Dzień dobry, witam w zimny i mokry poranek. Zimny jak niedziela. I to dosłownie. Wczoraj siadło nam ogrzewanie :-(. Niedziela, więc znikąd pomocy :placze1:.okazało się, że nic się nie popsuło tylko ....oleju zabrakło. Nikt nie sprawdził przed sezonem, czy trzeba zamówić. Jak tylko syn zadzwoni dzisiaj rano gdzie trzeba, mają przyjechać i zatankować. Oby jak najszybciej. Mamy jeden kaloryfer elektryczny, to jeździłam z nim a to do babci sypialni, a to do małego
Czytaj więcej