Jak minął dzień 3

17 stycznia 2019 20:18 / 3 osobom podoba się ten post
Też nie wierzę w to. Z opowiadań "podróżowych" wiem, że są takie Panie, które tylko 250-300 tygodniowo zarabiają. A mówiąc o podopiecznych to przeważnie słyszy się o babkach, pindach, dziadach, starym grzybie 
17 stycznia 2019 22:39 / 1 osobie podoba się ten post
Jak słyszę te przechwałki to zakładam słuchawki i tyle, nie mam ochoty na słuchanie bzdurnych monologów wyssanych z palca
19 stycznia 2019 08:06 / 4 osobom podoba się ten post
Elka40

Jak słyszę te przechwałki to zakładam słuchawki i tyle, nie mam ochoty na słuchanie bzdurnych monologów wyssanych z palca:plotki:

Przed ciotką na messengerze słuchawek zakładać nie będę Ale jestem ciekawa, czy przypadkiem za jakiś czas się nie okaże, że jej zmienniczka tej super zmiany nie bedzie żałować, bo miała 1500 (w tej firmie na zleceniu każdy ma tyle samo, a taką kwotę wymieniła ciotka, kiedy po śmierci pdp. znajomi jej męża prosili, zeby do teściowej przyszła- i tyle opiekunki dostały).
 
Dzień się wprawdzie dopiero zaczął, ale inaczej niż poprzednio. W soboty było kąpanie podopiecznej, potem pucowanie łazienki. Moja zmienniczka ani razu nie kąpała- babcia chyba się bała z nią iść pod prysznic.Trochę rozumem, bo drobniejsza. A i dla niej lepiej, bo się okazało, że ma kłopoty z kręgosłupem.  I zaczął ktoś do mycia przychodzić, ale w piątki. To sprzątanie na ten dzień się przeniosło, a dziś luzik. W miedzyczasie babci się pogorszyło i już z wózka nie wstaje tak, jak przedtem. Wcześniej po Po przyjeździe rodzina rozmawia ze mną, że może spróbuję sama znów kapać babcię. Powiedziałam, że zobaczę jak to jest i potem powiem. Wczoraj przyszedł wysoki chłopak i bez problemu babcię przeniósł. Ale ja córce odpowiedziałam, że nie dam rady. Przy przenosinach z łóżka na wózek to chwila i bez wysiłku. A tu już trzeba więcej dźwignąć. Tak że prysznic zostaje w piątek. I to mi pasuje.
 
A swoją drogą nie bardzo rozumiem opiekunkę, która pali, a w ankiecie pisze, że nie i mając poważne  problemy z kręgosłupem zgadza się na osoby, które nie są mobilne (teraz pojedzie do babci leżącej i dziadka trochę chodzącego). Napisałaby po prostu, że pali i chce podopiecznych chodzących. Może szukać w kilku firmach.
19 stycznia 2019 11:07 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

Przed ciotką na messengerze słuchawek zakładać nie będę:-) Ale jestem ciekawa, czy przypadkiem za jakiś czas się nie okaże, że jej zmienniczka tej super zmiany nie bedzie żałować, bo miała 1500 (w tej firmie na zleceniu każdy ma tyle samo, a taką kwotę wymieniła ciotka, kiedy po śmierci pdp. znajomi jej męża prosili, zeby do teściowej przyszła- i tyle opiekunki dostały).
 
Dzień się wprawdzie dopiero zaczął, ale inaczej niż poprzednio. W soboty było kąpanie podopiecznej, potem pucowanie łazienki. Moja zmienniczka ani razu nie kąpała- babcia chyba się bała z nią iść pod prysznic.Trochę rozumem, bo drobniejsza. A i dla niej lepiej, bo się okazało, że ma kłopoty z kręgosłupem.  I zaczął ktoś do mycia przychodzić, ale w piątki. To sprzątanie na ten dzień się przeniosło, a dziś luzik. W miedzyczasie babci się pogorszyło i już z wózka nie wstaje tak, jak przedtem. Wcześniej po Po przyjeździe rodzina rozmawia ze mną, że może spróbuję sama znów kapać babcię. Powiedziałam, że zobaczę jak to jest i potem powiem. Wczoraj przyszedł wysoki chłopak i bez problemu babcię przeniósł. Ale ja córce odpowiedziałam, że nie dam rady. Przy przenosinach z łóżka na wózek to chwila i bez wysiłku. A tu już trzeba więcej dźwignąć. Tak że prysznic zostaje w piątek. I to mi pasuje.
 
A swoją drogą nie bardzo rozumiem opiekunkę, która pali, a w ankiecie pisze, że nie i mając poważne  problemy z kręgosłupem zgadza się na osoby, które nie są mobilne (teraz pojedzie do babci leżącej i dziadka trochę chodzącego). Napisałaby po prostu, że pali i chce podopiecznych chodzących. Może szukać w kilku firmach.

