Zaklad pogrzebowy
Zaklad pogrzebowy
Dzisiaj wtorek, więc dzień pani od sprzątania, czyli już posprzątane. Jedzonko dostarczył wujek Bofrost, czyli 10 minut i obiad z deserem gotowy, już zresztą dawno zjedzony. Pranie wyprane, wysuszone leży poskładane na półkach. W tym domu się nie prasuje, a zakupy zrobiłam o 8.00 :)))))))))))
A teraz luzik, pani od robienia stópek właśnie przyszła:))))))))))))))))))))))))
Dzisiaj stópki będę miała zrobione na glanz:)))))))))))))))))))))
Dziadek płaci :)))
Dzisiaj wtorek, więc dzień pani od sprzątania, czyli już posprzątane. Jedzonko dostarczył wujek Bofrost, czyli 10 minut i obiad z deserem gotowy, już zresztą dawno zjedzony. Pranie wyprane, wysuszone leży poskładane na półkach. W tym domu się nie prasuje, a zakupy zrobiłam o 8.00 :)))))))))))
A teraz luzik, pani od robienia stópek właśnie przyszła:))))))))))))))))))))))))
Dzisiaj stópki będę miała zrobione na glanz:)))))))))))))))))))))
Dziadek płaci :)))
Dzisiaj wtorek, więc dzień pani od sprzątania, czyli już posprzątane. Jedzonko dostarczył wujek Bofrost, czyli 10 minut i obiad z deserem gotowy, już zresztą dawno zjedzony. Pranie wyprane, wysuszone leży poskładane na półkach. W tym domu się nie prasuje, a zakupy zrobiłam o 8.00 :)))))))))))
A teraz luzik, pani od robienia stópek właśnie przyszła:))))))))))))))))))))))))
Dzisiaj stópki będę miała zrobione na glanz:)))))))))))))))))))))
Dziadek płaci :)))
Nie wiem co Niemcy mają z tymi stopami, ale jutro do PDP przychodzi fussplage i okazało się, że ja również mam przygotować swoje kopytka. Dziwne to trochę dla mnie bo w Polsce szkoda mi było kasy i sama zajmowalam się odnóżami moimi. A tutaj ...... fullservice
Taka jest właśnie ta moja praca. :)))))))))))))))))))))))
I oby tak zostało:))))))))
Pracy, to ja szukam cały czas, nawet jak jestem w pracy:))
Dzięki temu znalazłam to miejsce:))
A ja znów zarobiłam ogromnego minusa u Babci :-), co się nasłuchałam to moje. Był lekarz u Dziadka, przepisał antybiotyk, pojechałam więc od razu odebrać plastry dla Babci i ten antybiotyk. Plastry Babci kosztują ponad 200 E, ale Ona płci tylko 10. Zawsze kupuję w jednej aptece, bo mam najbliżej i znają mnie tam i nie mam z nimi nigdy problemu. Co się okazało - aptekarz jako gratis dał mi TYLKO chusteczki higieniczne i długopis. Babcia jak to zobaczyła to skoczyła, że ten długopis to może sobie wsadzić, a ja mam następnym razem powiedzieć, że to dla PANI M jest i ma być dużo gratisów, bo ONA jest w pierwszej klasie. Amen. Tak zrobię na 100 % :-)
moze ze 2 paczki tabletek przeczyszczajacych ja zadowoli...bo ilosciowo duzo i efektowo dlugo,