Na wyjeździe #8

20 maja 2014 11:28
http://www.arbeitsagentur.de/web/wcm/idc/groups/public/documents/webdatei/mdaw/mjiz/~edisp/l6019022dstbai641662.pdf 
Nie rozumiem dlaczego godzicie sie na takie traktowanie???????.Czarno na bialym jest napisaneeee.Odwagi.Edytowalam z 10 razy nie chce sie na zielona wyswietlic !!!!
 
20 maja 2014 11:40 / 2 osobom podoba się ten post
Rozumiem , że jak dwie PDP to i pauza podwójna. Podoba mi się Twój tok myślenia ;-)
20 maja 2014 11:43
zosia_samosia

http://www.arbeitsagentur.de/web/wcm/idc/groups/public/documents/webdatei/mdaw/mjiz/~edisp/l6019022dstbai641662.pdf 
Nie rozumiem dlaczego godzicie sie na takie traktowanie???????.Czarno na bialym jest napisaneeee.Odwagi.Edytowalam z 10 razy nie chce sie na zielona wyswietlic !!!!
 

W tym linku podane są koszty zatrudnienia opiekunki i podane są kwoty brutto zarobków,no i okres próbny . Gdzie napisane ,że są chętne? Może i są ale nie sądzę,ze wiele :)
20 maja 2014 11:45 / 3 osobom podoba się ten post
Alina -jaka znieczulica? Wracasz do Rodziny i jesteś z tego powodu SZCZęśLIWAAAAAAAAAAAA- życzę dobrego towarzystwa w podróży,szerokości....i pięknego wypoczynku.
20 maja 2014 11:48 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Wtorek, wtoreczek kochany. Jadę w końcu do domku. W pokoju obok dogorywa kobieta, z którą byłam przez ponad rok z dwoma małymi przerwami, a ja nie nie potrafię ukryć radości, że jadę, że zobaczę mój dom po tak długiej przerwie. Czuję się z tego pododu winna. Czyżby dopadła mnie znieczulica? Żal mi jej i dziękuję za ten rok, który tutaj z nią spędziłam. Moja radość z powrotu do domu w tej sytuacji wydaje mi się wręcz nieprzyzwoita ale tak, cieszę się. Miałabym ochotę powiedzieć "Boże! Wybacz".

Ja już zyje powrotem do domu choc to dopiero za niecałe trzy miesiące,ale roku to słowo daję,ze nie wytrzymałabym:) Alina,nie miej żadnych wyrzutów,należy Ci sie urlop jak nikomu. Rok bez wytchnienia....podziwiam napradę :)
20 maja 2014 12:15
ivanilia40

W tym linku podane są koszty zatrudnienia opiekunki i podane są kwoty brutto zarobków,no i okres próbny . Gdzie napisane ,że są chętne? Może i są ale nie sądzę,ze wiele :)

Zjedz prosze na piata strone ,masz dwa linki.po prawej i po lewej otworz>:) Chodzi o koszta utrzymania Nas. (jedzenie ,chyba tak to sie nazywa :) :) :)  .
20 maja 2014 12:41
zosia_samosia

Zjedz prosze na piata strone ,masz dwa linki.po prawej i po lewej otworz>:) Chodzi o koszta utrzymania Nas. (jedzenie ,chyba tak to sie nazywa :) :) :)  .

dokładnie to chodzi o te dane :
dotyczą wydatków niesięcznych
§ 2 Verpflegung, Unterkunft und Wohnung als Sachbezug
(1) Der Wert der als Sachbezug zur Verfügung gestellten Verpflegung wird auf monatlich 229 Euro festgesetzt. Dieser Wert setzt sich zusammen aus dem Wert für1.
Frühstück von 49 Euro,
2.
Mittagessen von 90 Euro und
3.
Abendessen von 90 Euro.
20 maja 2014 12:52
basiaburbis

dokładnie to chodzi o te dane :
dotyczą wydatków niesięcznych
§ 2 Verpflegung, Unterkunft und Wohnung als Sachbezug
(1) Der Wert der als Sachbezug zur Verfügung gestellten Verpflegung wird auf monatlich 229 Euro festgesetzt. Dieser Wert setzt sich zusammen aus dem Wert für1.
Frühstück von 49 Euro,
2.
Mittagessen von 90 Euro und
3.
Abendessen von 90 Euro.

Dziewczyny czy może któraś tak w skrócie napisać co to za dokument. Mój niemiecki jest za słaby a temat kosztów wyżywienia interesuje mnie szczególnie. Czy mogę go podetknąć pod nos córce podopiecznej? Z jedzeniem to ma mojej stelli nie jest różowo i tak jak napisałyście nie raz bym coś miała ochotę powiedzieć, tylko za bardzo nie wiem jak :(
20 maja 2014 12:56 / 1 osobie podoba się ten post
sas-anka

Dziewczyny czy może któraś tak w skrócie napisać co to za dokument. Mój niemiecki jest za słaby a temat kosztów wyżywienia interesuje mnie szczególnie. Czy mogę go podetknąć pod nos córce podopiecznej? Z jedzeniem to ma mojej stelli nie jest różowo i tak jak napisałyście nie raz bym coś miała ochotę powiedzieć, tylko za bardzo nie wiem jak :(

