Na wyjeździe #16

12 listopada 2014 20:11 / 3 osobom podoba się ten post
Wow! Zlapalam jakieś free Wi-Fi!!!

Ciekawe,na jak długo...? Ale wreszcie mam większe pole widzenia niż w telefonie ;)
12 listopada 2014 20:31
kasia63

Czy mogę się dowiedzieć cóż to jest koszerna TV?Bo może ja tez miłośniczka i nawet o tym nie wiem:):):):)

koszerność odnosi się do reguł w  prawie żydowskim ... określa  rodzaje produktów dozwolonych do spożywania ,  oraz warunki, w jakich powinny być produkowane :) Jeżeli chodzi  o koszerną tv ??  :)) 
12 listopada 2014 20:35
Ciotka

koszerność odnosi się do reguł w  prawie żydowskim ... określa  rodzaje produktów dozwolonych do spożywania ,  oraz warunki, w jakich powinny być produkowane :) Jeżeli chodzi  o koszerną tv ??  :)) 

Pewnie odnosi sie do programow dozwolonych do obejrzenia I warunkow, w jakich powstaly oraz jaka przedstawiaja tresc hihi. Dozwolone od lat 18? Hihi
12 listopada 2014 20:38 / 1 osobie podoba się ten post
joannaxd

Pewnie odnosi sie do programow dozwolonych do obejrzenia I warunkow, w jakich powstaly oraz jaka przedstawiaja tresc hihi. Dozwolone od lat 18? Hihi

Tak też pomyślałam w pierwszym momencie , choć to się ni jak miało do tego co napisałam :)) No chyba że autor pytania miał coś innego na myśli :)) Musimy poprosić autora pytania aby rozwinął je dokładniej :))
12 listopada 2014 20:52 / 1 osobie podoba się ten post
basiaim

Wow! Zlapalam jakieś free Wi-Fi!!!

Ciekawe,na jak długo...? Ale wreszcie mam większe pole widzenia niż w telefonie ;)

mam tak już pół roku...haha! , ale każdego ranka jak odpalam kompa to myślę .....będzie jeszcze?????
12 listopada 2014 21:40
Ciotka

koszerność odnosi się do reguł w  prawie żydowskim ... określa  rodzaje produktów dozwolonych do spożywania ,  oraz warunki, w jakich powinny być produkowane :) Jeżeli chodzi  o koszerną tv ??  :)) 

Ciotuchno droga :) Co to jest koszerność w ogóle to ja wiem :)Mnie interesuje co miał na myśli Geronimo,pisząc "koszerna TV":):):):)Chyba się troszeczkę domyślam ,ale mam nadzieję,że kolega mi rozjaśni trop ,którym zmierzam:)
12 listopada 2014 21:45 / 1 osobie podoba się ten post
koszerna to była kiedyś wódeczka :)
12 listopada 2014 22:48
Ale dlaczego? Coś jak dla mnie to za lakoniczne to wyjaśnienie-tym bardziej ,że jestem miłośniczka i TVN/głównie ze względu na liczne babskie seriale i moja ulubiona Dorotę Wellman:)/ i może nie GW ,ale dodatków do niej:)Widzisz czułam ,że jestem miłośniczką tych koszerności ,ale wciąż nie wiem dlaczego nazywasz je koszernymi?:)
12 listopada 2014 22:57 / 1 osobie podoba się ten post
Czyli mowa o polityce:(No to ja już nie chcę wiedzieć,szkoda by Cię było:)I tak oto w niewiedzy kończę dzień:)Mówią ,że czasem lepiej nie wiedzieć:)Musi prawda:):):):):)
12 listopada 2014 23:00 / 1 osobie podoba się ten post
margolcia

Mnie sie marzy wyjazd na swieta, gdzies gdzie bym mogla lezec, jesc potrawy swiateczne i znowu lezec i jesc i znowu........, w ciszy zupelnej. Znacie takie miejsca?

Ha,dobre pytanie.Mnie to się oprócz tego jakiś masaż marzy.
12 listopada 2014 23:03 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Ha,dobre pytanie.Mnie to się oprócz tego jakiś masaż marzy.

masaż plus ciacho masażysta,jejku jakie fajne połączenie,mogłabym całą rodzine namówić żeby mi taki prezent na gwiazdke zafundowali.Oj chyba z tą myślą pójde spać
12 listopada 2014 23:06 / 4 osobom podoba się ten post
siwa

masaż plus ciacho masażysta,jejku jakie fajne połączenie,mogłabym całą rodzine namówić żeby mi taki prezent na gwiazdke zafundowali.Oj chyba z tą myślą pójde spać

Taaa...wtedy pal sześć to jedzenie;)
12 listopada 2014 23:25 / 4 osobom podoba się ten post
siwa

masaż plus ciacho masażysta,jejku jakie fajne połączenie,mogłabym całą rodzine namówić żeby mi taki prezent na gwiazdke zafundowali.Oj chyba z tą myślą pójde spać

A ja byłam dzisiaj w Erlangen.na akupunkturze pierwszy raz w życiu.
 
Opa wymyślił, że pomoże mi to na moje nadcisnienie, problemy z menopauzą i bóle pleców.
On jeździ juz od lat i twierdzi , ze potem pól roku ma juz spokój z plecami,
dzisiaj też miał zabieg.
 
Miałam pietra jak to będzie z tymi igłami, ale strach ma wielkie oczy,
przeszłam zabieg bezbolesnie.
 
Robiła prawdziwa Chinka w moim wieku,
jej rodzina trudni się tym od 70 lat.
 
Poprzystawiała mi między bustem chyba z 10 takich małych kólek, z tego wystawały igły,
podłączone to wszystko było do jakiejś maszyny, którą potem włączyła.
Leżałam z tym 25 min.
W poniedziałek powtórka, ponoć trzeba wziąść z 3 zabiegi, aby było skuteczne,
pożyjemy, zobaczymy.
 
13 listopada 2014 07:30
tina 100%

Ha,dobre pytanie.Mnie to się oprócz tego jakiś masaż marzy.

Zapraszam do mnie :))
13 listopada 2014 07:49 / 1 osobie podoba się ten post
scarlet

A ja byłam dzisiaj w Erlangen.na akupunkturze pierwszy raz w życiu.
 
Opa wymyślił, że pomoże mi to na moje nadcisnienie, problemy z menopauzą i bóle pleców.
On jeździ juz od lat i twierdzi , ze potem pól roku ma juz spokój z plecami,
dzisiaj też miał zabieg.
 
Miałam pietra jak to będzie z tymi igłami, ale strach ma wielkie oczy,
przeszłam zabieg bezbolesnie.
 
Robiła prawdziwa Chinka w moim wieku,
jej rodzina trudni się tym od 70 lat.
 
Poprzystawiała mi między bustem chyba z 10 takich małych kólek, z tego wystawały igły,
podłączone to wszystko było do jakiejś maszyny, którą potem włączyła.
Leżałam z tym 25 min.
W poniedziałek powtórka, ponoć trzeba wziąść z 3 zabiegi, aby było skuteczne,
pożyjemy, zobaczymy.
 

Oby tylko Cię czymś nie zarazili tymi igłami.