Mam 19 lat i chcę być opiekunką

19 maja 2013 11:43
Ja bym na miejscu Cherrybomb, posluchala czesciowo Andreii. Mianowicie tak bym zrobila :

1) teraz lato+jesien - wyjazd to pracy sezonowej na jakies zbiory tulipanów do Holland :) czy owoce . Zacznie sie zaraz sezon na to . Nigdy na takim czyms nie bylam osobiscie, ale siostra kumpla byla w Niderlandach a wujek w Szwecji (grzyby , przyninanie galezni, trawników - takie raczej meskie zajecia ... ) . Oboje mowili ze praca nielekka, ale trafili na uczciwych pracodawcoów, kasa jak obiecana, troche czasu wolnego, dobre warunki w domkach campingowych gdzie mieszkali.
***
Na takie pracy sezonewej zarobisz troche kasy.
***
Zima : Au Pair w UK . Moja kolezanka jest w Niemczech placa jej 300€/mies. + kurs jezykowy (chociaz to nie jest ich obowiazek za ten kurs placic).
***
Wiosna - Lato 2014 : Juz bedziesz miala 20 lat :~) Au Pair - w DE + kurs jezykowy , jesli rodzina nie bedzie placic to z wlasnej kieszeni np. odluz z tego co zarobilas na pracy sezonowej na szkole niemieckiego.
***
Jesien - .... przydaloby sie cos konkretnegi juz wtedy.


***
Z tym ze programy Au Pair sa zwykle na kilka miesiecy ... na pól roku . Moja kolezanka jest Au Pair od 12 miesiecy w jednej rodzinie. W miedzyczasie byla jednak 2 razy w domu na koszt rodziny goszczacej.
19 maja 2013 15:41
Kaya

Ja bym na miejscu Cherrybomb, posluchala czesciowo Andreii. Mianowicie tak bym zrobila :

1) teraz lato+jesien - wyjazd to pracy sezonowej na jakies zbiory tulipanów do Holland :) czy owoce . Zacznie sie zaraz sezon na to . Nigdy na takim czyms nie bylam osobiscie, ale siostra kumpla byla w Niderlandach a wujek w Szwecji (grzyby , przyninanie galezni, trawników - takie raczej meskie zajecia ... ) . Oboje mowili ze praca nielekka, ale trafili na uczciwych pracodawcoów, kasa jak obiecana, troche czasu wolnego, dobre warunki w domkach campingowych gdzie mieszkali.
***
Na takie pracy sezonewej zarobisz troche kasy.
***
Zima : Au Pair w UK . Moja kolezanka jest w Niemczech placa jej 300€/mies. + kurs jezykowy (chociaz to nie jest ich obowiazek za ten kurs placic).
***
Wiosna - Lato 2014 : Juz bedziesz miala 20 lat :~) Au Pair - w DE + kurs jezykowy , jesli rodzina nie bedzie placic to z wlasnej kieszeni np. odluz z tego co zarobilas na pracy sezonowej na szkole niemieckiego.
***
Jesien - .... przydaloby sie cos konkretnegi juz wtedy.


***
Z tym ze programy Au Pair sa zwykle na kilka miesiecy ... na pól roku . Moja kolezanka jest Au Pair od 12 miesiecy w jednej rodzinie. W miedzyczasie byla jednak 2 razy w domu na koszt rodziny goszczacej.

