Wczoraj pisałam, że nie wracam już do swojej pracy u Dziadków, że zmieniam miejsce, a dzisiaj rano dowiedziałam się, że nawet jakbym chciała wrócić, to nie byłoby gdzie, gdyż dzisiaj rano zmarł Dziadek. Nie będę pisać jaki był wspaniały, opisywałam tutaj jego powiedzonka, poczucie humoru. Co mam powiedzieć, smutne ....