Oj Izabella , widze ze czytasz co chcesz :)
Orim napisał ze kocha nas WSZYSTKICH a nie Wszystkie :))))))
Brakuje Ci też witaminki M.
Aż poszlam z powrotem zobaczyć jak napisał-faktycznie WSZYSTKICH:(((
Na wyjeździe #13
Gosia 1234
margolcia
I ściągnij juz te bryle przeciwsłoneczne!!! Pokaz oczeta a w nich te qrwiki.
Spoko,wczesniej majtki chcialyscie zdjąć a teraz okulary.Fajnie wygląda a fakt,że jest opiekunem dodaje uroku. I to nie jest żart.
mleczko47
Spoko,wczesniej majtki chcialyscie zdjąć a teraz okulary.Fajnie wygląda a fakt,że jest opiekunem dodaje uroku. I to nie jest żart.
O rany no tak dokadnie najpierw majtki a teraz okulary haha
Podczas ostatniego pobytu w tym miejscu dostałam na zakończenie taki jakby naszyjnik z maleńkich koralików, ręcznie robiony przez córkę Babci. Nie chodzę w czymś takim, bo jest on dość krótki a ja nienawidzę, gdy mnie coś "dusi". Gest wydawał mi się bardzo miły, podziękowałam..... Ledwo przyjechałam tutaj ponownie, córka Babci pyta się mnie jak podobają mi się te koraliki. Odpowiedziałam, że są ładne, bo co miałam odpowiedzieć, no i pokarało mnie 
.
Kolejne pytanie, czy te koraliki podobałyby się mojej siostrze, odpowiedziałam, że nie wiem , więc ona od razu, że zrobi dla niej też.... bardzo tanio, za 10 Euro, po znajomości. Wykręciłam się i powiedziałam, że siostra wyjechała do Irlandii i nie wiem kiedy będę się z nią widzieć.....
Kolejny dzień...Ubrałam się w jasne, zielone spodnie i do tego ciemniejsza, zielona tunika. Córka Babci, gdy tylko mnie zobaczyła, w sekundzie powiedziała, ze zrobi dla mnie zielone koraliki.... oczywiście za 10 Euro.
Normalnie strach się przebierać, a została mi jeszcze fioletowa i pomarańczowa bluzka, bo pozostałe są też zielone.
Ona powinna jako akwizytor pracować, chociaż jak na razie grzecznie się wykręcam od "zakupów po znajomości "
.Kolejne pytanie, czy te koraliki podobałyby się mojej siostrze, odpowiedziałam, że nie wiem , więc ona od razu, że zrobi dla niej też.... bardzo tanio, za 10 Euro, po znajomości
. Wykręciłam się i powiedziałam, że siostra wyjechała do Irlandii i nie wiem kiedy będę się z nią widzieć..... Kolejny dzień...Ubrałam się w jasne, zielone spodnie i do tego ciemniejsza, zielona tunika. Córka Babci, gdy tylko mnie zobaczyła, w sekundzie powiedziała, ze zrobi dla mnie zielone koraliki.... oczywiście za 10 Euro
.Normalnie strach się przebierać, a została mi jeszcze fioletowa i pomarańczowa bluzka, bo pozostałe są też zielone
.Ona powinna jako akwizytor pracować
, chociaż jak na razie grzecznie się wykręcam od "zakupów po znajomości " Annika
Podczas ostatniego pobytu w tym miejscu dostałam na zakończenie taki jakby naszyjnik z maleńkich koralików, ręcznie robiony przez córkę Babci. Nie chodzę w czymś takim, bo jest on dość krótki a ja nienawidzę, gdy mnie coś "dusi". Gest wydawał mi się bardzo miły, podziękowałam..... Ledwo przyjechałam tutaj ponownie, córka Babci pyta się mnie jak podobają mi się te koraliki. Odpowiedziałam, że są ładne, bo co miałam odpowiedzieć, no i pokarało mnie :-).
Kolejne pytanie, czy te koraliki podobałyby się mojej siostrze, odpowiedziałam, że nie wiem , więc ona od razu, że zrobi dla niej też.... bardzo tanio, za 10 Euro, po znajomości :-). Wykręciłam się i powiedziałam, że siostra wyjechała do Irlandii i nie wiem kiedy będę się z nią widzieć.....
Kolejny dzień...Ubrałam się w jasne, zielone spodnie i do tego ciemniejsza, zielona tunika. Córka Babci, gdy tylko mnie zobaczyła, w sekundzie powiedziała, ze zrobi dla mnie zielone koraliki.... oczywiście za 10 Euro :-).
