X
Wzajemna pomoc

Na wyjeździe 41

04 kwietnia 2018 16:34 / 2 osobom podoba się ten post
Wróciliśmy od fryzjera, po drodze kupiliśmy ciasto do kawy i kolejny dzień mija. Czas odpocząć.
04 kwietnia 2018 17:12 / 4 osobom podoba się ten post
U nas w Karlsruhe  przeszla okolo 13 straszna burza.
Niby trwala tylko godzine a wystarczylo zeby woda po ulicy plynela. Pozniej wyszlo sloneczko a teraz to nawet przypieka.  Wyszlam nawet na taras aby troche posiedziec na lezaku. I to chyba byl moj blad ( albo szczescie - mam nadzieje) bo akurat kiedy wyszlam na taras przelecialy przez nasz ogrod 2 bociany.
I to juz taka niespodzianka mi sie w DE przytrafila poraz drugi. W czwartek wieczorem dziadek mnie poprosil abym poszla do EDEKI i kupila na kolacje bulki bo chleba nie chcial jesc i aby tylk wyszlam z domu tez przelecialy nade mna i to az cztery bociany bo w tym momencie unioslam glowe. 
Ja pojade do domu to chyba :sex: nie bedzie ( HA HA) bo wole nie ryzykowac. 
04 kwietnia 2018 17:16 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

U nas w Karlsruhe  przeszla okolo 13 straszna burza.:pada_deszcz:
Niby trwala tylko godzine a wystarczylo zeby woda po ulicy plynela. Pozniej wyszlo sloneczko a teraz to nawet przypieka. :najlepszego2: Wyszlam nawet na taras aby troche posiedziec na lezaku. I to chyba byl moj blad ( albo szczescie - mam nadzieje) bo akurat kiedy wyszlam na taras przelecialy przez nasz ogrod 2 bociany.:zaskoczenie1:
I to juz taka niespodzianka mi sie w DE przytrafila poraz drugi. W czwartek wieczorem dziadek mnie poprosil abym poszla do EDEKI i kupila na kolacje bulki bo chleba nie chcial jesc i aby tylk wyszlam z domu tez przelecialy nade mna i to az cztery bociany bo w tym momencie unioslam glowe. 
Ja pojade do domu to chyba :sex: nie bedzie ( HA HA) bo wole nie ryzykowac. :smiech3:

W moim wieku nawet cud nie pomoże.
04 kwietnia 2018 17:20 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

W moim wieku nawet cud nie pomoże. :randka:

U mnie tez juz nie jest ten wiek zeby w pieluchy sie wganiac. Wygodnia jestem. 
04 kwietnia 2018 19:53 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

U mnie tez juz nie jest ten wiek zeby w pieluchy sie wganiac. Wygodnia jestem. :odpoczynek_kominek:

Ale te bociany....
04 kwietnia 2018 20:00 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

Ale te bociany....:-)

Same nie dadzą rady, za wcześnie przyleciały i słabowite są. Trzeba pomoc wezwać :uśmiech :
04 kwietnia 2018 20:39 / 3 osobom podoba się ten post
Dobry wieczor, wlasciwie nedzny bo ostatni w domu jjtro o 9 do Bielefeld, chociaz pociagiem
04 kwietnia 2018 20:49 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Dobry wieczor, wlasciwie nedzny bo ostatni w domu:strach na wroble: jjtro o 9 do Bielefeld, chociaz pociagiem

.
04 kwietnia 2018 21:26 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

:brawo1::brawo1::brawo1: .

04 kwietnia 2018 21:33 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Same nie dadzą rady, za wcześnie przyleciały i słabowite są. Trzeba pomoc wezwać :uśmiech ::hejka1:

Aby zjadedo PL to i pomoc sie znajdzie.  Tylko po tym,  co mojemu partnerowi powiedzialam zazartowal, ze narazie nie zjezdza tylko zjedzie jak odleca bociany. 
04 kwietnia 2018 22:29 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

:strach na wroble::wiezienie:

Aaa ty odpoczywaj i wracaj do roboty,czekamy na ciebie 
04 kwietnia 2018 22:35 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

U mnie tez juz nie jest ten wiek zeby w pieluchy sie wganiac. Wygodnia jestem. :odpoczynek_kominek:

Czekaj az wnuki beda,ja tyz czekam i bede z radoscia przy malenstwie pomagac. Bedzie wycalowane za wsze czasy 
05 kwietnia 2018 09:14 / 4 osobom podoba się ten post
EwaR65

Aaa ty odpoczywaj i wracaj do roboty,czekamy na ciebie :buziaki:

 Juz w drodze na owe robotypozdrawiam z Warsa
05 kwietnia 2018 10:16 / 4 osobom podoba się ten post
EwaR65

Czekaj az wnuki beda,ja tyz czekam i bede z radoscia przy malenstwie pomagac. Bedzie wycalowane za wsze czasy :bravo:

Jeszcze troche corka ma dopiero 14 lat. Ma czas do 30-tki na dzieci. 
05 kwietnia 2018 15:42 / 3 osobom podoba się ten post
Zrobiłam 4 km na nogach, do kolacji jeszcze daleko więc zrobię sobie drzemkę.