Mam 19 lat i chcę być opiekunką

18 maja 2013 17:55 / 1 osobie podoba się ten post
Wlasnie Kaja majac 30 lat ,juz jest staruszka,hahahahahaha,looo Matko Bosko Czestochowsko Kasia63,Romana,Benita i wiele innych i ja tez,jestesmy PRASTARE:)
Moze jednak ,takie mlodzutkie dziewczyny takie ok.19 lat nie powinny pracowac jako opiekunki starszych osob?Kaya szybko zaczela i sie migiem postarzala.To oczywiscie taki zarcik:)
Chyba cos w tym jest,przebywanie ze strszymi osobami ,barzo zmienia czlowieka i taka dziewczyna,mloda ,pelna energii zaczyna zachowywac sie jak babuszka.Ostatnio sama sie nad tym zaczelam zastanawiac,ja stara nie jestem,ale jak wracam do domu,to mi nawet slubny i dzieci mowia...
-Jakas inna jestes,nie taka mama jak kiedys,szalona,wesola,wszedzie Ciebie bylo pelno...
To akurat nie jest zle do konca,w moim przypadku,moze nawet dobrze,bo sie wyciszylam.Jednak sadze,ze to nie jest praca dla tak mlodych osob.Moga byc empatyczne,odpowiedzialne,cierpliwe,ale zycie mlodego czlowieka przelatuje miedzy palcami.To tylko moje skromne zdanie oczywiscie.
18 maja 2013 18:17 / 1 osobie podoba się ten post
Moje też.Mam córke w wieku Kai i wiem że nie chcialabym ,żeby pracowała jako opiekunka.Wiadomo,jest jak jest w naszym cudownym kraju ale obserwuję tu na miejscu takie młode dziewczyny- zostawiają w domu chłopaka,męża,małe dzieci - to se potem ne vrati!!!!Nie odrobi sie strat związanych z wyjazdami ale cóz robić -jakoś trzeba pieniądze zarabiać.Starszym jest latwiej ale też strat nie odrobią.Jakby na problem nie spojrzec i tak źle i tak niedobrze:(
18 maja 2013 18:35
hogata76

Wlasnie Kaja majac 30 lat ,juz jest staruszka,hahahahahaha,looo Matko Bosko Czestochowsko Kasia63,Romana,Benita i wiele innych i ja tez,jestesmy PRASTARE:)
Moze jednak ,takie mlodzutkie dziewczyny takie ok.19 lat nie powinny pracowac jako opiekunki starszych osob?Kaya szybko zaczela i sie migiem postarzala.To oczywiscie taki zarcik:)
Chyba cos w tym jest,przebywanie ze strszymi osobami ,barzo zmienia czlowieka i taka dziewczyna,mloda ,pelna energii zaczyna zachowywac sie jak babuszka.Ostatnio sama sie nad tym zaczelam zastanawiac,ja stara nie jestem,ale jak wracam do domu,to mi nawet slubny i dzieci mowia...
-Jakas inna jestes,nie taka mama jak kiedys,szalona,wesola,wszedzie Ciebie bylo pelno...
To akurat nie jest zle do konca,w moim przypadku,moze nawet dobrze,bo sie wyciszylam.Jednak sadze,ze to nie jest praca dla tak mlodych osob.Moga byc empatyczne,odpowiedzialne,cierpliwe,ale zycie mlodego czlowieka przelatuje miedzy palcami.To tylko moje skromne zdanie oczywiscie.

Jak nie ma innego wyjścia, albo jak alternatywą jest praca za śmiesznie małe pieniądze to co zrobić. Dla mnie alternatywą jest dojazd 50 km do Poznania do pracy, w której zarobię na początek góra 2 tysiące, później może 2,5. Z tego wydam ok 700zł na dojazdy i zostaje 1.300. I wyruszam do pracy bladym świtem a wracam wieczorem - też życie przelatuje między palcami, tylko za mniejszą kasę i więcej stresu. To ja wolę już, żeby mi 2 miesiące tutaj przeleciało, ale później przez następne 2 w domu wszystko odrobić. 
18 maja 2013 18:45
No dokładnie - a tutaj życie bez większych stresów, nie ma ciągłych terminów, fochów szefa, presji na coraz lepsze wyniki. Człowiek bardziej zadba o siebie, nadrobi zaległości filmowe i książkowe, język podszkoli.
18 maja 2013 18:53
No - ja pracując pół roku w De zarobię tyle, co przez cały rok w szkole. A odchodzi mi kasa na benzynę, na jedzenie, na różne takie wydatki, których tutaj nie mam. Czyli pół roku mogę leżeć przysłowiową do góry dupą:)
18 maja 2013 19:08 / 1 osobie podoba się ten post
hogata76

