Jak znaleźć pracę opiekuna za granica?

18 października 2013 17:57 / 2 osobom podoba się ten post
nagato.1985

drodzy czytelnicy jestem facetem pracujacym w tej branzy od 4 lat(mam 28lat, zawsze wyjazdy prywatne), w pracy tej spotkalo mnie tyle milego co i nie milego stosunku niemcow do nas opiekunow, w swojej pracy zawsze staram sie byc sumienny i dokladny, umiem b. dobrze gotowac, nie mam zadnych problemow z praniem, prasowanie, sprzataniem, szyje na maszynie, zajmuje sie ogrodem, prawo jazdy terz mam itd. czasem nawet wykonuje drobne naprawy. przed wyjazdami opiekowalem sie umierajacymi osobami jako wolontariusz w hospicjum, tam dostalem najwieksza szkole psychiczna w tym temacie ale i najwieksze doswiadczenie ''zawodowe'' jesli mozna to tak nazwac. Z jezykiem nie mam problemow dogaduje sie z pacjetami i rodzinami no i oczywiscie oni ze mna...problematyczne bywaly dialekty....ale dalem rade...teraz krotkie pytanie: dlaczego dla mnie nie ma ofert a np. dla opiekunki ktora ledwo zipie po niemiecku i gotowac nie umie taka praca jest ?
W moich przypadkach rodziny byly bardzo uprzejme, ale zdarzaly sie przypadki gdzie wykorzystywano mnie....kazano mi przesiadywac i czuwac cale noce, gotowac dla calej rodziny(zjazdy cotygodniowe), wykonywac prace nie zwiazane z tematem,  rodziny czasem nie reagowaly na moje prosby gdy prosilem o srodki medyczne dla pacjentow...kwestia zzycia sie dzieci z rodzicami(najczesciej). To co mnie boli w obecnej sytuacji to to ze agencje mimo iz pisza ze poszukuja opiekunow ograniczaja to do kobiet. a prawda jest taka ze gdyby te agencje chcialy, rownie dobrze mogly by polecic nas - mezczyzn. Jako facet, nie czuje sie w tym zawodzie gorszy... bywaly przypadki ze kobiety ktore, mnie zmienialy nie potrafily wogole gotowac, lub mimo iz posiadaly prawo jazdy - jezdzic nie umialy, Sam osobiscie dzwonilem do wielu roznych firm(agencji) i zawsze slysze odpowiedz ze czasem oferty sie zdarzaja....i nic po za tym. Jednak powiem wam szczerze ze uwazam iz firmy specjalnie wybieraja kobiety(najlepiej 40-60lat) poniewaz one nie stwarzaja wielu klopotow, nie znaja sie na umowach, latwiej je ''oszukac''. a z facetem jest inaczej on zawsze walczy o swoje prawa. i trudniej nim manipulowac. Dowiedzialem sie tez od jednej z bylych pracownic agencji ze, wyplaty sa w polskich zlotowkach( mimo iz firma za nasza prace pobiera euro) poniewaz firmy na tym zarabiaja przewalutowujac miesiecznie ogromne ilosci euro( chodzi o masowe przewalutowanie kasy), firmy takze kasuje niekiedy rownowartosc naszej wyplaty tylko za polecenie i podanie kontaktu do nas opiekunow, czyli duza kasa praktycznie za nic. Moj kolega wyjechal z firmy ''x'' za 1100 € gdzie 1400 € firma dostala za samo posredniczenie, na domiar zlego jeszcze chcieli od niego kase za zalatwienie pracy - nie zgodzil sie.(straszyli go roznymi sposobami) dotarla ta informacja do rodziny ktora wypowiedziala umowe i zatrudnila go na 400€ basis.( bo tak tez mozna,) nie mam zamiaru tym postem nikogo obrazic, chce tylko pokazac ze my tez mozemy w tym zawodzie pracowac tak jak i kobiety w typowo meskim np. ''kierowca, strazak'', . 
 
Prosze Was moje kolezanki po fachu odpowiedzcie mi jakim chamem trzeba byc zeby tak zdzierac z czlowieka kase...

