Jak znaleźć pracę opiekuna za granica?

31 sierpnia 2013 07:32 / 4 osobom podoba się ten post
Z domu inaczej wyglada i moja praca i moje spojrzenie na nią,po 15 latach wyjazdow pewnie sie trochę wypaczyło,gdyz musze dostosowywac sie do zastanej sytuacji,ale staram sie zawsze być soba i nie odgrywac roli pajaca. W zyciu jest wszystko wazne,a najwazniejsze są drobiazgi bo z nich sklada sie nasza codziennosc.Nie klasyfikujmu,uczestnikow forum po wpisach,bo to nie fer.Jak sie ma podly nastroj to i umiaru sie nie zachowa.Jest takie przyslowie,ze trzeba beczke soli zjesc,zeby poznac drugiego czlowieka.Jednym wpisem mozne narazić sie, a tez jednym wpisem mozna zyskać życzliwosc.Dzisiaj sie zachmurzyło,ale ciepło.Sobota to dzien rodzinny fajny,życze Wam wszystkim pogody ducha i atmosferycznej.Pa,pa.
 
A czlowiek liczyć sie powinien z drugim czlowiekiem.
31 sierpnia 2013 08:20 / 7 osobom podoba się ten post
Igga, bardzo nieładnie potraktowałaś Misia. Jest fajnym, wartościowym człowiekiem, rozmawialiśmy z nim kilkakrotnie w realu, ja i kilka koleżanek i uważam, że nie zasługuje na takie podejście jak Twoje. Tu na forum wyraża się zawsze z dużą kulturą i dyplomacją. Wybacz, ale swoim wpisem wystawiłaś sobie jak najgorsze świadectwo.
31 sierpnia 2013 08:26 / 2 osobom podoba się ten post
hogata76

Oj jaka jestem rada,ze piszesz do mnie ,do tej co ma tylko Takie wykszatlcenie,Boziu dziekuje Ci.
Przecie jestes Ta co ,to ma wyzsze?Och jakem rada,a i na pomaranczowke mnie zes zaprosila:):):)Oj sa dobre ludziska na tym smutnym swiecie ,oj sa,ach jakem ja rada:):):)

Hogatka, ja Cię uwielbiam!!! Ależ z Ciebie jajcara!!!
31 sierpnia 2013 10:05 / 1 osobie podoba się ten post
Chcialam poinformowac Panow-Opiekunow,ktorzy szukaja pracy.
Jestem zalogowana na Arbeitlandia,tam ostanio w ciagu tygodnia pojawilo sie pare ogloszen, tylko dla panow-opiekunow.
Mysle ,ze wrto by bylo sie tam zalogowac Panowie,informacje przychodza na poczte mail:)
Pozdrawiam wszystkich panow-opiekunow poszukujacych pracy:)
31 sierpnia 2013 10:58

Panie moderatorze dlaczego usunął Pan mojego posta? Nikogo nie obraziłam ani też nie naruszyłam zasad regulaminu. Czy na tym forum są równi i równiejsi?


 


Usunąłem posty związane z reklamą firmy, której legalności nie jestem w stanie zweryfikować. Moderator

31 sierpnia 2013 11:21

 Co za bzdury... Post nie dotyczył żadnej firmy tylko odnosił się do wypowiedzi użytkownika IGGA.


 


aha... tamten usunąłem, bo ponownie uważam że przesadziłaś i napisałaś go zbyt personalnie do samej użytkowniczki IGGA.

31 sierpnia 2013 11:34 / 3 osobom podoba się ten post
IGGA swoim wpisem cyt: "Tłum akceptuje cwaniactwo.",zaszufladkowałaś wiele osób, nie mających nic wspólnego z tą dyskusją. Ja osobiście poczułam się urażona. Nie znasz mojej opinii, więc sobie nie życzę, byś kategoryzowała mnie w kategorii tłumu.  
 
