W domu 9

04 marca 2018 09:54 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Niech idzie szybciej ku temu lepszemu , bo o 12-tej opuszczam moje kwadraty . Fryz odrobię i chciałabym bez czapki se iść ...coby " cyto " nie zniszczyć ...Minus jest minus i niestety czapkę ( oczywiście nietwarzową ) założyć będę musiała :placze1:

Barbarko proponuję Taxi, fryz nie ucierpi i wkroczysz na salony radosna jak skowronek o świcie 
04 marca 2018 09:57 / 5 osobom podoba się ten post
ewa59

No cos Ty....? Jakie kwiatki....? Do dzióbka jakiś smakołyk włożyć.....pogłaskać....no i wciąż powtarzać, że takiego mądrego i zdolnego to pierwszy raz w życiu widzisz.....:smiech3:

04 marca 2018 10:00 / 11 osobom podoba się ten post
Barbara48

Barbarko proponuję Taxi, fryz nie ucierpi i wkroczysz na salony radosna jak skowronek o świcie :buziaki1:

Niee...Basiunia , to 800m ode mnie . Chciałabym się przejść ( w jedną stronę ) , ale najwyżej syneczek mnie podrzuci ....Z tym skowroneczkiem to bym się wstrzymała . Kiedyś chciałam po schodach wskakiwać niczym sarenka a wyłożyłam sie jak ...żaba ! ...Dobrze , że na tyłach nie szedł nikt inny , tylko mój mąż . Wstydy nie było ...(usunięte) otrzymał , że w porę nie uchwycił i ...wszyscy happy ...tzn. mi ulżyło ...jak się wysłowiłam

04 marca 2018 10:13 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Niee...Basiunia , to 800m ode mnie . Chciałabym się przejść ( w jedną stronę :-) ) , ale najwyżej syneczek mnie podrzuci ....Z tym skowroneczkiem to bym się wstrzymała . Kiedyś chciałam po schodach wskakiwać niczym sarenka a wyłożyłam sie jak ...żaba ! ...Dobrze , że na tyłach nie szedł nikt inny , tylko mój mąż . Wstydy nie było ...(usunięte) otrzymał , że w porę nie uchwycił i ...wszyscy happy ...tzn. mi ulżyło ...jak się wysłowiłam :smiech2:

No...ewidentnie Jego wina.....przecież nie Twoja....to i słusznie wiązankę otrzymał......
04 marca 2018 10:18 / 10 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Niech idzie szybciej ku temu lepszemu , bo o 12-tej opuszczam moje kwadraty . Fryz odrobię i chciałabym bez czapki se iść ...coby " cyto " nie zniszczyć ...Minus jest minus i niestety czapkę ( oczywiście nietwarzową ) założyć będę musiała :placze1:

Oczadziała.....czapkę na andulację....? Taksówkę sobie zamów.
04 marca 2018 10:57 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Niee...Basiunia , to 800m ode mnie . Chciałabym się przejść ( w jedną stronę :-) ) , ale najwyżej syneczek mnie podrzuci ....Z tym skowroneczkiem to bym się wstrzymała . Kiedyś chciałam po schodach wskakiwać niczym sarenka a wyłożyłam sie jak ...żaba ! ...Dobrze , że na tyłach nie szedł nikt inny , tylko mój mąż . Wstydy nie było ...(usunięte) otrzymał , że w porę nie uchwycił i ...wszyscy happy ...tzn. mi ulżyło ...jak się wysłowiłam :smiech2:

Nie tak znów daleko,jakby co na czterech się doczołgasz:):):)
04 marca 2018 19:40 / 4 osobom podoba się ten post
kasia63

Nie tak znów daleko,jakby co na czterech się doczołgasz:):):)

Nie jest źle . Bez czołgania się obeszło 
04 marca 2018 19:41 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Nie jest źle . Bez czołgania się obeszło  :smiech3:

Jakoś krótko to imprezowanie trwało:(
04 marca 2018 19:47 / 5 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Nie jest źle . Bez czołgania się obeszło  :smiech3:

 
04 marca 2018 19:50 / 5 osobom podoba się ten post
kasia63

Jakoś krótko to imprezowanie trwało:(

A ja pisałam gdzieś , że całą noc będę się szlajać ?
Wyobraź sobie Kasiu , że jak dla mnie to i tak długaśnooooo .
04 marca 2018 19:52 / 6 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

A ja pisałam gdzieś , że całą noc będę się szlajać ? :smiech3:
Wyobraź sobie Kasiu , że jak dla mnie to i tak długaśnooooo .

A zakochałaś się czy nie ? 
04 marca 2018 19:53 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

A ja pisałam gdzieś , że całą noc będę się szlajać ? :smiech3:
Wyobraź sobie Kasiu , że jak dla mnie to i tak długaśnooooo .

Pisać nie pisałaś ,ale chociaż do tej 22ej ,a nie kurczę po dobranocce do domu:):):)Fajnie było chociaż?
04 marca 2018 19:56 / 7 osobom podoba się ten post
ORIM

 :-)

Prawie dokładnie ....Prawie , boo...nażarłam się ...napiłam i ...sama , bez wyp...wyp ...wypraszania zawinęłam się ...powiedziałam , że kiepsko się czuję
04 marca 2018 19:57 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Pisać nie pisałaś ,ale chociaż do tej 22ej ,a nie kurczę po dobranocce do domu:):):)Fajnie było chociaż?

Nooo...jedzenie pychota ...napitki też .
04 marca 2018 20:01 / 4 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Nooo...jedzenie pychota ...napitki też . :smiech2:

Oj tam przecież nie o to pytam:)Pytam czy warto było te przygotowania,maseczki i inne takie poczynić?:)A Ty tylko żarcie i napitki:)