Ale się werska rozpisala  
19 stycznia 2019 13:15 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

W umysł człowieka nie wejdziesz czasem bywa tak(czasem podkreślam!!!) ,że  bardzo się wychwalają w jakich cudownych warunkach pracują i jaką to kasę zarabiają (kwoty z kosmosu) po to tylko żeby Ci ciśnienie podnieść, bo taką mają nature, może potrzebują samodowartościowania .

spotkałam na granicy , kobietę tez opiekunka zaczeła się przechwalać że jeździ na czarno ale że rodzina bogata i ją w zeszłym roku do portugali zabrali , i gotować nie musi bo tylko w restauracjach jadają . Z jednej strony super się jej trafiło ale mówiła to takim tonem jakbym miała jej zazdrościć patrzcie wszyscy ja mam lepiej . Niektóre to mają nieźle nie równo pod kopułą haha . Na mnie takie opowieści nie robią wrażenia bo zwykle jest to ściema ale polki w busach lubią opowiadać jedna drugiej bajki byle dosrać jakie wielkie panie a czesto prawda jest inna .. 
19 stycznia 2019 14:15
Marhall

Ale się werska rozpisala  

Czyżby liter za dużo?
19 stycznia 2019 14:20 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

spotkałam na granicy , kobietę tez opiekunka zaczeła się przechwalać że jeździ na czarno ale że rodzina bogata i ją w zeszłym roku do portugali zabrali , i gotować nie musi bo tylko w restauracjach jadają . Z jednej strony super się jej trafiło ale mówiła to takim tonem jakbym miała jej zazdrościć patrzcie wszyscy ja mam lepiej . Niektóre to mają nieźle nie równo pod kopułą haha . Na mnie takie opowieści nie robią wrażenia bo zwykle jest to ściema ale polki w busach lubią opowiadać jedna drugiej bajki byle dosrać jakie wielkie panie a czesto prawda jest inna .. 

To prawda ja tez jechał kiedyś w busie z taką babka co prywatnie jeździ i zarabia 2000 Euro a babka blisko 60 lat i mówi że już tyle zarobiła ze kupiła mieszkanie w Krakowie  a ledwie co wsiada do busa i tak się zastanawiam jedzie do opieki babci ale kto kim będzie się opiekować to nie wiem 
19 stycznia 2019 14:26 / 1 osobie podoba się ten post
Marhall

To prawda ja tez jechał kiedyś w busie z taką babka co prywatnie jeździ i zarabia 2000 Euro a babka blisko 60 lat i mówi że już tyle zarobiła ze kupiła mieszkanie w Krakowie  a ledwie co wsiada do busa i tak się zastanawiam jedzie do opieki babci ale kto kim będzie się opiekować to nie wiem 

moja obecna zmienniczka juz 67 na karku hahha 
19 stycznia 2019 18:33 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

spotkałam na granicy , kobietę tez opiekunka zaczeła się przechwalać że jeździ na czarno ale że rodzina bogata i ją w zeszłym roku do portugali zabrali , i gotować nie musi bo tylko w restauracjach jadają . Z jednej strony super się jej trafiło ale mówiła to takim tonem jakbym miała jej zazdrościć patrzcie wszyscy ja mam lepiej . Niektóre to mają nieźle nie równo pod kopułą haha . Na mnie takie opowieści nie robią wrażenia bo zwykle jest to ściema ale polki w busach lubią opowiadać jedna drugiej bajki byle dosrać jakie wielkie panie a czesto prawda jest inna .. 

Często tak jest, niemniej jednak są przypadki, gdzie opiekunka jeździ też na urlopy z podopiecznym lub podopieczną, i to pracując na czarno, jak i legalnie. Ale większość sytuacji to przechwałki
19 stycznia 2019 20:18 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

moja obecna zmienniczka juz 67 na karku hahha 

Znam babeczki dobrze po 60-tce ,które jeżdżą do opieki i muszę powiedzieć że radzą sobie całkiem dobrze.Charakter ważny ,usposobienie a jak zdrówko dopisuje to czemu nie 
20 stycznia 2019 07:57 / 1 osobie podoba się ten post
Poza tym podopieczni są w różnym stanie. Czasem po prostu potrzebna jest osoba towarzysząca, która pomoże w zakupach, leków dopilnuje. Byłam na takim zleceniu u 84 latki, z którą z powodu skoków ciśnienia musiał ktoś być. Ani dużo pracy, ani wysiłku tam nie było i taka starsza opiekunka bez problemu dałaby radę. Bardziej tam język był potrzebny, bo babcia lubiła towarzystwo, uczyłam ją obsługiwać tablet, pokazywałam filmy w internecie o Polsce, i nie tylko. Nawet grałyśmy na takiej leżącej harfie (po Polsku to chyba inaczej się nazywa), bo po śmierci męża sobie kupiła i na spotkaniach seniorów grywała. I mi pokazywała. Ona jeszcze 5 lat temu pana zapoznała, który prawie codziennie do niej przychodził, woził nas na kawę, na spacery. Pani parę lat młodsza od niej, w miarę sprawna fizycznie też by się sprawdziła w takim miejscu.
20 stycznia 2019 10:00
A ja trochę z innej beczki....Jak to trzeba zwracać uwagę jak się co wymawia bo mogą wyjść z tego niezle j.....a Wystarczy jedna literka ,czasem dwiea reakcja pdp.bądź rodziny może być zaskakująca .(wszyscy ryczeli ze śmiechu)
20 stycznia 2019 10:07 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

A ja trochę z innej beczki....Jak to trzeba zwracać uwagę jak się co wymawia bo :lol1:mogą wyjść z tego niezle j.....a Wystarczy jedna literka ,czasem dwie:-)a reakcja pdp.bądź rodziny może być zaskakująca .(wszyscy ryczeli ze śmiechu)

Możesz podać przykład?
20 stycznia 2019 18:05
Werska

Możesz podać przykład?

np.duszno i homoseksualista (schwül i schwul) pewnie te znasz są i inne ale tu pisać nie bede
20 stycznia 2019 19:14 / 1 osobie podoba się ten post
Szybko. Zmienniczka przekazała mi wszystko dokładnie i spokojnie. Zaraz odjeżdża do do domu. Jutro luźny dzień bo babcia idzie do przedszkola. W środę i w piątek też będzie chodzić. Tutaj tylko 4 tygodnie. Później przeskakuje na poprzednia sztele.