Rozumiem też, że wyraziłaś swoje zdanie, masz do tego prawo, po to jest forum, by to robić. Napewno Twoja opinia będzie pomocna dla innych. Ale dlaczego obrażasz na nim ludzi. Np. to stwierdzenie dot. wykształecenia, też nie było za miłe, delikatnie mówiąc.
31 sierpnia 2013 11:55

To forum nie jest obiektywne i nie wszyscy jego uczestnicy są traktowani tak samo. Niektórzy mogą pisać co im się rzewnie podoba obrażając wszystkich wkoło i moderator nie reaguje, kasuje natomiast posty według własnego uznania, które w żadnym stopniu nie naruszają zasad tego forum.


 


Takie jest Twoje zdanie. Jak nie dostrzegasz różnicy pomiędzy ostrą dyskusją, a obrażaniem drugiego człowieka, to nie moja wina. Skoro Ci się nie podoba, to nie pisz tutaj. Moderator

31 sierpnia 2013 12:14 / 1 osobie podoba się ten post
Pomiędzy ostrą dyskusją? O czym Pan pisze? Napisanie że ktoś przekroczył granice i sam stara się narzucić zdanie innym wywlekając temat dawno zamknięty jest obrażaniem kogokolwiek? Oczywiście że nie będę pisać. Żegnam.
31 sierpnia 2013 12:40 / 1 osobie podoba się ten post
sas-anka

Pomiędzy ostrą dyskusją? O czym Pan pisze? Napisanie że ktoś przekroczył granice i sam stara się narzucić zdanie innym wywlekając temat dawno zamknięty jest obrażaniem kogokolwiek? Oczywiście że nie będę pisać. Żegnam.

Moderator też człowiek, nawet , jak nie zawsze zareaguje, tak , jak nam się wydaje, że powinien( może brał w tym czasie pausę:) i nie zdążył na czas) to ma prawo oceniać po swojemu, w końcu ktoś tu musi rządzić , bo inaczej się zrobi bezkrólewie i dopiero będzie się działo:O
A czy temat jest czasami zamykany, by ukrócić waśnie i spory?Tak , z ciekawości pytam, bo ja tu nowa , w zasadzie..
31 sierpnia 2013 13:28 / 2 osobom podoba się ten post
Uwazaj, bo ktos napisze NIE KARMIC TROLLA!!Nie doszlam wtedy o co chodzilo, to haslo sie pojawialo kilkakrotnie, ja jestem leniuch i nie chcialo mi sie czytac postow wstecz, zreszta nie warto takich pyskowek .
Na Kujawach/ Pomorzu harmonia panuje.
31 sierpnia 2013 13:31
Czekoladowa ta glodowka, ja ide spac, taka senna pogoda dodatkowo.
14 września 2013 21:57

Dziewczyny faktycznie myślę sobie że jednak że kolejny wyjazd będzie przez firmę. Może macie jakieś takie sprawdzone firmy czy mam szukać i aż utrafię? Będe wdzięczna za odpowiedź i podpowiedź. Pozdrawiam i dobranoc.


 


A nie łaska zajrzeć do działu z opiniami i sobie poczytać? Moderator

18 października 2013 17:43 / 2 osobom podoba się ten post
romana

Bo prasowanie, Jacku to żadna filozofia a gotowanie w wielu sytuacjach może się sprowadzić do podgrzania gotowców i obrania ziemniaków. Niemcy są przyzwyczajeni do dań gotowych, dla mnie szokiem był szpinak już doprawiony, dostępny w wielu sklepach i trudność w znalezieniu surowego, by zrobić go na swój sposób. Natomiast trzeba znać niemiecki na tyle, by powiedzieć rodzinie co u podopiecznego, opisać zachowanie i zmiany, zrozumieć choć mniej więcej co do nas mówią, w razie nagłej potrzeby wezwać karetkę. Stąd ten nacisk na w miarę przyzwoity poziom języka.
Co do pracy dla mężczyzn-opiekunów, to może odezwą się Janusz i Misiek, którzy są w D już parę lat i z tego co wiem, nie mieli problemów ze znalezieniem zleceń. Misiek być może podał maila w swoim profilu, to w razie potrzeby możesz go zapytać.

