Na wyjeździe #16

11 listopada 2014 22:52 / 1 osobie podoba się ten post
agamalaga

Hejka:-) za 18dni mam wizyte mojego chlopaka. Do dworca mam 40km. Nie mam tu samochodu. Pdp szczesliwa,ze mnie ktos odwiedzi. Ale mam problem. Jak Go odebrac z dworca? Myslalam,aby poprosic pdp syna lub jego zone,ale troche mi glupio. Wstepnie powiedzialam babce,ze on nie zna jezyka i ja musze go odebrac z dworca,ale nie wiem jak. Nie chcialam jej wprost pytac. Aona,ze zobaczymy. Oby sama wpadla na ten pomysl ze swoim synem.

Mnie opieprzyli jak sama zaczęłam organizować dojazd ;)
11 listopada 2014 23:00 / 1 osobie podoba się ten post
agamalaga

Hejka:-) za 18dni mam wizyte mojego chlopaka. Do dworca mam 40km. Nie mam tu samochodu. Pdp szczesliwa,ze mnie ktos odwiedzi. Ale mam problem. Jak Go odebrac z dworca? Myslalam,aby poprosic pdp syna lub jego zone,ale troche mi glupio. Wstepnie powiedzialam babce,ze on nie zna jezyka i ja musze go odebrac z dworca,ale nie wiem jak. Nie chcialam jej wprost pytac. Aona,ze zobaczymy. Oby sama wpadla na ten pomysl ze swoim synem.

Rodzina sie zgodziła ,żeby przyjechał to i sie zgodza go odebrać-zapytaj normalnie "bez krempacji".Czemu Ci glupio?Nie kumam:)Normalnie prosto z mostu i już:)
11 listopada 2014 23:04
No po prostu glupioale dzieki za slowa otuchy. Zapytam;-) musze tez dodac,ze jedzenie dla niego kupimy ze swoich,bo pewnie juz euro licza w portfelu myslac,ze za ich kase bedzie jadl:-D
12 listopada 2014 09:29
kasia63

Rodzina sie zgodziła ,żeby przyjechał to i sie zgodza go odebrać-zapytaj normalnie "bez krempacji".Czemu Ci glupio?Nie kumam:)Normalnie prosto z mostu i już:)

Oj mnie też byłoby głupio zapytać wprost w takiej sytuacji.
12 listopada 2014 09:34 / 1 osobie podoba się ten post
tak jak Kasia pisze jak sie zgodzili i zapytala czy mozeprzyjechac to niech zapyta czy po niego z nia pojada jesli nie alternatywa drozsza wiadomo jest bus pod dom..... odrazu prowiant niech wezmie.....
12 listopada 2014 09:49 / 3 osobom podoba się ten post
Moim zdaniem, to uważam tak jak Kasia. Ja bym im powiedziała, że bardzo się cieszę, ze pozwolili na przyjazd chłopaka i mam jeszcze pytanie/prośbę o przywóz jego z dworca, czy to jest możliwe, żeby Ci w tym pomogli? Jak już wtedy odpowiedzą, to do tego trzeba się odnieść. Też przy tej okazji powiedziałabym, a nawet podkreśliła, że wyżywienie będzie w jego zakresie i żeby nie mieli obaw z tego tytułu.
12 listopada 2014 09:53 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Moim zdaniem, to uważam tak jak Kasia. Ja bym im powiedziała, że bardzo się cieszę, ze pozwolili na przyjazd chłopaka i mam jeszcze pytanie/prośbę o przywóz jego z dworca, czy to jest możliwe, żeby Ci w tym pomogli? Jak już wtedy odpowiedzą, to do tego trzeba się odnieść. Też przy tej okazji powiedziałabym, a nawet podkreśliła, że wyżywienie będzie w jego zakresie i żeby nie mieli obaw z tego tytułu.

Mądra rada :))  
12 listopada 2014 10:40 / 1 osobie podoba się ten post
Dzieki kochane. Tak tez zrobie
12 listopada 2014 10:45
Ja z innej beczki -wysłałam list polecony do Polski i nie wiem gdzie sprawdzić ,czy został dostarczony czy tez nie . Z paczką wiem ,gdzie szukać a listem mam problemy.
12 listopada 2014 11:06
Mam pytanie ten niebiesko-bialy podklad w lozku to ktora strona jest prawidlowo niebieskim do przescieradla i bialy mamy na wierzchu czy robimy na odwyrtke ze biale patrzy na przescieradlo a niebieskie dotyka pupu??????bo juz zgluplam
12 listopada 2014 11:10
Haneczka47

Mam pytanie ten niebiesko-bialy podklad w lozku to ktora strona jest prawidlowo niebieskim do przescieradla i bialy mamy na wierzchu czy robimy na odwyrtke ze biale patrzy na przescieradlo a niebieskie dotyka pupu??????bo juz zgluplam

ja niebieskim do przescieradla;-;-;-
12 listopada 2014 11:13 / 1 osobie podoba się ten post
czyli widzimy biale,a czemu wczoraj mi materac zamoczylo
12 listopada 2014 11:15 / 1 osobie podoba się ten post
didusia

Ja z innej beczki -wysłałam list polecony do Polski i nie wiem gdzie sprawdzić ,czy został dostarczony czy tez nie . Z paczką wiem ,gdzie szukać a listem mam problemy.

Wszystko co wysyłasz poleconym albo potwierdzenie odbioru , możesz sprawdzić w punkcie pocztowym , w którym wysłałaś .Weż z sobą potwierdzenie , lub świstek który dostałaś i na podstawie tegoż to papierka udzieląCi informacjii gdzie obecnie jest lub czy doszło :)) Ja kiedyś miałam podobną sytuację i nie było w DE problemu ,- jeśli chodzi o sprawdzenie . Gożej jak już polecony jest w polsce :/
12 listopada 2014 11:16
Haneczka47

czyli widzimy biale,a czemu wczoraj mi materac zamoczylo

Haneczka pewnie pdp sporo siusiala w nocy,albo podklad byl uszkodzony,lub sie zsunal,,.;-;-;-
12 listopada 2014 11:49
basiaim

No to faktycznie musisz się sprężać.
 
 
Moja babcia potrzebowała mnie przy szukaniu telefonu do fryzjerki. 
Musiałam ją zawieźć do biura (jeden z pokoi) podawać wszelkie zeszyty,kalendarze,karteczki....po kilka razy te same bo może cos przeoczyła... Podawać i odkładać telefon,bo dzwoniła do kilku osób po ten numer....
 
A za chwilę zdziwko "Obiad fertig? Nie??????"

Rozsądek górą  
Pogaduszki potrzebują czasu, pojechaliśmy na zakupy po południu.
Przed zakupami zaliczyłam jeszcze rower