Odliczam dni 20

19 kwietnia 2020 13:14 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

No mam przecież . Zarybiony więc może coś się złapie. No dobra to jest myśl . Tylko czy to nie jest złamanie kwarantanny. Różne głosy słyszę, że najlepiej siedzieć w domu 24 h/d. Tylko najgorsze,że jak zloeie to niestety spowrotem wypuszczę bo niestety nie zabije ryby. Przyrządzić i zjeść mogę ale nie zabije. :lowi ryby:

Tez nie zabije nie ma opcji a jaki mi córka wykład zrobiła na temat karpii zabijanych na wigilię to mu się odechciało jeść Cieszę się że właśnie taka jest 
19 kwietnia 2020 13:16 / 6 osobom podoba się ten post
Dusia1978

No mam przecież . Zarybiony więc może coś się złapie. No dobra to jest myśl . Tylko czy to nie jest złamanie kwarantanny. Różne głosy słyszę, że najlepiej siedzieć w domu 24 h/d. Tylko najgorsze,że jak zloeie to niestety spowrotem wypuszczę bo niestety nie zabije ryby. Przyrządzić i zjeść mogę ale nie zabije. :lowi ryby:

Dusiu nie słuchaj różnymi głosów , tylko zadzwoń do swojego okręgowego , jeszcze lepiej nzpiszmaila  Sanepidu i potem do swojego dzielnicowego re oficera dyżurnego . 
Jak masz ogród ogrodzony , zamknięty można wyjść . 
19 kwietnia 2020 13:22 / 6 osobom podoba się ten post
dorotee

Dusiu nie słuchaj różnymi głosów , tylko zadzwoń do swojego okręgowego , jeszcze lepiej nzpiszmaila  Sanepidu i potem do swojego dzielnicowego re oficera dyżurnego . 
Jak masz ogród ogrodzony , zamknięty można wyjść . 

Po pierwsze i ogrodzony i zalesiony. Do posesji wjeżdża się przez zagajnik. Po prawej i polewej żadnych domów tylko sady. Najbliżsi sąsiedzi po prawej 400m a polewej 800 m. Takie bezludzie. Od głównej drogi do bramy wjazdowej tez 100 m. Jedyni lokatorzy na posesji to sarny lub dziki. Czasami bażant się trafi.  Jak bra.a zamknięta to nikt nie wie że w ogóle ktoś tam przebywa więc jeśli nawet panowie zadzwonią żeby się w oknie pokazać to bardzo mi przykro muszę wyjść na taras lub na podwórze bo w okienku to oni mnie nie zobaczą. W takiej dziczy ja tam mieszkam. 
19 kwietnia 2020 13:26 / 5 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Tez nie zabije nie ma opcji a jaki mi córka wykład zrobiła na temat karpii zabijanych na wigilię to mu się odechciało jeść :-(Cieszę się że właśnie taka jest :serce:

Moje kochanie jest specem od ryb. Zarybia, łowi i przyrządza. Ryby w śmietanie, w galarecie ale najwięcej to wędzi sobie i potem zajadamy. Najlepsza jest taka jeszcze cieplutko z wędzarni.. już mi ślinka na samą myśl leci. Moja córka wegetarianka ale jeśli tylko usłyszy ze wędzony rybki to pierwsza z talerzem stoi. 
19 kwietnia 2020 13:28 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Moje kochanie jest specem od ryb. Zarybia, łowi i przyrządza. Ryby w śmietanie, w galarecie ale najwięcej to wędzi sobie i potem zajadamy. Najlepsza jest taka jeszcze cieplutko z wędzarni..:glodny: już mi ślinka na samą myśl leci. Moja córka wegetarianka ale jeśli tylko usłyszy ze wędzony rybki to pierwsza z talerzem stoi. 

Uwielbiam, co tam uwielbiam, powiem nawet że ajlowju świeżo uwędzoną, złocistą sielawę 
19 kwietnia 2020 13:36 / 5 osobom podoba się ten post
Gusia29

Uwielbiam, co tam uwielbiam, powiem nawet że ajlowju świeżo uwędzoną, złocistą sielawę :mniam:

Też uwielbiam. U nas w sadzawce przeważnie karpie i szczupaki. Czasami sum się złapie. Gusia jak to będzie z tymi.lotami. rusza w końcu? Mój bilet kupił. Jak nie to na 1 mają przyjedzie autem . 
19 kwietnia 2020 13:42 / 5 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Też uwielbiam. U nas w sadzawce przeważnie karpie i szczupaki. Czasami sum się złapie. Gusia jak to będzie z tymi.lotami. rusza w końcu? Mój bilet kupił. Jak nie to na 1 mają przyjedzie autem . 

Ja też mam bilet na 3 maja, nie słyszałam ani nie czytałam nigdzie, że nie polecą. Wizzair jak poda jakąś informację, to najwcześniej 2 dni przed odlotem. 
20 kwietnia 2020 07:30 / 3 osobom podoba się ten post
Kolejny dzień odliczanek
 
Dusia 5

Werska 11
 
Konwalia 27
 
Damessa 55
20 kwietnia 2020 08:08 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Kolejny dzień odliczanek
 
Dusia 5

Werska 11
 
Konwalia 27
 
Damessa 55

No piękny widok na odliczajkach. W końcu....
20 kwietnia 2020 10:42 / 6 osobom podoba się ten post
Nie licze godzin i dni.....
bo czas szybko zawsze mija tu mi....
Czy korona czy też nie zawsze w pracy dobrze bawię się...  
Czasem wezmę sobie psa by mu zrobić hopsa sa,rzuce piłka raz dwa trzy i już biegnie pies kudłaty! 
Jeszcze tylko zgarnę bonusika majowego świątecznego  i mogę do domu spadać   
21 kwietnia 2020 07:22 / 7 osobom podoba się ten post
Odliczajki ostanio dynamiczne. Ciągle jakieś zmiany....
 
Dusia 4
 
Konwalia 26
 
Werska 40
 
Damessa 54
21 kwietnia 2020 09:23 / 6 osobom podoba się ten post
Werska

Odliczajki ostanio dynamiczne. Ciągle jakieś zmiany....
 
Dusia 4
 
Konwalia 26
 
Werska 40
 
Damessa 54

Dobrze, że tylko zmiany a nie przetasowania 
Dzielnie Wam kibicuje dziewczyny 
22 kwietnia 2020 07:18 / 4 osobom podoba się ten post
Zmiana kodu na trójkę z przodu u mnie. I możliwe, że już u mnie zmian nie będzie. Dusia już finiszuje...
 
Dusia 3
 
Konwalia 25
 
Werska 39
 
Damessa 53
22 kwietnia 2020 07:23 / 4 osobom podoba się ten post
Werska, proszę, dopisz mnie do odliczajek, 34dziękuję 
22 kwietnia 2020 09:10 / 4 osobom podoba się ten post
Werska

Zmiana kodu na trójkę z przodu u mnie. I możliwe, że już u mnie zmian nie będzie. Dusia już finiszuje...
 
Dusia 3
 
Konwalia 25
 
Werska 39
 
Damessa 53

Dobrze że opuszczasz tę toksyczną babkę