Sporo nie na temat, ale czy opiekunka 24 h może podawać leki i wodę przez sondę, oczywiście w De?
Sporo nie na temat, ale czy opiekunka 24 h może podawać leki i wodę przez sondę, oczywiście w De?
Ja mam taki pasztet, muszę przygotowac, rozpuscic leki, podać i podłączyć potem butelkę z wodą, strzykawki leżę w kuchni, używa się ich kilkakrotnie, a w opisie chorego nie było nawet mowy o pegu
Postępuj jak uważasz. Jeśli nie chcesz przyjąć czegoś do wiadomości, no to trudno.
Może jeszcze Ciebie kiedyś spotkam ? :na zgode:
Ja bym tego kurna nie podawał, ponieważ nie mam o tym pojęcia żadnego.
No ale żeby strzykawek używać wielokrotnie i to bez sterylizacji, to już skaranie jakieś.
Ja mam taki pasztet, muszę przygotowac, rozpuscic leki, podać i podłączyć potem butelkę z wodą, strzykawki leżę w kuchni, używa się ich kilkakrotnie, a w opisie chorego nie było nawet mowy o pegu
To sa strzykawki jednorazowe i się ich nie sterylizuje. Czasem po dokładnym wypłukaniu uzywa się ponownie.
Ja mam taki pasztet, muszę przygotowac, rozpuscic leki, podać i podłączyć potem butelkę z wodą, strzykawki leżę w kuchni, używa się ich kilkakrotnie, a w opisie chorego nie było nawet mowy o pegu
Powinny to robić Pflege.Co na to firma,rodzina,rozmawiałaś w ogóle nt temat.Stan niezgodny rażąco z proponowana oferta jest podstawa do wypowiedzenia umowy.Nie musisz się ani znac na tym ani tego robić-nie jesteś pracownikiem niemeickiej słuzby zdrowia.Ale jak nie poruszyłaś sprawy od pierwszego dnia to pozamiatane raczej ,jeśli się na starcie zgodziłaś.A jak już to żądaj gratyfikacji finansowej od firmy lub od rodziny i przede wszystkim zgody na piśmie od rodziny-rozpuszczanie leków to odpowiedzialnośc i nie może być po Twojej stronie.Być może firma niewinna bo rodziny często prawdy nie mówią.Ale mimo wszystko.
Dzięki, trafiłam w gówno! Zmiany się mi zachciało, wstyd mi napisać ile dostaje na jedzenie, tylko dla mnie, dla pdp gotują i kupują rodzice, właściwie jego wszystkowiedzący ojciec. Najgorsze, że nie daje rady zmienić pampersa podopiecznemu. Jedna z moich poprzedniczek zalała się trupa, ja chyba też , tylko czym?
Mądrował się nie będę, bo się nie znam, ale jak na moje, sama nazwa "strzykawki jednorazowe" mówi wszystko. Tak jak rękawice jednorazowe, dziewictwo-jednorazowe.
Jestem tutaj od wczoraj, nic nie jest tak jak być powinno, ojciec npdp terroryzuje wszystkich, chodzi, sprawdza po mnie, poprzedniczka była niechlujnem, ja już też tak zostałam nazwana. W taita stresie to ja chodzę jak we mgle. Może mnie wyrzuca. Do firmy muszę zadzwonić, znowu ble ble
Jestem tutaj od wczoraj, nic nie jest tak jak być powinno, ojciec npdp terroryzuje wszystkich, chodzi, sprawdza po mnie, poprzedniczka była niechlujnem, ja już też tak zostałam nazwana. W taita stresie to ja chodzę jak we mgle. Może mnie wyrzuca. Do firmy muszę zadzwonić, znowu ble ble
Oj tam...oj tam. Taka strzykawka kosztuje np. w Polsce 5 złociszy i za kazdym nalaniem do niej wody byś wyrzucał?