Myślałam o tym samym tylko bez tej pracy sezonowej. Od razu zacząć jako Au Pair w UK albo Irlandii a następny przystanek jako Au Pair w DE a potem się zobaczy... Przynajmniej podstawy niemieckiego miałabym opanowane i będzie mi znacznie łatwiej znaleźć pracę w DE, nie koniecznie jako opiekunka. Chociaż to jest to co chciałabym robić...
19 maja 2013 20:09 / 1 osobie podoba się ten post
Cherry, bez znajomości niemieckiego w stopniu komunikatywnym i z tak młodym wiekiem jak Twój, tylko cud pomoże Ci tu teraz znaleźć pracę opiekunki. Cuda się zdarzają, czasem chcą kogoś z angielskim, czasem jest rodzina ze Śląska, mówiąca po polsku. Ale wtedy jesteś skazana na czekanie na okazję, co może trwać miesiącami. Co do pracy sezonowej, to nie gardź nią. Zarobisz o wiele więcej niż jako Au pair, jakieś 800-1000euro na czysto, średnio licząc. Masz też więcej wolnego, bo po pracy robisz co chcesz, a zwykle nie pracuje się więcej niż 10 godzin i weekendy są wolne.W wielu miastach są agencje pracy tymczasowej, które szukają pracowników na wyjazdy. Zostaw swoje namiary w kilku i dzwoń co parę dni przypominając o sobie. Oprócz propozycji wyjazdu od rodziny z Anglii, praca sezonowa wydaje mi się najlepiej opłacalna finansowo, zakładając że rodzina pomoże Ci znaleźć pracę lub da utrzymanie przez jakiś czas. Ale oczywiście zrobisz, bo wiesz najlepiej, co Ci w duszy gra. Co do zajęcia się osobą starą, to warto pamiętać, że często ma się do czynienia z moczem i kałem, podopieczni bekają i puszczają bąki, musisz umieć opanować obrzydzenie mając kontakt z dość brutalną fizjologią. Napisz, jak już coś pewnego znajdziesz, nie zapominaj o nas! Mamy tu słabość do młodych, dzielnych ludzi!
19 maja 2013 20:12
Właśnie moje ciotki wróciły z zawijania chmielu - ok 2 tygodnie pracy i 1100 euro w kieszeni - z wydatków to tylko po 200 zł na dojazd - bo jechały jednym samochodem i zrzucały się na benzynę. I na pewno nie oszukały, bo ja kiedyś też tam pracowałam i tyle płacili.
19 maja 2013 20:53
romana

Cherry, bez znajomości niemieckiego w stopniu komunikatywnym i z tak młodym wiekiem jak Twój, tylko cud pomoże Ci tu teraz znaleźć pracę opiekunki. Cuda się zdarzają, czasem chcą kogoś z angielskim, czasem jest rodzina ze Śląska, mówiąca po polsku. Ale wtedy jesteś skazana na czekanie na okazję, co może trwać miesiącami. Co do pracy sezonowej, to nie gardź nią. Zarobisz o wiele więcej niż jako Au pair, jakieś 800-1000euro na czysto, średnio licząc. Masz też więcej wolnego, bo po pracy robisz co chcesz, a zwykle nie pracuje się więcej niż 10 godzin i weekendy są wolne.W wielu miastach są agencje pracy tymczasowej, które szukają pracowników na wyjazdy. Zostaw swoje namiary w kilku i dzwoń co parę dni przypominając o sobie. Oprócz propozycji wyjazdu od rodziny z Anglii, praca sezonowa wydaje mi się najlepiej opłacalna finansowo, zakładając że rodzina pomoże Ci znaleźć pracę lub da utrzymanie przez jakiś czas. Ale oczywiście zrobisz, bo wiesz najlepiej, co Ci w duszy gra. Co do zajęcia się osobą starą, to warto pamiętać, że często ma się do czynienia z moczem i kałem, podopieczni bekają i puszczają bąki, musisz umieć opanować obrzydzenie mając kontakt z dość brutalną fizjologią. Napisz, jak już coś pewnego znajdziesz, nie zapominaj o nas! Mamy tu słabość do młodych, dzielnych ludzi!

Chyba zostałam źle zrozumiana, dostałam propozycję wyjazdu jako Au Pair do rodziny z UK a nie od mojej rodziny...
Praca sezonowa to też dobry pomysł tylko krótkoterminowy a jak pisałam już wcześniej, zarobki to dla mnie drugorzędna sprawa i wolałabym zakotwiczyć się gdzieś na dłużej niż 1-2 miesiące. Chociaż rozważę tę opcję z pracą sezonową...
Już nie takie rzeczy widziałam, kał i mocz to dla mnie nic obrzydliwego ani strasznego: "nic co ludzkie nie jest mi obce".  :)
Jasne że dam znać gdzie mnie w końcu wywiało, tak łatwo się mnie nie pozbędziecie.  :D
21 sierpnia 2013 18:57
Witam
 