Ale jestes fajny :)) naprawde :)
Sluchaj, jezeli szukasz prace, to moglabym Ci pomoc. W moim profilu masz mojego e-maila, wiec napisz do mnie, podaj swoj obecny login. 
18 października 2013 18:13 / 1 osobie podoba się ten post
JaninaWasiak

Nie wiem, czy ja was dobrze rozumiem , ale wydaje mi sie że Idze chodzi (Iggo popraw mnie jesli sie myle) to ze praca na czarno jest nielegalna i posrednik ktory zalatwia takie zlecenia to osoba nieodpowiedzialna bo w razie klopotow nie ma sie w rece papierka i wszelkich dokumentow poswiadczajacych legalna prace . Zyjemy w UE i mozemy pracowac legalnie a czasy szemranego zalatwiania pracy w niemczech na saksy juz chyba sa za nami , dlatego ja o nielegalnych posrednikach tez mam zle zdanie i nie dam sie przekonac ze pomagaja znalezc prace opiekunkom , bo ofert firmy maja teraz w brud . O pracy na czarno i przykrosciach jakie spotkaly opiekunki tak pracujace bylo juz wiele tak ze na naszym forum .

ja pracowalem na czarno, za to ze zalatwiono mi prace przewaznie placilem 100€( za wyjazd) miesce sprawdzone, ogolnie problemow nie bylo, kiedy ja zalatwialem robilem to samo, czy czulem sie zle? NIE czy inni z tym czuli sie zle? tez nie! zwracam uwage ze znalezienie kogos odpowiedniego tez cos kosztuje...ja zawsze tez pomagalem osobom ktorym zalatwialo sie prace nigdy nie zostali na lodzie...
 
Teraz chcialbym zapytac o nielegalnosc i pomoc... Agencje posrednictwa za znalezienie kandydata w niektorych przypadkach pobieraja nawet 1400€ jednorazowo, do tego pobieraja jednorazowa oplate od opiekuna, tak bywa w umowach ale nawet pojecia o tym ludzie nie maja...no i pytanie czy to jest legalne? Moja znajoma jechala legalnie do pracy po przyjezdzie okazalo sie ze agencja zmienila osoby, kolezanka wydala prywatna kase na bilet by w drzwiach dowiedziec sie ze nikt jej tu nie chce, nikt jej kasy nie zwroci i na wlasny koszt musi wracac do kraju..czy to jest legalne?
Oferowano mi dzisiaj umowe o dzielo w jednej z agencji z umowy wynikalo ze mam tworzyc cyfrowa(komputerowa) baze danych domow starcow w niemczech ( umowa przykrywka z wieloma klauzulami karnymi) do tego gdy powiedzialem ze to nielegalne i zglosze do Inspekcji Pracy, agentka w zywe oczy sie wyparla, dzwoniac pozniej i udajac innego klienta powtorzyla sie sytuacja. Ukryto tez przede mna fakt osobistego rozliczania sie w urzedzie skarbowym...czy to jest legalne?
Czytalem wielokrotnie na forach jak agencje oszukuja pracownikow i rodziny podopiecznych, czy ich samych i wy jeszcze burzycie sie jak ktos chce wam polecic miejsce sprawdzone? Owszem moze i fair to nie jest ale wywoluje jakis szacunek, i osobiscie wole zaplacic 100€( i to jest tez gorna granica) i miec spokoj, nie latac z papierami, ktore de facto sa ''gowno'' warte bo zadna z podpisanych umow po za umowami o prace stala w niczym was nie chroni i nic wam nie daje....
 
pozdrawiam
18 października 2013 18:18 / 2 osobom podoba się ten post
nagato.1985

ja pracowalem na czarno, za to ze zalatwiono mi prace przewaznie placilem 100€( za wyjazd) miesce sprawdzone, ogolnie problemow nie bylo, kiedy ja zalatwialem robilem to samo, czy czulem sie zle? NIE czy inni z tym czuli sie zle? tez nie! zwracam uwage ze znalezienie kogos odpowiedniego tez cos kosztuje...ja zawsze tez pomagalem osobom ktorym zalatwialo sie prace nigdy nie zostali na lodzie...
 
