Na wyjeździe #7

07 kwietnia 2014 14:32 / 1 osobie podoba się ten post
Evvex

Moja rodzina tez mnie chce zatrudnic ,jak w pazdzierniku skonczy im sie kontrakt,ucieszylam sie ale teraz z kolei bije sie z myslami.Pieknie jest na razie,a co jezeli potem w glowce sie porobi i bedzie im sie wydawac ze jak u nich pracuje to bede zasuwac w domu i zagrodzie.Zaproponowali meldunek,mieszkanie i wlasciwie zadnych konkretow dalej.Czekam jak moja Mania zda mature i tu przyjedzie,to wszystko przetlumaczy dokladnie.Jak myslicie moze jakiegos prawnika zapytac.

Hmmmmmmmmmm oferta niby fajna ale na jak długo pewnie ze warto zapytac prawnika !!!!!!!!!!
07 kwietnia 2014 14:39
Mnie Bawaria się od zawsze podobała i tam też chciałabym jak najwięcej pracować (pomijajac dwa miejsca, które koniecznie muszę zaliczyć czyli Oldenburg w Dolnej Saksonii- miejsce urodzenia mojej śp. już Mamy i Kahrlsruhe Badenia-Wirtembergia - miejsce wiecznego spoczynku mojego dziadka ze strony Taty) I może w sumie od razu kombinować z Bawarią zeby się ichniego języka uczyć? A nie potem od nowa? (tak tylko teoretycznie sobie gadam)
07 kwietnia 2014 14:50 / 5 osobom podoba się ten post
nomka

Mnie Bawaria się od zawsze podobała i tam też chciałabym jak najwięcej pracować (pomijajac dwa miejsca, które koniecznie muszę zaliczyć czyli Oldenburg w Dolnej Saksonii- miejsce urodzenia mojej śp. już Mamy i Kahrlsruhe Badenia-Wirtembergia - miejsce wiecznego spoczynku mojego dziadka ze strony Taty) I może w sumie od razu kombinować z Bawarią zeby się ichniego języka uczyć? A nie potem od nowa? (tak tylko teoretycznie sobie gadam)

Tez zawsze marzylam zeby tam sie znalezc,na razie osiadlam na dluzej w okolicy Kahrlsruhe,kocham nasz kraj i moja Łodz,ale to raczej milosc jednostronna,dzieci odchowane,Manka [najmlodsza] zaraz tu przyjedzie ,moze zostanie na studia,reasumujac spokojnie moglabym tu zostac.Moj tato chodzaca ksiega przyslow powiedzial''dziecko Europa jest jak dupa a Polska to dziura w tej dupie'' rob tak zeby tobie bylo dobrze.
07 kwietnia 2014 14:52
Evvex, dobrze Ci powiedział :) no moja najmlodsza ma 11 lat dopiero wiec troszke dluzej mnie pewnie PL przytrzyma, chyba, ze uda mi się małolaty moje namówić bo na razie to oporne okrutnie, nawet sie jezyka uczyc nie chcą :)
07 kwietnia 2014 15:10 / 1 osobie podoba się ten post
nomka

Evvex, dobrze Ci powiedział :) no moja najmlodsza ma 11 lat dopiero wiec troszke dluzej mnie pewnie PL przytrzyma, chyba, ze uda mi się małolaty moje namówić bo na razie to oporne okrutnie, nawet sie jezyka uczyc nie chcą :)

Powiem Tobie tak,ja podjelam za dziewczyny decyzje,juz od 6 roku zycia mlodsze maja wiodacy niemiecki ,nigdy tego nie zalowalam,angielski teraz to wlasciwie kazde dziecko zna.Moja srednia jest na germanistyce,pierwszy raz pojechala na wakacje do roboty w DE jak miala18 lat,dzieki jezykowi przywiozla 3000tysie ojro,do dzis mi dziekuje,na Manie czeka praca obok mojej szteli,bedzie w recepcji w hoteliku,za miesiac zdaje mature dwujezyczna  po niemiecku i wierz mi to byla najlepsza z decyzji jaka moglam podjac,wiem ze jak im w Polsce nie wyjdzie to tutaj zawsze moga cos znalezc.Jezeli poznalabym jezyk tak jak niktore tutaj dziewczyny ,pewnie zostalabym bez mrugniecia.
07 kwietnia 2014 15:19
W zasadzie język do ogarnięcia ale blokuje mnie przede wszystkim to, ze każde na innym etapie szkolnictwa jest... chłopcy w tym roku kończą jeden gimnazjum, drugi podst, młodej jeszcze rok podst został, patrzac na chłopców... mogłabym juz emigrowac.. czekajac na córkę znów lata w plecy bo chłopcy coś zaczną... cyrk na kółkach :)! a do tego wychowuję ich sama (zostaną z ciotką jak wyjadę) i być moze to powinien byc impuls do zabrania ich w diabły ale juz tyle pzreszły... pzreprowadzki, rozwód, że nie mam serca im znowu zycia do góry nogami wywracac... siedzę i myślę :)
07 kwietnia 2014 15:35 / 1 osobie podoba się ten post
nomka

