Karta EKUZ i druk A1 dla opiekunki

27 listopada 2017 12:11 / 2 osobom podoba się ten post
Borowka

Znasz kogoś komu zapukali smutni panowie z ZOLL?

Tak, napisałam, że wiem z własnego doświadczenia.
Zapukali do domu w którym pracowałam.
27 listopada 2017 18:34 / 5 osobom podoba się ten post
Borowka

Znasz kogoś komu zapukali smutni panowie z ZOLL?

Całe nasze forum zna taki przypadek. 
27 listopada 2017 19:14
Mycha

Całe nasze forum zna taki przypadek. 

Powinna znać? A nie znam?nKryminalnie tak jakos
27 listopada 2017 20:36 / 1 osobie podoba się ten post
Borowka

Znasz kogoś komu zapukali smutni panowie z ZOLL?

Ja znam taka osobe. Osobiscie. I zapewniam, ze nie bylo jej wesolo.
15 kwietnia 2018 18:41 / 1 osobie podoba się ten post
Trafilam na ciekawa strone i wypowiedzi na temat delegowania opiekunek do Niemiec i druku A1 to uzupelniam materialy dla innych https://bartmanlegalupdates.com/a1-dla-opiekunki-delegowanej-do-niemiec/  https://bartmanlegalupdates.com/bezpieczne-delegowanie-opiekunek-do-niemiec/
 
 
15 kwietnia 2018 20:12 / 2 osobom podoba się ten post
EwaR65

Trafilam na ciekawa strone i wypowiedzi na temat delegowania opiekunek do Niemiec i druku A1 to uzupelniam materialy dla innych https://bartmanlegalupdates.com/a1-dla-opiekunki-delegowanej-do-niemiec/  https://bartmanlegalupdates.com/bezpieczne-delegowanie-opiekunek-do-niemiec/
 
 

Tak, wszystko pięknie, tylko jak te wszystkie firmy, firemki i agencje zdoywają A1???? A może wysyłają opiekunki, zapewniaja je o uzyskaniu A1, a w rzeczywistości takiego dokumentu nie załatwiają. Wszystko to jest okropnie wkurzające, a w praktyce to my opiekunki tracimy na tym. Dlatego ja już od 3 lat zatrudniam się poprzez niemieckie firmy. 
15 kwietnia 2018 20:21 / 2 osobom podoba się ten post
Zofija

Tak, wszystko pięknie, tylko jak te wszystkie firmy, firemki i agencje zdoywają A1???? A może wysyłają opiekunki, zapewniaja je o uzyskaniu A1, a w rzeczywistości takiego dokumentu nie załatwiają. Wszystko to jest okropnie wkurzające, a w praktyce to my opiekunki tracimy na tym. Dlatego ja już od 3 lat zatrudniam się poprzez niemieckie firmy. 

Ja mam w Szwajcarii Versicherungausweis. Firma zgłosiła to zaraz po zawarciu umowy o prace i jestem w pełni ubezpieczona.
 
15 kwietnia 2018 20:57 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Tak, wszystko pięknie, tylko jak te wszystkie firmy, firemki i agencje zdoywają A1???? A może wysyłają opiekunki, zapewniaja je o uzyskaniu A1, a w rzeczywistości takiego dokumentu nie załatwiają. Wszystko to jest okropnie wkurzające, a w praktyce to my opiekunki tracimy na tym. Dlatego ja już od 3 lat zatrudniam się poprzez niemieckie firmy. 

No przeca powinny to zglosic ale czyta sie,ze nie wszystkie zglaszaja. Trza sie upominac o swoje. Tys Zofija jest doswiadczona i nie boisz sie zmian,idziesz w zaparte,jestes samodzielna,sama autem popitalasz to nie musisz byc na lasce agencji.
15 kwietnia 2018 21:00 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Ja mam w Szwajcarii Versicherungausweis. Firma zgłosiła to zaraz po zawarciu umowy o prace i jestem w pełni ubezpieczona.
 

Z tego com czytala to Szwajcaria inaczej podchodzi do pracownikow,wy tam macie lepsze wsparcie. Nas w Niemcach traktuja jak orszak trzeciego sortu,nie wszystkie agencje ale sa takie co oszukuja i im nic nie grozi,caly czas sie czyta,ze agencja czegos nie zrobila,nie sprawdzila. Biora ludzi jak na tasmie i ino kase trzepia. Opiekunki musza same sie upominac i miec oczy wszedzie.
15 kwietnia 2018 21:07 / 1 osobie podoba się ten post
EwaR65

Z tego com czytala to Szwajcaria inaczej podchodzi do pracownikow,wy tam macie lepsze wsparcie. Nas w Niemcach traktuja jak orszak trzeciego sortu,nie wszystkie agencje ale sa takie co oszukuja i im nic nie grozi,caly czas sie czyta,ze agencja czegos nie zrobila,nie sprawdzila. Biora ludzi jak na tasmie i ino kase trzepia. Opiekunki musza same sie upominac i miec oczy wszedzie.

