X
Wygadaj się

Jak minął dzień 14

25 grudnia 2022 16:22 / 5 osobom podoba się ten post
Spokojnie. Wczoraj wieczorem odwiedził nas drugi brat Jana, zaskoczył mnie kopertą z podziękowaniem (euraskowym, czego się nie spodziewałem), a dziś jest prawny, piją kawę, jedzą ciacha, Jeszcze raz ma przyjść drugi brat, akurat być może kolację z nami zje. Co jutro dzień przyniesie, tego nie wiem. Córka raczej nie przyjdzie, bo musiałaby z familią przyjść, a wiadomo, jak to małe dzieci..., hałasują. A dla Jana jest za głośno. Pojutrze już po świętach, kilka dni i Nowy Rok. Czas mija fajnie i szybko.
Szkoda, że nie ma wagi łazienkowej, bo chętnie bym się zważył przed Wigilią i po świętach  Na szczęście nie przesadzam z jedzeniem. 
Świętujmy dalej 
26 grudnia 2022 19:26 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Spokojnie. Wczoraj wieczorem odwiedził nas drugi brat Jana, zaskoczył mnie kopertą z podziękowaniem (euraskowym, czego się nie spodziewałem), a dziś jest prawny, piją kawę, jedzą ciacha, Jeszcze raz ma przyjść drugi brat, akurat być może kolację z nami zje. Co jutro dzień przyniesie, tego nie wiem. Córka raczej nie przyjdzie, bo musiałaby z familią przyjść, a wiadomo, jak to małe dzieci..., hałasują. A dla Jana jest za głośno. Pojutrze już po świętach, kilka dni i Nowy Rok. Czas mija fajnie i szybko.
Szkoda, że nie ma wagi łazienkowej, bo chętnie bym się zważył przed Wigilią i po świętach :smiech3: Na szczęście nie przesadzam z jedzeniem. 
Świętujmy dalej :ubieranie_choinki:

Może sprawdź po dziurkach w pasku do spodni .Jeśli nie musisz robić dodatkowej to znaczy, że jest ok 
 
26 grudnia 2022 20:50 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Może sprawdź po dziurkach w pasku do spodni .Jeśli nie musisz robić dodatkowej to znaczy, że jest ok :lol3:
 

Problem w tym, że ja nie noszę paska 
26 grudnia 2022 20:56 / 2 osobom podoba się ten post
Uff i po świętach. Dziś tylko starszy brat był godzinkę. Coś nie lubi Jan tych braci, ale nie będę się bawić w Sherlocka, co i dlaczego. Tabletki działają, podopieczny bez problemu idzie spać, w dzień wyciszony. Jutro około 9 do przedszkola, a ja wolne tak do 15.30.
Ogarnę mieszkanie i jakieś małe zakupy, chociaż wszystko mamy ? To chyba jakiś nawyk zakupomanii. 
27 grudnia 2022 06:15 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Problem w tym, że ja nie noszę paska :placze1::smiech3:

A na czym trzymają się spodnie ? 
27 grudnia 2022 20:13 / 2 osobom podoba się ten post
Spokojny dzień. Podopieczny już w łóżku, Dobry pomysł miałem, żeby to jednak ktoś obcy podawał mu tabletki. Cieszy mnie to, że już mu nie muszę tabletkami faszerować kanapek. Znowu je wszystko chętnie, jak przez większość tu spędzonego przeze mnie czasu, nie narzeka, że gorzkie. Fakt, miał rację, sam bym tego nie zjadł. Ale nie było sposobu. Wyciszył się, nawet rano jest w miarę spokojny.
A tak ciepło i bez opadów u mnie, oby tak dalej. 
27 grudnia 2022 20:18 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

A na czym trzymają się spodnie ? :lol3::lol1:

Mam spodnie bez szlufek ? i tak dopasowane, że nie zdarzyło mi się, czy to w sklepie, czy w autobusie, żeby spodnie mi się zsunęły po kostki
27 grudnia 2022 20:33 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Spokojny dzień. Podopieczny już w łóżku, Dobry pomysł miałem, żeby to jednak ktoś obcy podawał mu tabletki. Cieszy mnie to, że już mu nie muszę tabletkami faszerować kanapek. Znowu je wszystko chętnie, jak przez większość tu spędzonego przeze mnie czasu, nie narzeka, że gorzkie. Fakt, miał rację, sam bym tego nie zjadł. Ale nie było sposobu. Wyciszył się, nawet rano jest w miarę spokojny.
A tak ciepło i bez opadów u mnie, oby tak dalej. 

I nie chcesz przedłużyć? Do sanatorium? 
27 grudnia 2022 21:08 / 3 osobom podoba się ten post
dorotee

I nie chcesz przedłużyć? Do sanatorium? 