W zasadzie język do ogarnięcia ale blokuje mnie przede wszystkim to, ze każde na innym etapie szkolnictwa jest... chłopcy w tym roku kończą jeden gimnazjum, drugi podst, młodej jeszcze rok podst został, patrzac na chłopców... mogłabym juz emigrowac.. czekajac na córkę znów lata w plecy bo chłopcy coś zaczną... cyrk na kółkach :)! a do tego wychowuję ich sama (zostaną z ciotką jak wyjadę) i być moze to powinien byc impuls do zabrania ich w diabły ale juz tyle pzreszły... pzreprowadzki, rozwód, że nie mam serca im znowu zycia do góry nogami wywracac... siedzę i myślę :)

Nomka sama wychowalam 3 corki,jezeli masz mozliwosc zabieraj dzieciaki jeszcze CI podziekuja,ja czekalam az odchowam i na stare lata uczylam sie jezyka zeby cos z ta wszechogarniajaca bieda zrobic.Moglam juz 10 lat siedziec w Holandi,ale nie mialam z kim malych zostawic,nie moglam ich tez zabrac ze soba .rozmawialam nawet nie tak dawno z corkami i wiesz co powiedzialy,szkoda mamo ze tak pozno sie pozbieralas,to my Nomka zle znosimy zmiany,dzieciaki je uwielbiaja.A rok w plecy w szkole to pikus,bo jaki to ma wplyw na caloksztalt skoro moze byc tylko lepiej.
07 kwietnia 2014 15:41
To też... ale blokuje mnie też starzejący się ojciec i tak jakoś smutno mi się robi, ze mogę coś pzregapić...
07 kwietnia 2014 16:02 / 1 osobie podoba się ten post
nomka

To też... ale blokuje mnie też starzejący się ojciec i tak jakoś smutno mi się robi, ze mogę coś pzregapić...

Rozumie Ciebie,wszystko musi miec swoj czas,poukladasz sobie,to trudna decyzja i musi byc przemyslana,zycie zweryfikuje reszte,bedzie dobrze i nie smutaj sie ,ja sie do Ciebie usmiecham cala geba,a gebe mam ze ho,ho
07 kwietnia 2014 16:40 / 4 osobom podoba się ten post
Witam.Tez wychowuje sama corke tzn. wychowywalam :)Za 3 miesiace konczy medycyne ale w PL.Poprostu taniej porzadne wyksztalcenie dziecka na zachodzie kosztuje.Mieszkalam dlugo na stale poza PL corka tez byla rok ze mna.Nauczyla sie swietnie jezyka i zdecydowala ze wraca konczyc studia. Dobry jezyk to nie znaczy ze moze rozumiec w nim rowniez swietnie wszystkie terminy na studiach.Poza tym koszty...tam musialabym placic w PL za darmo :))) To olbrzymia roznica. A co teraz znaczy mlody czlowiek bez szkoly a zycie przed nim dlugie.Ktos sie nie zgadza ze mna?
07 kwietnia 2014 17:02
Dzieki dziewczyny :)))) Sasiadka tez zabrala corke na emigracje ale jej corka jest mlodsza od mojej. I skutecznie ja z emigracji wyleczyla :)))Teraz jej corka konczy anglistyke wew Wroclawiu ma zamiar zrobic papiery tlumacza i wtedy dopiero wyjazd.Moja tez :)))po specjalizacji!!!!!!
07 kwietnia 2014 18:48
Evvex

Tez zawsze marzylam zeby tam sie znalezc,na razie osiadlam na dluzej w okolicy Kahrlsruhe,kocham nasz kraj i moja Łodz,ale to raczej milosc jednostronna,dzieci odchowane,Manka [najmlodsza] zaraz tu przyjedzie ,moze zostanie na studia,reasumujac spokojnie moglabym tu zostac.Moj tato chodzaca ksiega przyslow powiedzial''dziecko Europa jest jak dupa a Polska to dziura w tej dupie'' rob tak zeby tobie bylo dobrze.

Bardzo madry czlowiek z twojego taty:))))))))))))))
07 kwietnia 2014 18:49 / 3 osobom podoba się ten post
07 kwietnia 2014 19:13
O rany czytam czytam no az mnie zamuliło chyba pojde sie wykapac i połoze sie jejku jaki ja mam spokuj normalnie nie moge uwierzyc!!!
07 kwietnia 2014 19:14
jowitaliber

cudo.....