Teraz chcialbym zapytac o nielegalnosc i pomoc... Agencje posrednictwa za znalezienie kandydata w niektorych przypadkach pobieraja nawet 1400€ jednorazowo, do tego pobieraja jednorazowa oplate od opiekuna, tak bywa w umowach ale nawet pojecia o tym ludzie nie maja...no i pytanie czy to jest legalne? Moja znajoma jechala legalnie do pracy po przyjezdzie okazalo sie ze agencja zmienila osoby, kolezanka wydala prywatna kase na bilet by w drzwiach dowiedziec sie ze nikt jej tu nie chce, nikt jej kasy nie zwroci i na wlasny koszt musi wracac do kraju..czy to jest legalne?
Oferowano mi dzisiaj umowe o dzielo w jednej z agencji z umowy wynikalo ze mam tworzyc cyfrowa(komputerowa) baze danych domow starcow w niemczech ( umowa przykrywka z wieloma klauzulami karnymi) do tego gdy powiedzialem ze to nielegalne i zglosze do Inspekcji Pracy, agentka w zywe oczy sie wyparla, dzwoniac pozniej i udajac innego klienta powtorzyla sie sytuacja. Ukryto tez przede mna fakt osobistego rozliczania sie w urzedzie skarbowym...czy to jest legalne?
Czytalem wielokrotnie na forach jak agencje oszukuja pracownikow i rodziny podopiecznych, czy ich samych i wy jeszcze burzycie sie jak ktos chce wam polecic miejsce sprawdzone? Owszem moze i fair to nie jest ale wywoluje jakis szacunek, i osobiscie wole zaplacic 100€( i to jest tez gorna granica) i miec spokoj, nie latac z papierami, ktore de facto sa ''gowno'' warte bo zadna z podpisanych umow po za umowami o prace stala w niczym was nie chroni i nic wam nie daje....
 
pozdrawiam

druga cześć juz jest wyżej opisana przez ciebie....
 
Nie sugeruj się jedną agencją,są agencje polskie i niemieckie,które szukają Panów opiekunów,prubój metodą rozsyłania swoich zapytać do różnych firm...Nie poddawaj się... Pozdrawiam
18 października 2013 18:22 / 1 osobie podoba się ten post
nagato.1985

ja pracowalem na czarno, za to ze zalatwiono mi prace przewaznie placilem 100€( za wyjazd) miesce sprawdzone, ogolnie problemow nie bylo, kiedy ja zalatwialem robilem to samo, czy czulem sie zle? NIE czy inni z tym czuli sie zle? tez nie! zwracam uwage ze znalezienie kogos odpowiedniego tez cos kosztuje...ja zawsze tez pomagalem osobom ktorym zalatwialo sie prace nigdy nie zostali na lodzie...
 
Teraz chcialbym zapytac o nielegalnosc i pomoc... Agencje posrednictwa za znalezienie kandydata w niektorych przypadkach pobieraja nawet 1400€ jednorazowo, do tego pobieraja jednorazowa oplate od opiekuna, tak bywa w umowach ale nawet pojecia o tym ludzie nie maja...no i pytanie czy to jest legalne? Moja znajoma jechala legalnie do pracy po przyjezdzie okazalo sie ze agencja zmienila osoby, kolezanka wydala prywatna kase na bilet by w drzwiach dowiedziec sie ze nikt jej tu nie chce, nikt jej kasy nie zwroci i na wlasny koszt musi wracac do kraju..czy to jest legalne?
Oferowano mi dzisiaj umowe o dzielo w jednej z agencji z umowy wynikalo ze mam tworzyc cyfrowa(komputerowa) baze danych domow starcow w niemczech ( umowa przykrywka z wieloma klauzulami karnymi) do tego gdy powiedzialem ze to nielegalne i zglosze do Inspekcji Pracy, agentka w zywe oczy sie wyparla, dzwoniac pozniej i udajac innego klienta powtorzyla sie sytuacja. Ukryto tez przede mna fakt osobistego rozliczania sie w urzedzie skarbowym...czy to jest legalne?
Czytalem wielokrotnie na forach jak agencje oszukuja pracownikow i rodziny podopiecznych, czy ich samych i wy jeszcze burzycie sie jak ktos chce wam polecic miejsce sprawdzone? Owszem moze i fair to nie jest ale wywoluje jakis szacunek, i osobiscie wole zaplacic 100€( i to jest tez gorna granica) i miec spokoj, nie latac z papierami, ktore de facto sa ''gowno'' warte bo zadna z podpisanych umow po za umowami o prace stala w niczym was nie chroni i nic wam nie daje....
 
pozdrawiam

Brales odpowiedzialnosc jak zalatwiles komus prace na czarno i ta osoba nie otrzymala wynagrodzenia od rodziny ? To ze Twoja agencja dzialala tak jak piszesz w innym temacie , to nie znaczy przeciez ze wszedzie tak jest . 
18 października 2013 18:27
Bravo,Bravo,Bravo !!!!
 