Normalnie strach się przebierać, a została mi jeszcze fioletowa i pomarańczowa bluzka, bo pozostałe są też zielone :-).
Ona powinna jako akwizytor pracować :-), chociaż jak na razie grzecznie się wykręcam od "zakupów po znajomości " :-)
Prezenty bywaja klopotliwe,ale też bywaja niespodzianką.Wiem cos na ten temat dostałam kiedys juz nawet nie pamietam od kogo (od ktorejś z pdp) taki plaster gruby jakiegos kamienia leżał w szufladzie w domu.Aż przy okazji dowiedzialam sie,że to szlachetny kamień i drogi.Gdybym wiedziała to napewno nie bym nie wzieła.:(
Dzien doberk!! Chetnych do giimnastyki zapraszam bo sam imbirek to nie pomorze!! Kawką bedziemy popijac!! A i humorek sie poprawi i juz nie powiecie nie lubie poniedziałku!! Tyko dla czego? Dla nas bez roznicy no zyba ze ktos ma wolna niedziele!! No a jak cały wekend to juz luksus!! Dla nas kazdy jednakowy tyko oby szybko do przodu!! No i mi szybko leci nie wiadomo kiedy do niedzieli i koniec sierpnia no i z gorki ! Firma juz sie pyta czy chetna na wyjazd nastepny no i jak tu ich nie lubiec!! Miłego spokojnego poniedziłku Usmiechjacie sie kochaneki:))
Andrea takich zastygłych jest wiecej. :)))))) Ja zrobiłam dzielnie liste spraw do załtwienia a teraz siedze i sama siebie przekonuje ze to mogę zrobic jutro albo pojutrze hahahaha to jest dopiero LEŃ hahahahaha
Codziennie rano od jakiegoś czasu borykam się z tym problemem. Czasem dłużej się zbieram do pracy, niż sama praca trwa.... Leń to ja nie jestem, ale mam ostatnio lenia :))))))))
Andrejko tutaj jestem 2 mc mało mam ruchu przy babci(chodze z nią na zewnątrz do bramy i z powrotem) i dlatego codziennie robie przysiady:D Pomaga :)
a ja rano i przed spaniem robie 3 proste cwiczenia i jestem gibka i gietka:)
robie 4,3,5 tylko na leżaco
robie 4,3,5 tylko na leżaco
Gosia 1234
Andrea takich zastygłych jest wiecej. :)))))) Ja zrobiłam dzielnie liste spraw do załtwienia a teraz siedze i sama siebie przekonuje ze to mogę zrobic jutro albo pojutrze hahahaha to jest dopiero LEŃ hahahahaha
A jutro i pojutrze powiesz sobie to samo....skąd ja to znam
greenandy
A jutro i pojutrze powiesz sobie to samo....skąd ja to znam :-)
no co Ty...hahahahahaha ......
Ja w koncu powinnam odpoczywać !!!! no nie ?
Ja w koncu powinnam odpoczywać !!!! no nie ?
Pewnie że tak.
Przeciez wszystkie sprawy załatwią się...same.
Przeciez wszystkie sprawy załatwią się...same.
Kto sie zna na znakach ,takich jak sny njakies znaki na niebie i ziemi maz mnie zawala sms-ami ze sie juz trzy dni do nas goląb pocztowy przyczepil i w okno mu puka uparl sie ze to chyba jakas nie dobra wiadomosc bedzie hahahaha
njakies znaki na niebie i ziemi maz mnie zawala sms-ami ze sie juz trzy dni do nas goląb pocztowy przyczepil i w okno mu puka uparl sie ze to chyba jakas nie dobra wiadomosc bedzie hahahaha
beata
Kto sie zna na znakach ,takich jak sny :-) njakies znaki na niebie i ziemi :-) :-) :-) maz mnie zawala sms-ami ze sie juz trzy dni do nas goląb pocztowy przyczepil i w okno mu puka :-) :-) uparl sie ze to chyba jakas nie dobra wiadomosc bedzie hahahaha
Gołąb jest zawsze jakby pocztowy... wychodzi, że przynosi wiadomość... hihihi , ale do ludzi wiadomości przynosi się tradycyjną pocztą... Jak mąż ma jakieś złe przezucia to niech na szybie przyklei wizerunek grożniejszego ptaka (tak jak na barierach odgradzających od szos). )))