Powitajki przy kawie 71

10 września 2022 09:34 / 5 osobom podoba się ten post
Witam opiekunkowo w pochmurna i deszczowa sobotę miłego dzionka wszystkim 
10 września 2022 09:43 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Byłeś na grzybach? 

Nie. To fotka z moich okolic, zazdraszczam tym grzybiarzom ?
Planuję po 2 października sie tam wybrać, może nie wszystko wyzbierają
10 września 2022 09:49 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Takie fotografie mogą doprowadzić mnie do podwyższonego ciśnienia:smiech3:
 

 
A tak poza tym, to syn pojechał, do jutrzejszego wieczoru jestem tylko z podopieczną. Troszkę oddechu złapię, haha. Lubię ich towarzystwo, tzn dzieci pdp, ale czasami wolę pobyć sam.
Przejdę się do piekarni bułki kupić i to wszystko. Pdp w łóżku cały czas, dziś zupkę sobie zrobię, a jutro niedzielny, mięsny obiad. 
 

10 września 2022 10:02 / 5 osobom podoba się ten post
Luke

Nie. To fotka z moich okolic, zazdraszczam tym grzybiarzom ?
Planuję po 2 października sie tam wybrać, może nie wszystko wyzbierają:smiech3:

Nie dadzą rady, maślak przecież to plenny grzybek. Odrobinę sprzyjające warunki i już jest :) Zdążysz nazebierać i narobić słoiczków :)
A prawdziwki już są? U mnie nie ma zapalonych grzybiarzy, wszyscy pracują i nie mam wieści z lasu :) 
10 września 2022 10:34 / 5 osobom podoba się ten post
tina 100%

Bardzo smaczna i żadnych ozdobników już do tego nie trzeba. Hokkaido jest, dynia masłowa też. Trzeba to też będzie przerobić.
Jutro sobie nawet może skoczę na wystawę dyni do pobliskiego Spreitenbach. Tam jest duży Bauernhof eko, pewnie nie tylko dynia będzie. Sklep eko też tam jest, pewnie jakies ciekawe przyprawy dostanę. 

Ja mam swój sposób na dynię. Kiedy mam czas albo,tak jak wczoraj czy dzisiaj, gdy ciepło z piekarnika jest mile widziane, przygotowuję ją sobie na zapas. 
Piekarnik nagrzewam do ok 190-200st.
Dynię myję, kroję na ćwiartki,wydrążam, układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, skórką do dołu i do piekarnika. Piekę ok 40min. Trzeba sprawdzić, np widelcem czy już miękka. Pilnować żeby się nie przypaliła z góry, każdy zna swój piekarnik najlepiej. 
Upieczoną ostudzić, te które się obiera oddzielić od skórki i zblendować. 
Zawsze gotowa, jak mam ochotę na zupę, placki czy muffinki np?
Lepiej upiec w większych kawałkach, zbyt małe wysychają .
Tylko smarowidełka robię zawsze że świeżo upieczonej.  
10 września 2022 11:29 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Nie dadzą rady, maślak przecież to plenny grzybek. Odrobinę sprzyjające warunki i już jest :) Zdążysz nazebierać i narobić słoiczków :)
A prawdziwki już są? U mnie nie ma zapalonych grzybiarzy, wszyscy pracują i nie mam wieści z lasu :) 

W Dolnośląskim, Śląskim, Małopolskim są grzyby i prawdziwki, na Pólnocy jeszcze sucho, może po niedzieli się coś ruszy?
10 września 2022 11:32 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Nie dadzą rady, maślak przecież to plenny grzybek. Odrobinę sprzyjające warunki i już jest :) Zdążysz nazebierać i narobić słoiczków :)
A prawdziwki już są? U mnie nie ma zapalonych grzybiarzy, wszyscy pracują i nie mam wieści z lasu :) 

Teraz jest wysyp, dużo prawdziwków, bynajmniej w południowej Polsce jest ich bardzo dużo. A aktualne doniesienia śledzę też na grzyby pl 
10 września 2022 11:38 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Teraz jest wysyp, dużo prawdziwków, bynajmniej w południowej Polsce jest ich bardzo dużo. A aktualne doniesienia śledzę też na grzyby pl :-)