 
 
 
18 października 2013 18:32 / 3 osobom podoba się ten post
E, on mi sie coraz bardziej podoba :))
Szkoda, ze taka roznica wieku ;-P
18 października 2013 18:37
JaninaWasiak

Brales odpowiedzialnosc jak zalatwiles komus prace na czarno i ta osoba nie otrzymala wynagrodzenia od rodziny ? To ze Twoja agencja dzialala tak jak piszesz w innym temacie , to nie znaczy przeciez ze wszedzie tak jest . 

nigdy nie mialem takich kontaktow w ktorych rodzina nie zaplacilaby za prace.... tak jak dobiera sie opiekunki/opiekunow tak i rodzine tez mozna sprawdzic, ja zawsze jezdzilem sam by zobaczyc czy rodzina uczciwa i czy wszystko jest wporzadku dopiero wtedy sie zmienialem.....
18 października 2013 19:03 / 2 osobom podoba się ten post
nagato.1985

drodzy czytelnicy jestem facetem pracujacym w tej branzy od 4 lat(mam 28lat, zawsze wyjazdy prywatne), w pracy tej spotkalo mnie tyle milego co i nie milego stosunku niemcow do nas opiekunow, w swojej pracy zawsze staram sie byc sumienny i dokladny, umiem b. dobrze gotowac, nie mam zadnych problemow z praniem, prasowanie, sprzataniem, szyje na maszynie, zajmuje sie ogrodem, prawo jazdy terz mam itd. czasem nawet wykonuje drobne naprawy. przed wyjazdami opiekowalem sie umierajacymi osobami jako wolontariusz w hospicjum, tam dostalem najwieksza szkole psychiczna w tym temacie ale i najwieksze doswiadczenie ''zawodowe'' jesli mozna to tak nazwac. Z jezykiem nie mam problemow dogaduje sie z pacjetami i rodzinami no i oczywiscie oni ze mna...problematyczne bywaly dialekty....ale dalem rade...teraz krotkie pytanie: dlaczego dla mnie nie ma ofert a np. dla opiekunki ktora ledwo zipie po niemiecku i gotowac nie umie taka praca jest ?
W moich przypadkach rodziny byly bardzo uprzejme, ale zdarzaly sie przypadki gdzie wykorzystywano mnie....kazano mi przesiadywac i czuwac cale noce, gotowac dla calej rodziny(zjazdy cotygodniowe), wykonywac prace nie zwiazane z tematem,  rodziny czasem nie reagowaly na moje prosby gdy prosilem o srodki medyczne dla pacjentow...kwestia zzycia sie dzieci z rodzicami(najczesciej). To co mnie boli w obecnej sytuacji to to ze agencje mimo iz pisza ze poszukuja opiekunow ograniczaja to do kobiet. a prawda jest taka ze gdyby te agencje chcialy, rownie dobrze mogly by polecic nas - mezczyzn. Jako facet, nie czuje sie w tym zawodzie gorszy... bywaly przypadki ze kobiety ktore, mnie zmienialy nie potrafily wogole gotowac, lub mimo iz posiadaly prawo jazdy - jezdzic nie umialy, Sam osobiscie dzwonilem do wielu roznych firm(agencji) i zawsze slysze odpowiedz ze czasem oferty sie zdarzaja....i nic po za tym. Jednak powiem wam szczerze ze uwazam iz firmy specjalnie wybieraja kobiety(najlepiej 40-60lat) poniewaz one nie stwarzaja wielu klopotow, nie znaja sie na umowach, latwiej je ''oszukac''. a z facetem jest inaczej on zawsze walczy o swoje prawa. i trudniej nim manipulowac. Dowiedzialem sie tez od jednej z bylych pracownic agencji ze, wyplaty sa w polskich zlotowkach( mimo iz firma za nasza prace pobiera euro) poniewaz firmy na tym zarabiaja przewalutowujac miesiecznie ogromne ilosci euro( chodzi o masowe przewalutowanie kasy), firmy takze kasuje niekiedy rownowartosc naszej wyplaty tylko za polecenie i podanie kontaktu do nas opiekunow, czyli duza kasa praktycznie za nic. Moj kolega wyjechal z firmy ''x'' za 1100 € gdzie 1400 € firma dostala za samo posredniczenie, na domiar zlego jeszcze chcieli od niego kase za zalatwienie pracy - nie zgodzil sie.(straszyli go roznymi sposobami) dotarla ta informacja do rodziny ktora wypowiedziala umowe i zatrudnila go na 400€ basis.( bo tak tez mozna,) nie mam zamiaru tym postem nikogo obrazic, chce tylko pokazac ze my tez mozemy w tym zawodzie pracowac tak jak i kobiety w typowo meskim np. ''kierowca, strazak'', . 
 
