24 listopada 2014 16:17 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40Aga,podpinam się pod opinię innych,że strasznie malutko jadasz. My z babcią wydajemy około 100 € na tydzień,ale w tym jest chemia. Nie jadamy jak wiesz frykasów,ale warzywa ,owoce,jogurty muszą być,no i sery różnej narodowości. Pdp bardzo lubi bułki,kupuje przeróżne,jemy zawsze na śniadanie i na kolacje,chleb rzadko.
Jesli nie chcesz dla siebie to chociaż zrób to dla swojej zmienniczki,dokładaj tygodniowo coś extra do zakupów.
ja mam też w tej kwocieo której pisałam wcześniej zakup chemii, nie jestem nadgorliwa i codziennie łazienki nie sprzatam i nie piorę też codziennie
moja pdp codziennie rano je 2 kromki chleba tostowego, ja jedna zwykłego, a wieczorem 1 kromke zwykłego lub nie, a ja wcale, lubi te ichnie białe kiełbasy lub te ichnie mortadele, no ile tego najjesz, ile?
Ja na obiad obieram jednego lub czasami dwa ziemniaki dla niej, rzadko dla siebie, ja wole wrzywa z wody plus jakieś mięsko lub rybkę, jak jest zupa jemy obie, no co tu nagotować, u mnie po prostu nie ma co, ciast nie piekę, babcia codziennie chodzi na ciastko do kawiarni, a dla samej siebie mi sie po prostu nie chce
owszem jak są osoby, które jedzą więcej, urozmaicone, lubią gotować to dlaczego nie, to i 100e może być mało....