Wlasnie Kaja majac 30 lat ,juz jest staruszka,hahahahahaha,looo Matko Bosko Czestochowsko Kasia63,Romana,Benita i wiele innych i ja tez,jestesmy PRASTARE:)
Moze jednak ,takie mlodzutkie dziewczyny takie ok.19 lat nie powinny pracowac jako opiekunki starszych osob?Kaya szybko zaczela i sie migiem postarzala.To oczywiscie taki zarcik:)
Chyba cos w tym jest,przebywanie ze strszymi osobami ,barzo zmienia czlowieka i taka dziewczyna,mloda ,pelna energii zaczyna zachowywac sie jak babuszka.Ostatnio sama sie nad tym zaczelam zastanawiac,ja stara nie jestem,ale jak wracam do domu,to mi nawet slubny i dzieci mowia...
-Jakas inna jestes,nie taka mama jak kiedys,szalona,wesola,wszedzie Ciebie bylo pelno...
To akurat nie jest zle do konca,w moim przypadku,moze nawet dobrze,bo sie wyciszylam.Jednak sadze,ze to nie jest praca dla tak mlodych osob.Moga byc empatyczne,odpowiedzialne,cierpliwe,ale zycie mlodego czlowieka przelatuje miedzy palcami.To tylko moje skromne zdanie oczywiscie.

Nie zraża mnie perspektywa mentalnego postarzenia się. Nie raz już o sobie słyszałam "stara maleńka" i zdaje sobie sprawę, że nie jestem taka jak większość moich rówieśników i wcale mi to nie przeszkadza :)
Ale postaram się od tego odseparować i nie pozwolić żeby to wpłynęło na moje zachowanie.
18 maja 2013 19:19
wichurra

No dokładnie - a tutaj życie bez większych stresów, nie ma ciągłych terminów, fochów szefa, presji na coraz lepsze wyniki. Człowiek bardziej zadba o siebie, nadrobi zaległości filmowe i książkowe, język podszkoli.

z naciskiem na "język podszkoli" :):):):)
18 maja 2013 19:20 / 1 osobie podoba się ten post
Moim skromnym zdaniem 19letnia dziewczyna nie powinna jechac do opieki. Gdybys Byla moja corka kategorycznie zakazala bym Ci wyjazdu.Opiekunka jestem juz od paru lat i napewno nie chcialabym,zeby Moja corka wykonywala to zajecie. Przeciez w tym wieku Mozesz znalezc sobie o wiele ciekawsz prace.Wiele corek moich znajomych jezdzi jako air-pour,pieniadze mniejsze ale na poczatek wydaje Mi sie jest to o wiele lepsze anizeli praca ze starszymi ludzmi. To jest moje prywatne zdanie z ktorym nie musisz sie zgadzac
Zapomnialam dodac,ze wiele rodzin dla tych mlodych opiekunek dzieci sponsoruje kurs jezykowy.
18 maja 2013 19:24 / 1 osobie podoba się ten post
Kazdy ma prawo wyboru:)Ja tez zaczelam pracowac w De jako mloda dziewczyna,ale nie bylam wtedy opiekunka,pracowalam w swoim zawodzie.Tam szkolilam jezyk,poznawalam zycie na wyjezdzie.To co napisalam wyzej,nie znaczy wcale,ze z gruntu uwazam,ze jak mloda to nie.Mi tylko szkoda takich mlodych ludzi.
18 maja 2013 19:31
Do zycia mozna modrze podchodzic ale praktyka i rzeczywistosc okazuje sie inna.Prawie kazda z nas zaczynala jako mloda dziewczyna ale nie w wieku 19lat...przeciez to jeszcze prawie dziecko.Sama mam 18letnia corke i nie wyobrazam sobie azeby np.za rok miala jechac do opieki.Nigdy!!!!!!!!
18 maja 2013 19:33
BEA

Moim skromnym zdaniem 19letnia dziewczyna nie powinna jechac do opieki. Gdybys Byla moja corka kategorycznie zakazala bym Ci wyjazdu.Opiekunka jestem juz od paru lat i napewno nie chcialabym,zeby Moja corka wykonywala to zajecie. Przeciez w tym wieku Mozesz znalezc sobie o wiele ciekawsz prace.Wiele corek moich znajomych jezdzi jako air-pour,pieniadze mniejsze ale na poczatek wydaje Mi sie jest to o wiele lepsze anizeli praca ze starszymi ludzmi. To jest moje prywatne zdanie z ktorym nie musisz sie zgadzac
Zapomnialam dodac,ze wiele rodzin dla tych mlodych opiekunek dzieci sponsoruje kurs jezykowy.