Prosze Was moje kolezanki po fachu odpowiedzcie mi jakim chamem trzeba byc zeby tak zdzierac z czlowieka kase...

Jesteś prawdziwym facetem skoro żyjesz w przekonaniu że kobietami łatwiej manipulować:) Nie rozumiem też stwierdzenia, że kobiety łatwiej oszukać, nie walczą o swoje prawa... Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
 
Odpowiedź na Twoje pytanie jest banalna, większość rodzin woli zatrudnić kobietę niż mężczyznę. Tak samo jak w wielu innych zawodach trudniej dostać pracę kobiecie aniżeli mężczyźnie, mimo takich samych lub wyższych kwalifikacji. To pacjenci decydują i ich rodziny. Agencje wysłałyby każdego na kim można zarobić, płeć opiekunki jest im obojętna.
18 października 2013 19:34 / 2 osobom podoba się ten post
"Z ta manipulacja mnialem na mysli ze kobiety w wieku 40-60 lat nie sa tak obyte w swiecie"

Może 30 lat temu tak było w Polsce, bo nie miały wtedy szans, ale uwierz, że to się zmieniło.

18 października 2013 19:36 / 7 osobom podoba się ten post
I Ty myślisz ze opiekunki to same niepismienne kobiety ? Człowieku wiele z nas pracowało po 20 lat na dyrektorskich i kierowniczych stanowiskach. Wiele z nas komputer ma w małym palcu. Jak ja uczyłam sie obsługi komputera i niezliczonej ilosci programów,  to ty budowałes jeszcze autka z klocków LEGO. Jestes wg. mnie niedorosłym meżczyzna z przerośniętym EGO. To tyle na temat.
 
18 października 2013 19:45 / 2 osobom podoba się ten post
Gosia 1234

I Ty myślisz ze opiekunki to same niepismienne kobiety ? Człowieku wiele z nas pracowało po 20 lat na dyrektorskich i kierowniczych stanowiskach. Wiele z nas komputer ma w małym palcu. Jak ja uczyłam sie obsługi komputera i niezliczonej ilosci programów,  to ty budowałes jeszcze autka z klocków LEGO. Jestes wg. mnie niedorosłym meżczyzna z przerośniętym EGO. To tyle na temat.
 

Na poczatek zapytam co sie stalo ze osoba z takim wyksztalceniem sie tu znalazla? Skoro jest ono obite niezliczona iloscia programow to powinnas byc juz prezesem korporacji z galezi przemyslu IT.     Prosze nie obraz sie( nie mam na celu obrazania nikogo tutaj) ale osoba z Twoim( tak wysokim) wykszatlceniem i doswiadczeniem nie powinna mniec problemow z czytaniem ze zrozumieniem, a jednak masz poniewaz ja zadnej z osob ani kobiet ani mezczyzn nie oceniam jako niepismienne ani tym podobnie.  w zwiazku z twoim postem: kto tu ma przerosniete ego? poczytaj moje wypowiedzi jeszcze raz moze zrozumiesz mimo iz jestem mody i nie mam 20 letniego dosw. na dyrektorskim stanowisku pozwole sobie nie komentowac Ciebie dalej, jest to bezcelowe.... 
18 października 2013 19:58 / 3 osobom podoba się ten post
nagato.1985

Na poczatek zapytam co sie stalo ze osoba z takim wyksztalceniem sie tu znalazla? Skoro jest ono obite niezliczona iloscia programow to powinnas byc juz prezesem korporacji z galezi przemyslu IT.     Prosze nie obraz sie( nie mam na celu obrazania nikogo tutaj) ale osoba z Twoim( tak wysokim) wykszatlceniem i doswiadczeniem nie powinna mniec problemow z czytaniem ze zrozumieniem, a jednak masz poniewaz ja zadnej z osob ani kobiet ani mezczyzn nie oceniam jako niepismienne ani tym podobnie.  w zwiazku z twoim postem: kto tu ma przerosniete ego? poczytaj moje wypowiedzi jeszcze raz moze zrozumiesz mimo iz jestem mody i nie mam 20 letniego dosw. na dyrektorskim stanowisku pozwole sobie nie komentowac Ciebie dalej, jest to bezcelowe.... 

