Bezsenność

09 marca 2014 14:52
lena7

Czy cały portal musi wiedzieć o Twojej prywatnej korespondencji? Moderator

Nie rozumiem o co chodzi???
Napisałam tylko aby się skontaktowała ze mną poza forum w tej sprawie.
Czy to łamanie regulaminu?
10 marca 2014 03:05
Nie mogę usnąć :( Trzy godziny już przewracam się z boku na bok, więc wstałam, bo to bez sensu...
10 marca 2014 07:57
giunta

Nie mogę usnąć :( Trzy godziny już przewracam się z boku na bok, więc wstałam, bo to bez sensu...

Ja się obudziłam przed 3 bo mi telefon sfiksował. Zaczął w nocy świecić, błyskać a mialam na nim budzik ustawiony. W końcu sie zawiesił. Więc zaświeciłam światło i dawaj rozbieranie i wyciąganie kart. Na koniec doszłam do tego ze działa tylko bez karty pamięci ;( I cała noc z głowy na czuwaniu, ale chyba nie jestem tak mocno uzależniona od Internetu jeżeli w nocy nie odpalam kompa??? :))))
10 marca 2014 08:17
MeryKy

Ja się obudziłam przed 3 bo mi telefon sfiksował. Zaczął w nocy świecić, błyskać a mialam na nim budzik ustawiony. W końcu sie zawiesił. Więc zaświeciłam światło i dawaj rozbieranie i wyciąganie kart. Na koniec doszłam do tego ze działa tylko bez karty pamięci ;( I cała noc z głowy na czuwaniu, ale chyba nie jestem tak mocno uzależniona od Internetu jeżeli w nocy nie odpalam kompa??? :))))

No, chyba nie jesteś :) :) Ja odpaliłam, włączyłam sobie film.
10 marca 2014 09:22
A wiecie, że dopiero tej nocy normalnie spałam po przyjeździe do Polski? Po 5 dniach.
A ile czasu wy potrzebujecie, żeby dojść do siebie i swojego włąsnego rytmu dnia/nocy?
10 marca 2014 09:29 / 1 osobie podoba się ten post
Ja nie potrzebuję wrócić do rytmu dnia/nocy. Potrzebuję poczuć własne mieszkanko, tak na maksa. A do tego trzeba się "pozbyć" ścian chałupy mojego PDP. Siedzę w PL w swoim mieszkanku ok. tygodnia, nie chce mi się wychodzić. Dopiero po tym czasie coś się przestawia i jest ok ;-))) Ale wiadomo, ze 2 pierwsze nocki w PL są "dziwne" ;-))
10 marca 2014 09:34
Ja tylko po pierwszym wyjeżdzie dziwnie się czułam po powrocie do domku. Wszystko wydawało mi się inne,obce i takie dziwne. Teraz już jest normalnie,poprostu wracam i jestem :).
10 marca 2014 09:36
Dokladnie to, Mycha! :)
Bezpośrednio po przyjeździe mam etap który nazywam "odpier. się wszyscy ode mnie"
I latam na wolności jak oszalała: po mieście, po sklepach, po koleżankach, ale nie zapraszam do siebie nikogo, telefonów nie odbieram bo potrzebuję żeby nikt ode mnie nic nie chciał. Po póltora tyg jest już normalnie.
10 marca 2014 10:37
ah ja tez nie sypiam ostatnio dobrze coraz blizej powrotu i tak zle znosze noce:(wczoraj do 2 nie spalam ah biore ziolowe tabletki z apteki BALDRIAN cos tam forte nawet i co tego jak ok 22 -23 spiaca jestem a gdy sie juz klade gasze kompa itp to sen odchodzi i wuerce sie z boku na bok:(dzis wezme 2tabl i cieple mleko a wieczorem ok19 melise bo masakra pozdrawiam
10 marca 2014 12:23
A mi sie jakos niespanie nocne pozmieniało odkad wyjeżdżam.Na bezsennośc cierpiałam od 20 roku życia-tzn.potrafiłam sie budzic po 4-7 x w ciągu nocy,bez powodu.Odkąd wyjeżdżam to nocne budzenie dopada mnie tylko w D,w domu śpię jak suseł:)
10 marca 2014 12:30
a mi sie wlasnie dzieje tak ostanie 3 noce masakra jakas nie wiem czemu zawsze spalam jak susuelek,ale moze ostatnie przezycia daja o sobieznac ,jeszcze do tego tesc w szpitalu,eh nieciekawie mi sie ten m-c zaczal :(
10 marca 2014 12:41
magdalena to przez stres tez moze byc, ja tez dosc dobrze spalam tu jakis miesiac spokojnie itp a od 2 tyg jakas rozkojazona niespokojna w domu tez wiadomo kazdy ma swoje probemy itp. trzeba patrzec pozytywnie a przynajmnie sie starac bedzie dobrze
10 marca 2014 12:42
marttini

magdalena to przez stres tez moze byc, ja tez dosc dobrze spalam tu jakis miesiac spokojnie itp a od 2 tyg jakas rozkojazona niespokojna w domu tez wiadomo kazdy ma swoje probemy itp. trzeba patrzec pozytywnie a przynajmnie sie starac bedzie dobrze:-)

staram sie ale jakos mi to za bardzo nie wychodzi chyba :):):)
10 marca 2014 12:45
rozumiem,ale zadreczanie sie i zamartwianie na pewno nie pomozetesc w szpitalu,ma dobra opieke,sa tem inni Twoi bliscy i na pewno bedzie dobrze:)musisz miec sile zeby tu wytrzymac i po powrocie wszystko sie ulozy:)
11 marca 2014 07:00
Chciałam oglądać...tzn. słuchać haha "Oszukane" na iPtaku ale usnęło mi się na Faktach TVN...