Sanatorium przełożą mi na kwiecień czy maj, a teraz chcę trochę odpocząć w domu Poza tym też mam terminy lekarskie. Prawie dwa miesiące wystarczy. Najmłodszy też nie może się doczekać.
Może gdyby na początku grudnia było tak, jak teraz, to pomyślałbym o tym 
27 grudnia 2022 22:41 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Sanatorium przełożą mi na kwiecień czy maj, a teraz chcę trochę odpocząć w domu:-) Poza tym też mam terminy lekarskie. Prawie dwa miesiące wystarczy. Najmłodszy też nie może się doczekać.
Może gdyby na początku grudnia było tak, jak teraz, to pomyślałbym o tym:-) 

Dwa miesiące to świat i ludzie oj po takim czasie to chce się już do domu 
28 grudnia 2022 06:16 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Mam spodnie bez szlufek ? i tak dopasowane, że nie zdarzyło mi się, czy to w sklepie, czy w autobusie, żeby spodnie mi się zsunęły po kostki:zawstydzony::smiech3:

Myślałam, że na czymś innym 
29 grudnia 2022 19:48 / 3 osobom podoba się ten post
Spokojny dzień. Fascynujące . Zawsze wiem 20 sekund wszystko wcześniej, bo oprócz transmisji w TV, podglądam skoki na stronce live kropka skijumping pl. Nie wiem dlaczego, ale przekazy telewizyjne są opóźnione o te kilkanaście sekund. W polskiej tv też.
Ostatnie kilkadziesiąt godzin tego roku. 
Wszyscy myślimy i boimy się tego, co on może nam przynieść. 
29 grudnia 2022 20:12 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Spokojny dzień. Fascynujące :narty:. Zawsze wiem 20 sekund wszystko wcześniej, bo oprócz transmisji w TV, podglądam skoki na stronce live kropka skijumping pl. Nie wiem dlaczego, ale przekazy telewizyjne są opóźnione o te kilkanaście sekund. W polskiej tv też.
Ostatnie kilkadziesiąt godzin tego roku. 
Wszyscy myślimy i boimy się tego, co on może nam przynieść. 

Co ma być to będzie. Wszystko gdzieś jest zapisane. Ci ma się wydarzyć i tak się wydarzy. Ja chce być zdrowa i żeby moi bliscy byli zdrowi. Mnie tylko niepokoja bardzo wysokie ceny i bardzo niskie stawki w opiece, które stoją kilka lat na tym samym poziomie. ?
29 grudnia 2022 22:02 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Spokojny dzień. Fascynujące :narty:. Zawsze wiem 20 sekund wszystko wcześniej, bo oprócz transmisji w TV, podglądam skoki na stronce live kropka skijumping pl. Nie wiem dlaczego, ale przekazy telewizyjne są opóźnione o te kilkanaście sekund. W polskiej tv też.
Ostatnie kilkadziesiąt godzin tego roku. 
Wszyscy myślimy i boimy się tego, co on może nam przynieść. 

Luke, Ty się nie bój, załóż różowe okulary i z optymizmem oczekuj nowego roku 
To,na co nie mamy wpływu i tak się wydarzy. Czasy PRL-u,komunizm, stan wojenny przeżyliśmy, a przynajmnej niektórzy z nas, przeżyjemy obecne rządy i wejdziemy w nowe. Lepsze czy gorsze, ale taki porządek rzeczy. Znieniajmy na lepsze to,co wokół nas ,to,na co mamy wpływ. Gdzieś przeczytałam, że kiedy mądrzy ustępują głupszym (a przecież tak nas uczono,ustąp bo jesteś starsza,ustąp, bo jesteś mądrzejszy),to rządzą nami tacy a nie inni.
Będzie drożej, będzie biedniej, ale damy radę. Tak,jak dawali radę nasi rodzice czy dziadkowie. 
Mnie cieszy to,że można już odliczać godziny starego roku. Idzie nowe, przyjdzie wiosna, będzie dobrze ?
29 grudnia 2022 22:16 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień minął bardzo fajnie, wnuczek dzisiaj przyjaźnie nastawiony, babcia była fajna i zabawowa, obeszło się bez "nerw " z Jego strony . No bo zdarza się, że "brzydka babcia " i tylko kocha "swoją mami "a babci nie . Bo ja z tych babć, co to kochają nad życie, rozpieszczają, ale nie tak, że u babci i z babcią wszystko wolno. Też focha strzelić potrafię i nie będę się bawić w salon samochodowy na przykład . 
A za chwilę seans filmowy, córka właśnie szuka czegoś. I tak jakoś już rytuałem się stało, że wieczorkiem, nawet późnym, lampka wina i cserowe menu-różne sery, krakersy i chutney'e wszelakie. Podobają mi się te ich zestawy serów i krakersów. Muszę się rozejrzeć za tym, gdzie u nas można je kupić