Dodam od siebie, ze tez mam taki zwyczaj, chociaz nikt kwitkow mi nie sprawdzal, ale dla wlasnego spokoju to robie. Natomiast nigdy mi nie przyszlo do glowy kupowac cos dla siebie z kasy domowej, no, nigdy ...Ja pije np. kawe rozpuszcalna, wiec jesli domownicy takiej nie maja w uzyciu, to kupuje dla siebie, ale z wlasnych zasobow, jak mi bateria siadzie w zegarku, czy innym moim urzadzeniu, to tez kupuje za swoje, jak mi sie chce czekolady, czy czegos innego - za swoje. Kosmetyki wszytko, co nie
Czytaj więcej