Przepraszam, że odświeżam temat ale obiecałam napisać co się ze mną dzieje i gdzie mnie wywiało. :)
 
Od ponad miesiąca jestem w Anglii jako Au pair niestety nie trafiłam najlepiej. Z opiekunki, ktłóra miała pomogać w pracach domowych i zajmować się dziećmi stałam się sprzątaczką.... i co tu więcej pisać, jestem wykorzystywana. Pomimo to staram się jakoś trzymać i wytrzymać przynajmniej do grudnia może stycznia. Pojawiła się szansa na kurs językja niemieckiego ( za, który muszę sobie zapłacić) w tutejszej szkole językowej. Jeżeli to prawda to  była by to dla mnie ogromna szansa (tak wciąż myśle o wyjeździe do DE). :)
 
Jeszcze raz chciałabym wszystkim podziękować za porady bo gdyby nie to to dalej siedziałabym w Polsce.
21 sierpnia 2013 19:03 / 1 osobie podoba się ten post
Fajnie, że się odezwałaś. Jeśli nie masz w zakresie obowiązków na piśmie jasno ustalone, co masz robić i ile czasu, to nie zostaje nic innego jak rozmowa z rodziną i postawienie się. Moja zmienniczka po 2-letnim pobycie jako Au Pair w Niemczech nauczyła się dobrze niemieckiego, lecz ona rzeczywiście głównie zajmowała się dziećmi, a nie sprzątaniem. Nie daj się, kochanie, to że jesteś młoda i bez doświadczenia nie znaczy, że można z Ciebie zrobić robota wieloczynnościowego!
21 sierpnia 2013 19:23 / 1 osobie podoba się ten post
cherrybomb

Witam
 
Przepraszam, że odświeżam temat ale obiecałam napisać co się ze mną dzieje i gdzie mnie wywiało. :)
 
Od ponad miesiąca jestem w Anglii jako Au pair niestety nie trafiłam najlepiej. Z opiekunki, ktłóra miała pomogać w pracach domowych i zajmować się dziećmi stałam się sprzątaczką.... i co tu więcej pisać, jestem wykorzystywana. Pomimo to staram się jakoś trzymać i wytrzymać przynajmniej do grudnia może stycznia. Pojawiła się szansa na kurs językja niemieckiego ( za, który muszę sobie zapłacić) w tutejszej szkole językowej. Jeżeli to prawda to  była by to dla mnie ogromna szansa (tak wciąż myśle o wyjeździe do DE). :)
 
Jeszcze raz chciałabym wszystkim podziękować za porady bo gdyby nie to to dalej siedziałabym w Polsce.

Czesc:D:D:D:D
A co masz w umowie?Kurcze,to kto sie zajmuje dziecmi?Ja na Twoim miejscu,odezwalabym sie do firmy ,ktora dala Ci zlecenie.Wiesz-na putz-frau ,to w DE bez jezyka sie zalapiesz i za wieksze pieniazki.Nie pozwol sobie,niech Ci firma szuka innej rodziny:)
21 sierpnia 2013 20:04 / 1 osobie podoba się ten post
cherrybomb

Witam  :) Sytuacja rodzinna zmusiła mnie do poważnego przemyślenia pomysłu podjęcia pracy jako opiekunka. Wiem, że jestem za młoda i nie mam doświadczenia ( Chociaż przez 1,5 roku zajmowałam się chorą babcią ). Ze znajomością języka też u mnie ciężko, ale jeżeli pójdę na jakiś sensowny kurs dla opiekunek i przyswoję niezbędną podstawę języka, to czy mam szansę na znalezienie pracy? Bardzo mi na tym zależy i jestem zdeterminowana  żeby to osiągnąć, ale na każdym kroku słyszę, że jestem za młoda i sznse są zerowe...
 
