Chyba ich jednak obrażasz :/.
Domagamy się szacunku dla siebie, a sami siedzimy w dziwnych wyobrażeniach i stereotypach często zupełnie nie przystających do rzeczywistości..
Chyba ich jednak obrażasz :/.
Domagamy się szacunku dla siebie, a sami siedzimy w dziwnych wyobrażeniach i stereotypach często zupełnie nie przystających do rzeczywistości..
takie mam zdanie na ich temat....a czy domagam sie szacunku od nich? nie zalezy mi na tym....pracuje w de tylko dla pieniedzy....a szanuje sie sama i to mi wystarcza...
Obawiam się, że kompletnie nie zrozumiałaś mojego posta :).
Obawiam się, że kompletnie nie zrozumiałaś mojego posta :).
zawsze uwazalam ze niemce to murzynski kraj.....nie obrazajac murzynow....
Wcisnę swoje pięć groszy bo mnie palce swędzą jak czytam takie obelgi. Jak możesz tak pisać! Niemiec, Rosjanin czy Polak zawsze znajdzie się taki co mu słoma z buta wystaje i to nie ma znaczenia gdzie się mieszka. A jak to taki "Murzyński kraj" jak to określiłaś to po jakiego grzyba tutaj pracujesz ???
zawsze uwazalam ze niemce to murzynski kraj.....nie obrazajac murzynow....
napisalam wczesniej ze dla pieniedzy pracuje....i nie uwazam ze komus ublizylam...napisalam murzynski kraj a to ty zinterpretowalas,ze murzynski to cos zlego.ja tego nie napisalam.z tego wynika,ze zle o murzynach myslisz.a dla mnie murzynski kraj to z lekka egzotyczny,z odmiennymi obyczajami.a to nie jest obelga.tak wiec zamiast mnie atakowac za niby moje ublizanie sama przemysl co dla ciebie oznacza murzynski kraj...chyba nic dobrego...no i faktycznie kocham zycie i ludzi....
Czy Wy czasem nie przesadzacie??? Czy w zdaniu ,,niemce to murzynski kraj,, nie widzicie żartu z lekką domieszką ironii??? Robicie z niewinnego moim zdaniem postu dziewczyny historię, jakby była rasistką, pogardliwą i złośliwą osobą, wykorzystującą biednych, niemieckich podopiecznych i ich rodziny jedząc ich chleb i zabierając pracę sympatycznym i życzliwym niemieckim opiekunkom. Chyba co niektóre pogięło i to ostro. Gdzie Ania napisała, że pogardza Niemcami??? W którym słowie ublizyła ??? Czytałam na tym forum wiele postów, gdzie epitety pod adresem Niemców roiły się od nienawiści, żalu i niesprawiedliwości. Szanowna moja przedmówczyni, mówiłaby zupełnie innym głosem i innymi słowami, gdyby była traktowana z wyższoscią, gdyby miała wyliczane jedzenie, gdyby nie wolno jej było zjeść ciastka w dowolnej porze dnia. A myslałam, że spokojnie zasnę dzisiaj, no nie da się, jak słowo daję , nie da się, jak się czyta takie głupoty! Miał rację pewien parlamentarzysta, Polska to dziki kraj i dzicy ludzie w nim mieszkają,słomkę dojrzą w cudzym oku, a belki we własnym nigdy!
Drogie panie ,"zejdzcie "z Ani 52 .Dorosla kobieta ,napisala co mysli i niech tak zostanie.Wasze dopisane idee typu -tu masz prace tu Cie zywia sa z "deczka " dziecinne.Niech kazda pozostanie przy Swoim zdaniu i bedzie OK.Zdanie -Ich erlaube nicht ,su mit mir umzugehen -dotyczy " mniemam" 80%.
Twoja przedmowczyni nie dalaby sie wmanewrowac w prace, gdzie nie mialaby co jesc, pomijajac inne sprawy. Reszta - bez komentarza.