Ja bym na miejscu Cherrybomb, posluchala czesciowo Andreii. Mianowicie tak bym zrobila :
1) teraz lato+jesien - wyjazd to pracy sezonowej na jakies zbiory tulipanów do Holland :) czy owoce . Zacznie sie zaraz sezon na to . Nigdy na takim czyms nie bylam osobiscie, ale siostra kumpla byla w Niderlandach a wujek w Szwecji (grzyby , przyninanie galezni, trawników - takie raczej meskie zajecia ... ) . Oboje mowili ze praca nielekka, ale trafili na uczciwych pracodawcoów, kasa jak obiecana, troche czasu wolnego, dobre warunki w domkach campingowych gdzie mieszkali.
***
Na takie pracy sezonewej zarobisz troche kasy.
***
Zima : Au Pair w UK . Moja kolezanka jest w Niemczech placa jej 300€/mies. + kurs jezykowy (chociaz to nie jest ich obowiazek za ten kurs placic).
***
Wiosna - Lato 2014 : Juz bedziesz miala 20 lat :~) Au Pair - w DE + kurs jezykowy , jesli rodzina nie bedzie placic to z wlasnej kieszeni np. odluz z tego co zarobilas na pracy sezonowej na szkole niemieckiego.
***
Jesien - .... przydaloby sie cos konkretnegi juz wtedy.
***
Z tym ze programy Au Pair sa zwykle na kilka miesiecy ... na pól roku . Moja kolezanka jest Au Pair od 12 miesiecy w jednej rodzinie. W miedzyczasie byla jednak 2 razy w domu na koszt rodziny goszczacej.