A co to takiego? Mów bo sie pśqm zaraz :plotki:


A co to takiego? Mów bo sie pśqm zaraz :plotki:
Guzik :-) nie powiem:czerwieni sie:
Ale chociaż powiedz cy to bzęcy? :smiech2:
Witam z domu.Zmienniczka dotara z opóznieniem 3 godzinnym/mgr - wykwaalifkowana pielegniarka tudziez 4 razy słyszałam/, ok.Miałam wracac tym samym busem, kierowca powiedział ze około 15 mam byc gotowa. Około 14.30 wykrecam nr a Pan kierowca oznajmia mi że wyjazd nastapi pózną nocą tzn, rano bo bus zepsuty.Ludzi etrzymajcie pomyslałam i wykrecam nr alarmowy do firmy, po rozmowie uzgodniłysmy z Panią dyzurująca ze wracam Sindbadem,dzięki bogu było jeszcze miejsce.Bilet zakupiłam i dotarłam wczoraj do domu., Dzisiaj po rozmowie z firma wysłałam meila ze skanem biletu i mam czekac na zwrot kasy.Dzisiaj odpoczywam, odpoczywam, odpoczywam, acha były 2 telefony od pani mgr że nie wie gdzie Kukiełka schowała swoją szczękę i jak zakładać pampki aby łóżko było suche????
Jeszcze mnie dzisiaj zakupy czekają . Musze nagromadzoć jadła i napojów będzie nas ponad 15 osob dorosłych. Już widzę pobojowisko w domu, cóz taka tradycja rodzinna i muszę to zdzierżyć. A ile się nagotuję , napiekę ? o matko, starch sie bać. Później natomiast mam parę lat spokoju, mnie będą gościc. Szkoda tylko, że pogoda nie dopisze, byłoby fajnie grilla zrobić na podwórku, dzieciakom huśtawke postawić. Dom mamy spory, ale i tak część gości musi w hotelu nocować . Starsi zostaną u gospodarzy a młodzi eksmisję na noc dostaną.