Wlasnie o tym pisalam wczesniej,no ale jak ma sile i chce,to ok.Andrea napisala ,ze pielegniarki tez maja jako mlodziutkie dziewczyny praktyki,tak oczywiscie.Jednak przebywanie ze starsza osoba,demencyjna,z Al,itd,przez 24h,przez pare tygodni,lub miesiecy,ryje psyche i nie mowcie mi ,ze tak nie jest.Starsze osoby sa silniejsze psychicznie.
18 maja 2013 19:37
BEA

Moim skromnym zdaniem 19letnia dziewczyna nie powinna jechac do opieki. Gdybys Byla moja corka kategorycznie zakazala bym Ci wyjazdu.Opiekunka jestem juz od paru lat i napewno nie chcialabym,zeby Moja corka wykonywala to zajecie. Przeciez w tym wieku Mozesz znalezc sobie o wiele ciekawsz prace.Wiele corek moich znajomych jezdzi jako air-pour,pieniadze mniejsze ale na poczatek wydaje Mi sie jest to o wiele lepsze anizeli praca ze starszymi ludzmi. To jest moje prywatne zdanie z ktorym nie musisz sie zgadzac
Zapomnialam dodac,ze wiele rodzin dla tych mlodych opiekunek dzieci sponsoruje kurs jezykowy.

Owszem nie zgadzam się ale każdy może mieć własne zdanie. Moje zdanie jest takie, że nie każda dziewczyna w moim wieku nadaje się do tej pracy ale są też takie, które się nadają i mogą ją wykonywać równie dobrze co doświadczone opiekunki. Niestety dla większości ludzi liczy się tylko wiek, bo z reguły osoby młode są nieodpowiedzialne, niedoświadczone itd.
Moja mama też nie jest z tego powodu szczęśliwa ale muszę wyjechać a poza tym, to jest to co chcę robić...
18 maja 2013 19:39
Tak moja corka ma wspaniala mame tak mysle:)ale Ja nigdy nie uczylam swoich dzieci,ze mialy wszystko pod nos podstawiane.To,ze jezdze do DE to nie znaczy,ze sypie kasa.Corka juz w gimnazjum dorabiala sobie na rozne sposoby tak samo syn.Chcialam zeby poprobowali troche pracy fizycznej.Mnie zycie tez nie oszczedzalo,Ja w wieku 18lat musialam isc do pracy i zapierdzielac ostro. Nie jestem przeciwniczka zeby ta dziweczyna nie wyjechala ale nich znajdzie sobie inna robote,miedzy ludzmi.
 
 
 
 
 
 
Kiedy zaczynalam mialam niewiele ponad 30lat,nie zapomne tego widoku do konca zycia.Pierwszy wyjazd,niby dojrzala kobieta wczesniej opiekowalam sie w Polsce osobami starszymi,ciezkie przypadki i co.Zajezdzam na miejsce wchodze do domu wita Mnie JEZUUUU prawie jak czarownica babcia wygladala,dziadek stoi caly nagi w lazience z rozcietym lukiem brwiowym,zalany krwia,pewnie sie babce przewrocil.
I taki tekst posredniczki ty tu chcesz napewno zostac.Ryczec to Mi sie chcialo na dzien dobry aa co mialam odpowiedziec tyle godzin jazdy w glowie tylko jedno kassssa.Zostalam wytrzymalam dwa tyg,nie szlo dluzej,Horrror.
Jescze raz powtorze bylam djrzalsz a nie wie w jaki sposob zareagowala by 19latka.Oby nigdy nie trafila tak jak Ja ten pierwszy raz.Zycze Ci tego z calego serca.
18 maja 2013 19:47
Uwierz mi ,ze gderania siostrzyczki,by nie wytrzymala.Ty podchodzisz ,do tego z dystansem,ale to tylko dlatego,ze znasz zycie ,bo cos juz przezylas.Tak mloda osoba,nie wytrzymuje ,raczej nigdy,goraca krew.Sama wiem po sobie,jak ja reagowalam w wieku 20 lat, a jaka jestem teraz,wiesz o co mi chodzi?Zycie mnie od dziecka nie szczedzilo,ja inaczej podchodze,do starosci,choroby,a i tak bylam wybuchowa.Moze tylko ja jestem jakas taka inna?Juz sama nie wiem.
18 maja 2013 20:51
cherrybomb

Owszem nie zgadzam się ale każdy może mieć własne zdanie. Moje zdanie jest takie, że nie każda dziewczyna w moim wieku nadaje się do tej pracy ale są też takie, które się nadają i mogą ją wykonywać równie dobrze co doświadczone opiekunki. Niestety dla większości ludzi liczy się tylko wiek, bo z reguły osoby młode są nieodpowiedzialne, niedoświadczone itd.
Moja mama też nie jest z tego powodu szczęśliwa ale muszę wyjechać a poza tym, to jest to co chcę robić...

Dobrze,ze masz swoje zdanie tak trzymaj.Ale decyzje o wyjezdzie dobrze przemysl. Zycze Ci abys trafila w dobre miejsce mlodziutka dziwczyno:)