A nie przyszło Ci do głowy,że większość z nas kocha to co robi? Ja pracowałam na kierowniczym stanowisku w wielkiej korporacji,też mam wiele programów w jednym palcu,do tego tez kilka lat pracowałam w księgowości,całkiem nieżle zarabiałam i rzuciłam to wszystko dla pracy opiekunki.Czy wg Ciebie jestem nierozumna i naiwna? Mam 40 lat czyli mieszczę się w przedziale ,który podałeś.
Prawda jest taka,że wielu 60-latków ma większe pojęcie o komputerze niż Ci się wydaje.
Nie dla kazdego  priorytetem jest zostać dyrektorem,szkoda że tego nie rozumiesz i oceniasz nas według tylko Tobie znanych kryteriów.
18 października 2013 20:00 / 4 osobom podoba się ten post
nagato.1985 nie znudziło ci się? jak masz tyle koleżanek w firmach rekrutujących to co tu szukasz? miedzy koleżankami często z wyższym wykształceniem a podcierających niemiecką dupę? jest tyle forum w internecie,tam się wyżal i nie krytykuj non stop,bo też z tego samego koryta chcesz jeść...mylę się?
18 października 2013 20:06 / 1 osobie podoba się ten post
No i drugi raz odpowiedź jest oczywista. Nie promują mężczyzn bo to jak sam napisałeś dla nich dodatkowa praca. Nas nie muszą promować, przedstawiają kandydature i albo pasuje albo nie, nie ta to inna. Do wyboru mężczyzny trzeba przekonywać i zachęcać. Zarobią tyle samo, więc po co mają to robić? Taki wybrałeś zawód i albo się godzisz z tym faktem albo go zmień, takie życie.
18 października 2013 20:10 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

A nie przyszło Ci do głowy,że większość z nas kocha to co robi? Ja pracowałam na kierowniczym stanowisku w wielkiej korporacji,też mam wiele programów w jednym palcu,do tego tez kilka lat pracowałam w księgowości,całkiem nieżle zarabiałam i rzuciłam to wszystko dla pracy opiekunki.Czy wg Ciebie jestem nierozumna i naiwna? Mam 40 lat czyli mieszczę się w przedziale ,który podałeś.
Prawda jest taka,że wielu 60-latków ma większe pojęcie o komputerze niż Ci się wydaje.
Nie dla kazdego  priorytetem jest zostać dyrektorem,szkoda że tego nie rozumiesz i oceniasz nas według tylko Tobie znanych kryteriów.

Jezu dziewczyny/kobiety czemu wszystko dla Was jest takie bezposrednie.... przeciez to jest oczywiste ze nie wsadzilem do worka wszystkich kobiet, moja wina bylo ze moglem dodac ''bywaja kobiety w wieku itd''....
 
Co do tego ze sama Pani wybrala to stanowisko, to nic innego nie mozna zrobic, jak pogratulowac ze oparla sie Pani zadzy pieniadza i spelnia sie Pani w tej pracy. Naprawde doceniam takich ludzi... Moje wypowiedzi jednak sa bardziej ogolne niz sprecyzowane jesli mowa o wieku... I uwierzciemi ze, nie chce tu nikogo urazac, szufladkowac,(nawet agencje, bo bywaja rozne)... bo to nie ma sensu...ja raczej poroszam temat ogolny czesto wystepujacy co nie oznacza ''wszedzie'
 
'prosze Was badzcie troche elastyczne i nie interpretujcie siebie doslownie...wielu prowadzi na tym forum klotnie o pierdoly.... tylko dlatego ze cos kogos cknelo....wchodzac na to forum sadzilem ze mozna sie wypowiedziec, wiadomo zostac skorygowanym ale nie sadzilem ze ludzie tak potrafia sie atakowac, bez wiekszego celu i sensu