26 czerwca 2014 14:32 / 4 osobom podoba się ten post
AnaisMi nadmiary z mojej chociazby szanownej częsci tylnej ;)spadają zawsze w DE (duzo mamtu ruchu- moje dziadki zwykle niesprawne)wiec mi głodówki niepotrzebne:)
bylam juz w takich sytuacjach,typu ,,glodowe porcje,,obiad,po dwa -trzy plasterki wedlin w lodowce a nawet kromki chleba wyliczone,szczerze ci wspolczuje,gdyz nie o schudniecie tu chodzi a le posilek wartosciowy ktory jest nam niezbedny do prawidlowego funkcjonowania organizmu.ze swoje strony moge poradzic ,,,porozmawiaj jeszcze raz z pdp,powiedz prawde ze to dla ciebie za malo,porozmawiaj z rodzina no i zglos do firmy,w umowach mamy wyzywienie przeciez,kawioru nie zadamy ,,,ale w pelnym slowa znaczeniu ,,wyzywienia,pozdrawiam;-