Broń Boże ,nie podtykaj jej tych informacji,bo wynika z njich,ze po odjęciu kosztów utrzymania ,powinnysmy zarabiać niecały 1000 €. Zosię samosie zdenerwowały wyliczenia dotyczące wyżywienia,zresztą nic dziwnego,bo to są głodowe racje. Chyba policzyl ktoś,że jesteśmy anorektyczkami i jeden tost na śniadanie z dżemem codziennie to wychodzi 49 € miesięcznie,o obiadach i kolacjach nie wspomnę.
20 maja 2014 13:02 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Broń Boże ,nie podtykaj jej tych informacji,bo wynika z njich,ze po odjęciu kosztów utrzymania ,powinnysmy zarabiać niecały 1000 €. Zosię samosie zdenerwowały wyliczenia dotyczące wyżywienia,zresztą nic dziwnego,bo to są głodowe racje. Chyba policzyl ktoś,że jesteśmy anorektyczkami i jeden tost na śniadanie z dżemem codziennie to wychodzi 49 € miesięcznie,o obiadach i kolacjach nie wspomnę.

Rozumiem, to nie doczytałam, dobrze że spytałam. Dziękuję. Chociaż dla mnie te głodowe stawki na wyżywienie to byłby wypas powiem szczerze. Nie rezygnuje z tej stelli bo poza problememi z wyżywieniem mam cudną pacjentkę, święty spokój, mało pracy i ogólnie wszystko super. Tylko z tym jedzeniem taka dziwna sytuacja i mam problem żeby to zmienić, nawet nie napiszę jaką mam kwotę do dyspozycji.
20 maja 2014 13:05 / 2 osobom podoba się ten post
sas-anka

Rozumiem, to nie doczytałam, dobrze że spytałam. Dziękuję. Chociaż dla mnie te głodowe stawki na wyżywienie to byłby wypas powiem szczerze. Nie rezygnuje z tej stelli bo poza problememi z wyżywieniem mam cudną pacjentkę, święty spokój, mało pracy i ogólnie wszystko super. Tylko z tym jedzeniem taka dziwna sytuacja i mam problem żeby to zmienić, nawet nie napiszę jaką mam kwotę do dyspozycji.

Wierzę,ze masz mało skoro o tym wspominasz. Ja na pierwszej steli miałam posiłki dwa razy dziennie w 12 godzinnych odstępach i mało co nie umarłam zgłodu. Gdybym sie nie dożywiała za własne pieniądze to chyba wróciłabym z anemią. bardzo i tak odbiło sie na moim zdrowiu taki tryb zycia
 
20 maja 2014 13:14 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Wierzę,ze masz mało skoro o tym wspominasz. Ja na pierwszej steli miałam posiłki dwa razy dziennie w 12 godzinnych odstępach i mało co nie umarłam zgłodu. Gdybym sie nie dożywiała za własne pieniądze to chyba wróciłabym z anemią. bardzo i tak odbiło sie na moim zdrowiu taki tryb zycia
 

Z jednej strony to się cieszę, cudnie chudnę przy każdym wyjeździe:) ale czasami to mnie taka złość bierze połączona z bezsilnością że szkoda gadać.
20 maja 2014 13:28
basiaburbis

dokładnie to chodzi o te dane :
dotyczą wydatków niesięcznych
§ 2 Verpflegung, Unterkunft und Wohnung als Sachbezug
(1) Der Wert der als Sachbezug zur Verfügung gestellten Verpflegung wird auf monatlich 229 Euro festgesetzt. Dieser Wert setzt sich zusammen aus dem Wert für1.
Frühstück von 49 Euro,
2.
Mittagessen von 90 Euro und
3.
Abendessen von 90 Euro.

Dokladnie .
20 maja 2014 13:51 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Wtorek, wtoreczek kochany. Jadę w końcu do domku. W pokoju obok dogorywa kobieta, z którą byłam przez ponad rok z dwoma małymi przerwami, a ja nie nie potrafię ukryć radości, że jadę, że zobaczę mój dom po tak długiej przerwie. Czuję się z tego pododu winna. Czyżby dopadła mnie znieczulica? Żal mi jej i dziękuję za ten rok, który tutaj z nią spędziłam. Moja radość z powrotu do domu w tej sytuacji wydaje mi się wręcz nieprzyzwoita ale tak, cieszę się. Miałabym ochotę powiedzieć "Boże! Wybacz".

Alinko, jakie wyrzuty sumienia??? To, że ktoś umiera, nie oznacza, że my mamy smucić się przez cały czas.
Masz prawo do przeżywania innych uczuć, w tym również radości. Tym bardziej, że masz ku temu powód....
20 maja 2014 14:01 / 1 osobie podoba się ten post
Dzien dobry wszystkim - jakiego mialam wczoraj pecha .... wrocilam wczoraj z przejazdzki na rowerku..... po kolacji wlaczylam tablet i rozmawiam na skype tak pare minut .....nagle na ekranie ciemnosc nastala ..... ja se mysle no to pieknie bedzie jak nie bedzie neta hehehe , net jest, ale na czym ja go wlacze .....caly wieczor probowalam uruchomic i nic, a nic ...... dopiero nie dawno udala mi sie go naprawic po tel. do serwisu ..... nawet nie chce myslec jak by bylo inaczej .....

I znowu jestem do tylu z tematami na forum :( tu tylko jeden dzien wystarczy ..... nie obecnosci ....