Na wyjeździe #11

11 lipca 2014 12:59 / 3 osobom podoba się ten post
justa

A ja juz spakowana ..dzis mam pogrzeb babci ...i jutro do domku pozdrawiam

Szerokie drogi!!
11 lipca 2014 13:13 / 5 osobom podoba się ten post
Może myśli,że jesteś Niemką a on zna tylko polski:))))
11 lipca 2014 13:18 / 1 osobie podoba się ten post
Wyjmij telefon u udawaj ze rozmawiasz ,dowie się że ta laska obok to ognista Polka :)))))))))))))
11 lipca 2014 13:31 / 4 osobom podoba się ten post
11 lipca 2014 13:52 / 4 osobom podoba się ten post
Dzien dobry,korzystam z paru minut wolnego czasu.Jestem juz spakowana i jade na wycieczke .Rodzinka w tajemnicy zorganizowała wyjazd a więc ,komu w drogę temu czas:) Nie będę zagladała na forum, bo nie nie bede miała jak.Do konca jest to niespodzianka nie wiem gdzie jedziemy, ani na ile dni.Trochę to im zajęło, bo musieli sie zorganizować.Nie jest napewno Monte Carlo, ale Lazurowe Wybrzeże może już być.I tak 7 na 10 osob nie uwierzy:):) ale jakos to przezyję.
 
Pogoda brzydka mam takie szczeście jak Michasia w domu,ale i nam zaświeci słońce.Pozdrawiam serdecznie.Trzymajcie sie.Szybko umykajacych dni:)
11 lipca 2014 14:08
reanata

witam wszystkich,przyjechala nowa zmienniczka,czas ,,szkolenia,,,minium czasu na tak przyjemny czas spedzania z wami,jutro rankiem wyjezdzam w nowe miejsce,odezwe sie oczywiscie.
ps.lena,lena kurczaki ale sie porobilo na tym mundialu-;

No to nie spotkamy się w Hannover, a tak się cieszyłam ...... nic to, najważniejsze, żebyś trafiła na dobrą miejscówkę.
... a i odzywaj się, będę czekała na nowe wieści jak ci tam,
11 lipca 2014 14:09 / 3 osobom podoba się ten post
AMOREK

wszystko cacyyyy...tylko idziemy do reala a ladujemy w NETTO....

Z moim ojcem byłam kiedyś w NETTO a on kasowej panience zadał pytanie: to jak to będzie bedziemy płacić netto czy brutto??? :))))))
I takie jest również moje REALNE spostrzeżenie na ten temat. Nie ma zmiłuj sie płacimy brutto :))
11 lipca 2014 15:01 / 1 osobie podoba się ten post
a ja z innej beczki teraz. zaliczylam dzis pierwsza duza wpadke :/ zaspalam, albo inaczej- nie wiem czemu, ale telefon mi nie zadzwonil jak to zwykle robi. wyskoczylam z lozka jak poparzona- 2 godziny poslizgu :( przepraszalam babcie, ona twierdzi, ze nic sie nie stalo. a ja sie zastanawiam, czy nie bede miec z tego powodu jakichs klopotow. nie znam mentalnosci Niemcow, nie wiem, czy jak cos mowia to szczerze. czy jedno mowia, a drugie mysla. i tu mi sie usmiecha i mowi, ze nic sie nie stalo, a za chwile zadzwoni do agencji ze skarga... co Wy na to? jest sie czego bac? inna sprawa, ze od dzis nastawiam 2 budziki ;p
11 lipca 2014 15:03 / 3 osobom podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