Przepraszam za pomyłkę w temacie miało być JAKAKOLWIEK*  :)

Pozwole sobie cos Ci opowiedziec:) bylo to 3lata temu, przyjechalam do babci z ciezka demenzja! okazalo sie ze jestem tam7 opiekunkom! szok!!!! na miejscu przywitala mnie mlodziutka dziewczyna o imieniu MAGDA -20 lat (j.niemiecki dobry)ona jako ta 6 wytrzymala i dala rade ponad  8 tygodni !!!! wszyscy ,wlacznie z rodzina babci byli w szoku!!!! :):P):):):) a  ja dzieki niej dalam rade 18 miesiecy!!!!!! POZDRAWIAMCIE CIE MADZIA !:) jesli to czytasz!!!!
22 sierpnia 2013 22:40
 
Problem polega na tym, że rodziny szukałam sobie sama a nie przez agencje i to niestety mój błąd. Umowy jeszcze nie mam podpisanej ponieważ moja "host mama" wymyśliła sobie 6-scio tygodniowy okres próbny, który kończy się w przyszłym tygodniu. W umowie mam napisane oczywiście sprzątanie ale raczej w kwestji pomocy rodzinie a nie robieniu wszystkiego za nich. Według tabeli czasowej, którą mi przesłała powinnam sprzątać godz. dziennie z czego sprzątam 4 godz. dziennie. Jak się również okazało muszę gotować czego w umowie nie mam napisane do tego opiekuję się dziećmi i muszę zapełnić im czas.
Natomiast pół niedzieli miałam mieć wolne z czego nagle się jej odwidziało i stwierdziła że 3-4 godz. wolnego mi wystarczy. No nic na razie staram się wszystko przetrzymać i zobaczymy jak to będzie...
22 sierpnia 2013 22:50 / 1 osobie podoba się ten post
Cherrybomb zdecydowanie Cię wykorzystują... spróbuj się trochę postawić... może zauważyli, że jesteś młodziutka i jeżdżą po Tobie ile wlezie...
a kiedy Ty masz czas dla siebie dziewczyno??
Toż my przy babciach mamy czasami więcej luzu...
Zdecydowanie nie dawaj się! Podeprzyj się umową!
Co do sprzątania to robiłabym tylko to minimum w ciągu godziny, a resztę niech robi sobie mamusia wygodnicka...
Trzymaj się!!!
I dawaj znać co się dalej dzieje!!
Pozdrówka!
27 sierpnia 2013 10:37 / 4 osobom podoba się ten post
Witam .W niemczech pracowałam już w kilku domach.Moze w dwóch było ok.Chodzi o dodatkowe zajęcia.W jednym rodzinka na tydzien przyjechala z malymi dziecmi.Spodziewali się ,ze ja sie nimi zajme.Powiedzialam,ze jesli bede chciala pracowac z dziecmi to wlasnie takiej pracy poszukam.Na dwa dni atmosfera sie popsula,ale potem wrocilo do normy.W innym domu synowa raz w tygodniu miala prace w Aptece i 1,5 corke chciala zostawiac pod moja opieka.Powiedziala wiesz wczesniejsza opiekunka to pilnowala.Tak ale ja jestem ta pozniejsza i ja do dzieci to sie nie nadaje.Pozbylam sie pasozyta.Innym razem synos przyjechal na urlop i opowiada jak to byl w turcji ,majorka.Beszczelnie mowi, ze tam pranie zostawil.Ja na to moge ci pokazac jak wlacza sie pralke..WIELE INNYCH MAM PRZYKLADOW>Kategorycznie polecam odmowe za pierwszym razem .Ja tez mialam obawy co stanie sie dalej.Do nich mysle dociera ,ze nie maja przed soba idiotki,odpwiadaja no nie ,,nie musisz ,,Nie boj sie ,ze stracisz prace ,pozniej bedziesz z siebie dumna ,ze tak zrobilas ,bo znajdziesz lepsza--naprawde.
27 sierpnia 2013 18:59
Cherrybomb, a interesowalaby Cie praca au pair w Holandii? :)
27 sierpnia 2013 19:01
Zalogowalam sie, ale nie wiem dokladnie jak to dziala. Mozesz mi podac swoj E-mail to napisalabym Ci wiecej szczegolow.
27 sierpnia 2013 21:02 / 1 osobie podoba się ten post
Chciałabym tak umieć ... kurcze,  nawet nie wiem jak sie tego nauczyć ... włażą na głowę, a jeszcze i to, że wysoko nie mają na tą moją głowę ....)))))