To przynajmniej Twoja rodzina może wybierać się na grzyby, a Ty, po powrocie do domu, będziesz mógł się zupą grzybową delektować 
10 września 2022 11:47 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

To przynajmniej Twoja rodzina może wybierać się na grzyby, a Ty, po powrocie do domu, będziesz mógł się zupą grzybową delektować :-)

Za bardzo nie ma jak, jedynie w naszym lesie raciborskim. Często tam chodzimy, ale na prawdziwki musimy jechać 20 km. Teraz rok szkolny, a najstarszy pracuje i w weekendy... Zresztą, ten las znam najlepiej z nich, jeszcze pobłądziliby
Wybieramy się na jednodniową wycieczkę w czeskie góry i tam myślę też coś nazbierać. Po 20 latach tam znowu jadę. 
10 września 2022 14:50 / 2 osobom podoba się ten post
Malgi

Witam sobotnio:chaplin:
Wypoczywamy, spacerujemy i wdychamy jod po zabiegach.
A widoki 100 metrów od Ośrodka mamy takie:

Hej,trzym  sie  wiatru i bursztynu zbieraj .
 
 
10 września 2022 20:59 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Teraz jest wysyp, dużo prawdziwków, bynajmniej w południowej Polsce jest ich bardzo dużo. A aktualne doniesienia śledzę też na grzyby pl :-)

Tutaj sobie pójdę. Są ograniczenia co do ilości, ale się nie spodziewam, że od razu trafię na wielkie skupiska w lesie . Pomijając już moje zdolnosci do zbierania grzybów. Ale co mi tam potrzeba:) 2 grzybki na krzyż ? 
11 września 2022 05:24 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry wszystkim spiochom .Grzyby są tzn. pokazały się ,czego dowodem jest zapach unoszący się w domu . Wczoraj ja balowałam  a pracusie grzybki zbierali .Skoro są prawdziwki  zielone od spodu  znaczy to,że nie pierwszy dzień od pojawienia się czekały na grzybiarza . To ja dzisiaj walew las z koszem i nożem 
Miłej niedzieli .
11 września 2022 05:57 / 6 osobom podoba się ten post
Doberek niedzielnie,wyspana a w prrspektywie wolne popołudnie.Cuuido!Obejrze film, włączę koncert Andrie Rieu i będę rozkoszowac się czasem tylko dla mnie.Spijcie dalej,ja pousmiecham się jeszcze trochę do klawiatury ?☕?☘️
11 września 2022 05:58 / 3 osobom podoba się ten post
Się mi kliknelo zdjęcie z czwartku,ale że ladne,to zostawię ???
11 września 2022 06:38 / 9 osobom podoba się ten post
Witam.  Nawet pospałam sobie do 6.16. ?? Raczej tak się budzę i rzadko kiedy udaje nie się ponownie zasnąć. Zegar biologiczny się nie chce zmienić. ? Wstaje na Pipi i pierwszy lek od tarczycy biorę i tak od 30 lat około. 
Ranne ptaki chodzą albo na ryby ( moje ) albo na grzyby. ?. Na ryby? jeśli już to popatrzeć na staw z książką ? a na grzyby? nie chodzę bo ich poprostu nie jem , nie toleruje, nawet jeśli ktoś znajomy zbiera. No niestety jest to przykra pamiątka z dzieciństwa kiedy to o mały włos bym się nie wykończyła po zjedzeniu grzybów. Zbierał dziadek znawca grzybów nikomu nic nie było mnie zaszkodziły. ☹️ Pewnie są i smaczne chociaż wartości odżywczych nie mają ale i swojej córce też nigdy nie dawałam i ona też nie chce nawet próbować. Jedyne grzyby co znam to pieczarki i te  używam w kuchni. 
Wszystkim życzę spokojnego i pogodnego dnia bo u mnie za oknem