drodzy czytelnicy jestem facetem pracujacym w tej branzy od 4 lat(mam 28lat, zawsze wyjazdy prywatne), w pracy tej spotkalo mnie tyle milego co i nie milego stosunku niemcow do nas opiekunow, w swojej pracy zawsze staram sie byc sumienny i dokladny, umiem b. dobrze gotowac, nie mam zadnych problemow z praniem, prasowanie, sprzataniem, szyje na maszynie, zajmuje sie ogrodem, prawo jazdy terz mam itd. czasem nawet wykonuje drobne naprawy. przed wyjazdami opiekowalem sie umierajacymi osobami jako wolontariusz w hospicjum, tam dostalem najwieksza szkole psychiczna w tym temacie ale i najwieksze doswiadczenie ''zawodowe'' jesli mozna to tak nazwac. Z jezykiem nie mam problemow dogaduje sie z pacjetami i rodzinami no i oczywiscie oni ze mna...problematyczne bywaly dialekty....ale dalem rade...teraz krotkie pytanie: dlaczego dla mnie nie ma ofert a np. dla opiekunki ktora ledwo zipie po niemiecku i gotowac nie umie taka praca jest ?
W moich przypadkach rodziny byly bardzo uprzejme, ale zdarzaly sie przypadki gdzie wykorzystywano mnie....kazano mi przesiadywac i czuwac cale noce, gotowac dla calej rodziny(zjazdy cotygodniowe), wykonywac prace nie zwiazane z tematem,  rodziny czasem nie reagowaly na moje prosby gdy prosilem o srodki medyczne dla pacjentow...kwestia zzycia sie dzieci z rodzicami(najczesciej). To co mnie boli w obecnej sytuacji to to ze agencje mimo iz pisza ze poszukuja opiekunow ograniczaja to do kobiet. a prawda jest taka ze gdyby te agencje chcialy, rownie dobrze mogly by polecic nas - mezczyzn. Jako facet, nie czuje sie w tym zawodzie gorszy... bywaly przypadki ze kobiety ktore, mnie zmienialy nie potrafily wogole gotowac, lub mimo iz posiadaly prawo jazdy - jezdzic nie umialy, Sam osobiscie dzwonilem do wielu roznych firm(agencji) i zawsze slysze odpowiedz ze czasem oferty sie zdarzaja....i nic po za tym. Jednak powiem wam szczerze ze uwazam iz firmy specjalnie wybieraja kobiety(najlepiej 40-60lat) poniewaz one nie stwarzaja wielu klopotow, nie znaja sie na umowach, latwiej je ''oszukac''. a z facetem jest inaczej on zawsze walczy o swoje prawa. i trudniej nim manipulowac. Dowiedzialem sie tez od jednej z bylych pracownic agencji ze, wyplaty sa w polskich zlotowkach( mimo iz firma za nasza prace pobiera euro) poniewaz firmy na tym zarabiaja przewalutowujac miesiecznie ogromne ilosci euro( chodzi o masowe przewalutowanie kasy), firmy takze kasuje niekiedy rownowartosc naszej wyplaty tylko za polecenie i podanie kontaktu do nas opiekunow, czyli duza kasa praktycznie za nic. Moj kolega wyjechal z firmy ''x'' za 1100 € gdzie 1400 € firma dostala za samo posredniczenie, na domiar zlego jeszcze chcieli od niego kase za zalatwienie pracy - nie zgodzil sie.(straszyli go roznymi sposobami) dotarla ta informacja do rodziny ktora wypowiedziala umowe i zatrudnila go na 400€ basis.( bo tak tez mozna,) nie mam zamiaru tym postem nikogo obrazic, chce tylko pokazac ze my tez mozemy w tym zawodzie pracowac tak jak i kobiety w typowo meskim np. ''kierowca, strazak'', . 
 
