Hogata zauważyłam, ze mało ich i też żałuję, bo można było dużo się od nich dowiedzieć...
ale zaglądałam już na profile i nie ma tam meila ani innej formy kontaktu niestety, dlatego tu napisałam....
Hogata zauważyłam, ze mało ich i też żałuję, bo można było dużo się od nich dowiedzieć...
ale zaglądałam już na profile i nie ma tam meila ani innej formy kontaktu niestety, dlatego tu napisałam....
Jakby co to mój mail jest w profilu i gg też... jakby ktoś miał info na interesujący mnie temat...
Tali,zajrzałam w neta i znalazłam forum krankeschwester.de,trochę zrzędzą,ale są tam zawarte dość konkretne informacje,może da Ci to jakiś pogląd
http://www.krankenschwester.de/forum/ambulante-pflege-private-kranken-altenpflege-hause/23364-arbeit-ambulanten-pflegedienst-attraktiv-genug.html
Jeszcze cóś znalazłam http://www.medi-jobs.de/forum/altenpfleger-forum-f3/pflegedienst-oder-altenheim--t57.html
Może Kika się pojawi i na pewno udzieli rzetelnych informacji,bo Diakonka niestety usuneła konto.
Kupa tych informacji w necie jest,faktycznie mozna się pogubić,a na pewno się tym zmęczyć.Może Tali wypunktuj,co konkretnie chcesz wiedzieć,i zacznij poszukiwania już wg planu.Tak jest trochę łatwiej.
Przy sniadaniu żona PDP mówi, że odwoła Pflegedienst, bo to kosztuje kilkaset euro i ja będe codziennie kąpał i mył PDP. I pyta co ja sądze? Zamurowało mnie. Najpierw decyzje o przedłużeniu mojego pobytu do końca paźdz., potem pytania z firmy i od frau, czy po mies. przerwy ( listopad) wróce na grudz/stycz, mail z firmy z pytaniem o to samo, a dzisiaj frau chce odwołac Pfleged. i mnie pyta.
To ja pytam: a co ja z tego będe miał ?
Zgodzić sie, czy nie ? Negocjowac ?
Co sadzicie ??
Przy sniadaniu żona PDP mówi, że odwoła Pflegedienst, bo to kosztuje kilkaset euro i ja będe codziennie kąpał i mył PDP. I pyta co ja sądze? Zamurowało mnie. Najpierw decyzje o przedłużeniu mojego pobytu do końca paźdz., potem pytania z firmy i od frau, czy po mies. przerwy ( listopad) wróce na grudz/stycz, mail z firmy z pytaniem o to samo, a dzisiaj frau chce odwołac Pfleged. i mnie pyta.
To ja pytam: a co ja z tego będe miał ?
Zgodzić sie, czy nie ? Negocjowac ?
Co sadzicie ??
Przy sniadaniu żona PDP mówi, że odwoła Pflegedienst, bo to kosztuje kilkaset euro i ja będe codziennie kąpał i mył PDP. I pyta co ja sądze? Zamurowało mnie. Najpierw decyzje o przedłużeniu mojego pobytu do końca paźdz., potem pytania z firmy i od frau, czy po mies. przerwy ( listopad) wróce na grudz/stycz, mail z firmy z pytaniem o to samo, a dzisiaj frau chce odwołac Pfleged. i mnie pyta.
To ja pytam: a co ja z tego będe miał ?
Zgodzić sie, czy nie ? Negocjowac ?
Co sadzicie ??