Na wyjeździe 40

01 lutego 2018 11:23 / 4 osobom podoba się ten post
teresadd

Już chyba koniec bliski u Pdp.Nic nie je,dwa łyki kawy.Dostała antybiotyk na kaszel.W sumie to nie wiem po co.Gorączki nie ma.Śpi,śpi.Jeszcze dobrze wygląda,żadnych zmian na ciele.Mam zwilżać usta i poić.
Rodzina chciała ją oddać do szpitala,ale nie ma wskazań.No i czekać.

Jeszcze mnie nie dotknęło takie odchodzenie Pdp......I oby nie.....nigdy
01 lutego 2018 11:34 / 7 osobom podoba się ten post
ewa59

Jeszcze mnie nie dotknęło takie odchodzenie Pdp......I oby nie.....nigdy

Ewa 10 lat opieki i pierwszy ( chyba)mój przypadek .Robię dalej co do mnie należy,poję,nawilzam usta.Narazie spokojnie do tego podchodzę.Taka kolej rzeczy.
 
01 lutego 2018 11:40 / 2 osobom podoba się ten post
teresadd

Ewa 10 lat opieki i pierwszy ( chyba)mój przypadek .Robię dalej co do mnie należy,poję,nawilzam usta.Narazie spokojnie do tego podchodzę.Taka kolej rzeczy.
 

Trzymaj się Teresko. Do końca nigdy nic nie wiadomo. 
01 lutego 2018 12:58 / 2 osobom podoba się ten post
Kruszynka64

Mam codziennie dwugodzinną,ale nie siedzę z seniorką przez cały czas.

Wskazana jest higiena umysłu :] Trzeba trzasnąć drzwiami, odpocząć.
01 lutego 2018 17:25 / 4 osobom podoba się ten post
ewa59

Jeszcze mnie nie dotknęło takie odchodzenie Pdp......I oby nie.....nigdy

Mnie ''dotknęło' już 4-razy, 3-Podopieczne i jeden Podopieczny, który zmarł
gdy mu rękę poprawiałam,,,,,,,,,
01 lutego 2018 17:46 / 3 osobom podoba się ten post
teresadd

Już chyba koniec bliski u Pdp.Nic nie je,dwa łyki kawy.Dostała antybiotyk na kaszel.W sumie to nie wiem po co.Gorączki nie ma.Śpi,śpi.Jeszcze dobrze wygląda,żadnych zmian na ciele.Mam zwilżać usta i poić.
Rodzina chciała ją oddać do szpitala,ale nie ma wskazań.No i czekać.

Trzymaj się Terenia.
 
01 lutego 2018 19:29 / 10 osobom podoba się ten post
Byłam dziś w sklepie z butami. Buty zimowe przecenione 20%. Ale mi łaska.... fasony jak od prywaciarza. Nic mi sie nie podobało....no może na jedne bym się skusiła ale fason sportowy a ja potrzebuje długie kozaki do płaszcza. Byłam z córką Pdp.....ciągle mi podtykala jakieś fasony jak dla Klauna.....W dupie z takimi zakupami.....we wtorek sama sobie pojadę do innego sklepu. Ale tu na prowincji o takich przecenach 50% na obuwie zimowe to mogę zapomnieć....
01 lutego 2018 19:58 / 10 osobom podoba się ten post
Pytam sie meza czy potrzebuje jakies zele pod prysznic , mowi ze cos moge kupic , zawsze sie przyda .Oczywiscie moj jezor czasem niewyparzony i mowie , ze w sumie to juz mu dwa kupilam , a on do mnie : ta pewnie za 1 ojro ( jestem znana ze czesto cos kupuje za 1 ojro), a ja mu o nie kochanienki za.......50 centow , jego mina bezcenna haha.
No ale zebym nie byla taka ,kupilam jeszcze cos wiecej )))
01 lutego 2018 20:12 / 7 osobom podoba się ten post
magdzie

Pytam sie meza czy potrzebuje jakies zele pod prysznic , mowi ze cos moge kupic , zawsze sie przyda .Oczywiscie moj jezor czasem niewyparzony i mowie , ze w sumie to juz mu dwa kupilam , a on do mnie : ta pewnie za 1 ojro ( jestem znana ze czesto cos kupuje za 1 ojro), a ja mu o nie kochanienki za.......50 centow :lol3:, jego mina bezcenna haha.
No ale zebym nie byla taka ,kupilam jeszcze cos wiecej )))

To tak w sumie, już chyba ze 2 euro wydałaś  ?
01 lutego 2018 20:15 / 6 osobom podoba się ten post
margaritka59

To tak w sumie, już chyba ze 2 euro wydałaś :zaskoczenie1: ?

Nie no wiecej , juz sie troche martwie jak sie zabiore, a tu jeszcze tyleee czasu czlek bedzie siedzial))
01 lutego 2018 21:35 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

Nie no wiecej , juz sie troche martwie jak sie zabiore, a tu jeszcze tyleee czasu czlek bedzie siedzial))

Po ok. 21 dniach wykluwają się kurczaczki z jajek 
01 lutego 2018 23:44 / 8 osobom podoba się ten post
Melduję się z Bretzenheim wróciłam do mojej depresyjnej demencyjki... przeważyl atut w postaci wolnych weekendow  mam plana wytrzymać do połowy lipca  jak wyjdzie to się okaże... jak co to liczę na wsparcie i koła w tyłek 
01 lutego 2018 23:49 / 4 osobom podoba się ten post
scarlet

Melduję się z Bretzenheim:pisze_listy: wróciłam do mojej depresyjnej demencyjki... przeważyl atut w postaci wolnych weekendow :rozejm: mam plana wytrzymać do połowy lipca :boi sie: jak wyjdzie to się okaże...:kocha nie kocha: jak co to liczę na wsparcie i koła w tyłek :boks2:

No kochana ,ale zaczynasz maraton.Jak będzie trza ,to kopnę na rozpęd.Zacznij po studniówce odliczać.
02 lutego 2018 06:47 / 8 osobom podoba się ten post
scarlet

Melduję się z Bretzenheim:pisze_listy: wróciłam do mojej depresyjnej demencyjki... przeważyl atut w postaci wolnych weekendow :rozejm: mam plana wytrzymać do połowy lipca :boi sie: jak wyjdzie to się okaże...:kocha nie kocha: jak co to liczę na wsparcie i koła w tyłek :boks2:

Najdłuższa moja odsiadka to 7 miesięcy. Teraz już po dwóch zaczynam świra dostawać. Starzeję się czy co? Jak masz cel to dasz radę, my najpilniejsze już ogarnęliśmy, teraz pracuję "dla przyjemności" , to i ciśnienie mniejsze na długie pobyty, skromne 3 miesiące pracy i dwa w domu. Na marginesie 8 kg mniej, a jeszcze zostało 12 dni.
02 lutego 2018 07:24 / 2 osobom podoba się ten post
aniao

Najdłuższa moja odsiadka to 7 miesięcy. Teraz już po dwóch zaczynam świra dostawać. Starzeję się czy co? Jak masz cel to dasz radę, my najpilniejsze już ogarnęliśmy, teraz pracuję "dla przyjemności" :hihi:, to i ciśnienie mniejsze na długie pobyty, skromne 3 miesiące pracy i dwa w domu. Na marginesie 8 kg mniej, a jeszcze zostało 12 dni.

Aniao,podrzuć mi tą dietę  ,plissss  na @