W Niemczech jest o wiele większe zapotrzebowanie na opiekunki i agencje zwęszyly okazję na dobry zarobek. Niemcy też prawie w ogole nie kontrolują rzeczywistej legalności pracy opiekunek przez agencje własnie ze względu na duże zapotrzebowanie.
Szwajcaria jest mniejszym krajem i popyt na opiekunki jest większy od ilości chętnych do pracy. Kontrole są częstsze a i sami kandydaci do pracy są o wiele dokładniej weryfikowani a i wymagania są większe. 
Firmy szwajcarskie też "trzepią" kasę, ale i opiekunka dużo zarobi.
15 kwietnia 2018 21:11
tina 100%

W Niemczech jest o wiele większe zapotrzebowanie na opiekunki i agencje zwęszyly okazję na dobry zarobek. Niemcy też prawie w ogole nie kontrolują rzeczywistej legalności pracy opiekunek przez agencje własnie ze względu na duże zapotrzebowanie.
Szwajcaria jest mniejszym krajem i popyt na opiekunki jest większy od ilości chętnych do pracy. Kontrole są częstsze a i sami kandydaci do pracy są o wiele dokładniej weryfikowani a i wymagania są większe. 
Firmy szwajcarskie też "trzepią" kasę, ale i opiekunka dużo zarobi.

No to sie nazywa ciche przyzwolenie ale zem czytala,ze kontrole tyz sa ino ciekawe jest to,ze dla przykladu jak jest umowa zlecenie to PIP nie ma nic do tego,nic. W ksiazce Betrojerinki o tym pisali, ciekawam jaka bedzie nastepna ksiazka tej perly,no doczekac sie nie moge. Moze te ksiazki cos zmienia ale jak do tej pory Betrojerinki nic nie zmienila ino autorka ma wszedzie wywiady
15 kwietnia 2018 21:19 / 1 osobie podoba się ten post
EwaR65

No to sie nazywa ciche przyzwolenie ale zem czytala,ze kontrole tyz sa ino ciekawe jest to,ze dla przykladu jak jest umowa zlecenie to PIP nie ma nic do tego,nic. W ksiazce Betrojerinki o tym pisali, ciekawam jaka bedzie nastepna ksiazka tej perly,no doczekac sie nie moge. Moze te ksiazki cos zmienia ale jak do tej pory Betrojerinki nic nie zmienila ino autorka ma wszedzie wywiady :smiech2:

Teoretycznie nie ma , dopóki praca wykonywana na umowę zlecenie nie nosi znamion umowy o pracę. Znam osoby, które własnie w PIP dochodziły swoich praw z dobrym skutkiem. Oczywiście potrzebne są dowody.
Ewa- nie wierz we wszystko co jest napisane w Betrojerinkach  a nawet podziel to przez 2.
15 kwietnia 2018 21:26 / 2 osobom podoba się ten post
EwaR65

No to sie nazywa ciche przyzwolenie ale zem czytala,ze kontrole tyz sa ino ciekawe jest to,ze dla przykladu jak jest umowa zlecenie to PIP nie ma nic do tego,nic. W ksiazce Betrojerinki o tym pisali, ciekawam jaka bedzie nastepna ksiazka tej perly,no doczekac sie nie moge. Moze te ksiazki cos zmienia ale jak do tej pory Betrojerinki nic nie zmienila ino autorka ma wszedzie wywiady :smiech2:

Plotkarskie pisadła zawsze maja popyt, ale krótki . Ja nie czytam takich pierdól, szkoda czasu . jakieś urywki gdzieś czytałam . Mam swoje be-trojerinki jak jestem w pracy .
15 kwietnia 2018 21:29 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Teoretycznie nie ma , dopóki praca wykonywana na umowę zlecenie nie nosi znamion umowy o pracę. Znam osoby, które własnie w PIP dochodziły swoich praw z dobrym skutkiem. Oczywiście potrzebne są dowody.
Ewa- nie wierz we wszystko co jest napisane w Betrojerinkach :-) a nawet podziel to przez 2.

Jeszcze nie doczytalam tej ksiazki,mam zalegly kawalek do konca,no racja lepiej nie wierzyc we wszystko. Ludzie maja rozne zdania a prawda jest po srodku.
15 kwietnia 2018 21:31 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Plotkarskie pisadła zawsze maja popyt, ale krótki . Ja nie czytam takich pierdól, szkoda czasu . jakieś urywki gdzieś czytałam . Mam swoje be-trojerinki jak jestem w pracy .

Otóż to-książka ukierunkowana zdecydowanie komercyjnie.