a ja z innej beczki teraz. zaliczylam dzis pierwsza duza wpadke :/ zaspalam, albo inaczej- nie wiem czemu, ale telefon mi nie zadzwonil jak to zwykle robi. wyskoczylam z lozka jak poparzona- 2 godziny poslizgu :( przepraszalam babcie, ona twierdzi, ze nic sie nie stalo. a ja sie zastanawiam, czy nie bede miec z tego powodu jakichs klopotow. nie znam mentalnosci Niemcow, nie wiem, czy jak cos mowia to szczerze. czy jedno mowia, a drugie mysla. i tu mi sie usmiecha i mowi, ze nic sie nie stalo, a za chwile zadzwoni do agencji ze skarga... co Wy na to? jest sie czego bac? inna sprawa, ze od dzis nastawiam 2 budziki ;p

moje osobiste zdanie-za bardzo się stresujesz...babcia co ma demencję lub inną chorobę będzie dzwonić do firmy,bo zaspałaś ?  daj spokój...
11 lipca 2014 15:07
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

a ja z innej beczki teraz. zaliczylam dzis pierwsza duza wpadke :/ zaspalam, albo inaczej- nie wiem czemu, ale telefon mi nie zadzwonil jak to zwykle robi. wyskoczylam z lozka jak poparzona- 2 godziny poslizgu :( przepraszalam babcie, ona twierdzi, ze nic sie nie stalo. a ja sie zastanawiam, czy nie bede miec z tego powodu jakichs klopotow. nie znam mentalnosci Niemcow, nie wiem, czy jak cos mowia to szczerze. czy jedno mowia, a drugie mysla. i tu mi sie usmiecha i mowi, ze nic sie nie stalo, a za chwile zadzwoni do agencji ze skarga... co Wy na to? jest sie czego bac? inna sprawa, ze od dzis nastawiam 2 budziki ;p

poluzuj, kazda z nas, o prawie miala lub bedzie miec, takie wpadki...zeby tylko takie... metody z przestawieniem= zegarka, tzn. godz.= chyba nie znasz... hahahaaaaa
11 lipca 2014 15:08 / 1 osobie podoba się ten post
ania37

moje osobiste zdanie-za bardzo się stresujesz...babcia co ma demencję lub inną chorobę będzie dzwonić do firmy,bo zaspałaś ?  daj spokój...

hehe moja "babcia" niestety z glowa ma wszystko w porzadku- az za bardzo ;) cialo niesprawne, ale glowa dziala jak u niejednego nastolatka ;) no mam nadzieje, ze przesadzam ;) ale glupio sie czuje i nie lubie tak, to nie w moim stylu. wstyd mi za siebie :/ mam nadzieje, ze rzeczywiscie rozejdzie sie po kosciach ;)
11 lipca 2014 15:10 / 3 osobom podoba się ten post
AMOREK

poluzuj, kazda z nas, o prawie miala lub bedzie miec, takie wpadki...zeby tylko takie... metody z przestawieniem= zegarka, tzn. godz.= chyba nie znasz... hahahaaaaa

no jeszcze nie znam - w zawodzie pracuje dopiero 10 dni ;) maly staz, male doswiadczenie, mala wiedza. dlatego ciesze sie, ze moge poczytac rady madrzejszych od siebie.
11 lipca 2014 15:15 / 2 osobom podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

no jeszcze nie znam - w zawodzie pracuje dopiero 10 dni ;) maly staz, male doswiadczenie, mala wiedza. dlatego ciesze sie, ze moge poczytac rady madrzejszych od siebie.

nie pomyl tylko, w ktora strone przestawiac.. rano do tylu..wieczorem do przodu..hahaaaaa w poludnie tez z 5 min....i dzionek zleci
11 lipca 2014 15:39 / 5 osobom podoba się ten post
Moje modlitwy zostały dziś wysłuchane:):):)Poznałam dwie koleżanki opiekunki,obie z zachodniopomorskiego-jedna komputerowa i oczywiście dałam namiary na nasze forum:)Może wejdzie i zasili szeregi:):):)
11 lipca 2014 15:59 / 4 osobom podoba się ten post
Mam info! :DDDDDD
we wtorek 15go wyjeżdżam ok. 16.30 :)))))))))
tala lala la
:DDDDDDDD