Prosze Was moje kolezanki po fachu odpowiedzcie mi jakim chamem trzeba byc zeby tak zdzierac z czlowieka kase...
18 października 2013 17:48 / 1 osobie podoba się ten post
nagato.1985

drodzy czytelnicy jestem facetem pracujacym w tej branzy od 4 lat(mam 28lat, zawsze wyjazdy prywatne), w pracy tej spotkalo mnie tyle milego co i nie milego stosunku niemcow do nas opiekunow, w swojej pracy zawsze staram sie byc sumienny i dokladny, umiem b. dobrze gotowac, nie mam zadnych problemow z praniem, prasowanie, sprzataniem, szyje na maszynie, zajmuje sie ogrodem, prawo jazdy terz mam itd. czasem nawet wykonuje drobne naprawy. przed wyjazdami opiekowalem sie umierajacymi osobami jako wolontariusz w hospicjum, tam dostalem najwieksza szkole psychiczna w tym temacie ale i najwieksze doswiadczenie ''zawodowe'' jesli mozna to tak nazwac. Z jezykiem nie mam problemow dogaduje sie z pacjetami i rodzinami no i oczywiscie oni ze mna...problematyczne bywaly dialekty....ale dalem rade...teraz krotkie pytanie: dlaczego dla mnie nie ma ofert a np. dla opiekunki ktora ledwo zipie po niemiecku i gotowac nie umie taka praca jest ?
W moich przypadkach rodziny byly bardzo uprzejme, ale zdarzaly sie przypadki gdzie wykorzystywano mnie....kazano mi przesiadywac i czuwac cale noce, gotowac dla calej rodziny(zjazdy cotygodniowe), wykonywac prace nie zwiazane z tematem,  rodziny czasem nie reagowaly na moje prosby gdy prosilem o srodki medyczne dla pacjentow...kwestia zzycia sie dzieci z rodzicami(najczesciej). To co mnie boli w obecnej sytuacji to to ze agencje mimo iz pisza ze poszukuja opiekunow ograniczaja to do kobiet. a prawda jest taka ze gdyby te agencje chcialy, rownie dobrze mogly by polecic nas - mezczyzn. Jako facet, nie czuje sie w tym zawodzie gorszy... bywaly przypadki ze kobiety ktore, mnie zmienialy nie potrafily wogole gotowac, lub mimo iz posiadaly prawo jazdy - jezdzic nie umialy, Sam osobiscie dzwonilem do wielu roznych firm(agencji) i zawsze slysze odpowiedz ze czasem oferty sie zdarzaja....i nic po za tym. Jednak powiem wam szczerze ze uwazam iz firmy specjalnie wybieraja kobiety(najlepiej 40-60lat) poniewaz one nie stwarzaja wielu klopotow, nie znaja sie na umowach, latwiej je ''oszukac''. a z facetem jest inaczej on zawsze walczy o swoje prawa. i trudniej nim manipulowac. Dowiedzialem sie tez od jednej z bylych pracownic agencji ze, wyplaty sa w polskich zlotowkach( mimo iz firma za nasza prace pobiera euro) poniewaz firmy na tym zarabiaja przewalutowujac miesiecznie ogromne ilosci euro( chodzi o masowe przewalutowanie kasy), firmy takze kasuje niekiedy rownowartosc naszej wyplaty tylko za polecenie i podanie kontaktu do nas opiekunow, czyli duza kasa praktycznie za nic. Moj kolega wyjechal z firmy ''x'' za 1100 € gdzie 1400 € firma dostala za samo posredniczenie, na domiar zlego jeszcze chcieli od niego kase za zalatwienie pracy - nie zgodzil sie.(straszyli go roznymi sposobami) dotarla ta informacja do rodziny ktora wypowiedziala umowe i zatrudnila go na 400€ basis.( bo tak tez mozna,) nie mam zamiaru tym postem nikogo obrazic, chce tylko pokazac ze my tez mozemy w tym zawodzie pracowac tak jak i kobiety w typowo meskim np. ''kierowca, strazak'', . 
 
Prosze Was moje kolezanki po fachu odpowiedzcie mi jakim chamem trzeba byc zeby tak zdzierac z czlowieka kase...

a może ty po prostu za dużo umiesz? i tu jest problem...nie uraź się,ale perfekcyjnym można być w jednej dziedzinie życia,nie we wszystkim,a umieć wszystko to dla mnie umieć nic .