Drogie koleżanki i koledzy, pragnę podzielić się z wami smutną wiadomością, wczoraj wieczorem zmarła moja kochana mama (69l), do jutra tkwię na steli w Dusseldorfie.Forma zareagowała b szybko, niestety rodzina Pdp zachowała się nieludzko, prosiłam żebym mogła jechać do domu z moim bratem który wracał z Holandii więc mógłby mnie odebrać już dzisiaj, opiekę nad Pdp zaoferowali sąsiedzi do przyjazdu nowej opiekunki czyli do jutra południa,ale rodzina Pdp powiedziała nie. Brak mi słów...