Nebenjob - dodatkowe prace na wyjeździe

14 stycznia 2015 22:40 / 3 osobom podoba się ten post
Uprzednio dziekuję za Wasze liczne odpowiedzi;* Ja jak moja pdp jeszcze żyła "dorabiałam" kilka razy w roku opiekując sie psem koleżanki,kiedy ona wyjeżdzała(pies stary,tylko by spał,wiec robota żadna)Dostawałam za to albo kosmetyki(najczesciej z YvesRocher),słodycze lub po prostu 10€/Tag(tutaj w okolicy hotel dla piesków 10€ za dobę)
14 stycznia 2015 22:44 / 2 osobom podoba się ten post
Magdalena_Sewicka

Uprzednio dziekuję za Wasze liczne odpowiedzi;* Ja jak moja pdp jeszcze żyła "dorabiałam" kilka razy w roku opiekując sie psem koleżanki,kiedy ona wyjeżdzała(pies stary,tylko by spał,wiec robota żadna)Dostawałam za to albo kosmetyki(najczesciej z YvesRocher),słodycze lub po prostu 10€/Tag(tutaj w okolicy hotel dla piesków 10€ za dobę)

O tak to mogłabym dorabiac:). Ja czesto zajmuje sie psem sasiadów(urlop, wesela dzieci  itp), już jestem "etatowym pilnowaczem", a jeszcze , gdyby mi ktoś za to płacił w "ojro"?!!! Rewelacja!
14 stycznia 2015 22:47 / 2 osobom podoba się ten post
Nie dorabiam w moich godzinach wolnych!!jak zjezdzam jade na zastepstwa miesieczne ucza mnie i kasa dodatkowa jest i roniez odpoczywam nieraz jak bym w domku była!!
15 stycznia 2015 02:57 / 8 osobom podoba się ten post
Jolek

Hah super bieta :)) Czasem warto pomyslec o sobie nie tylko o geldach Mam przed soba cale zycie, wiec nie zamierzam tylko pracowac, coz kasa mi poprawi komfort zycia, ale do grobu jej nie zabiore :))
A za 40 lat to bede po 60siatce, to juz nie bede sie wgl przemczac, bo bede tylko marzyla zeby co dluzej pozyc. Hahahaha.

 
Wiesz co Jolek ja to zauważyłam, że ty bardzo wydoroślałas ostatnio i jak czytam twoje posty to one mi sprawiaja dużą przyjemność.
 
Ale młoda dalej jesteś, masz jeszcze czas i zdążysz urobić ręce i nogi w robocie bo przed Tobą ho, ho, ho.
I zarobisz i dorobisz się!!!
Ja natomiast już stara jestem, już urobiłam ręce i nogi i czego się miałam dorobić to się dorobiłam. 
Nie muszę juz na nikogo pracować. Teraz aby dla siebie i na przyjemności więc mi wystarcza
i nie muszę szukać dodatkowych odpłatnych prac.
 
Ale musimy obydwie i ty młoda i ja stara mieć czas żeby dbać o wypoczynek, relaks i o tak zwany komfort psychiczny,
żeby nam czasem palma nie odbiła bo wiesz, że zdrowie to jest najważniejsze. A to psychiczne delikatne, więc szczegolnie trzeba traktować.
 
Jak lubisz wylegiwanie się w wannie z piana to zamiast dużego światla użyj małych świeczek rozstawionych w kilku miejscach - taki seans to rewelka.
 
15 stycznia 2015 06:17 / 6 osobom podoba się ten post
Andreyka , ja chyba zrozumiałam o co chodzi z tym " zdrowiem psychicznym " , ale nie będę rozwijała tematu , bo mogę się wygłupić ......Jeszcze raz przeczytałam ten topik i zauważyłam jedno : największa reakcja na napisane posty była wtedy , kiedy autorką była " Mleczko " - nie jestem niczyim adwokatam , ale od dłuższego czasu jestem obserwatorem , że jak tylko Anka coś napisze to chociaż nie ma w tym żadnych uszczypliwości , po prostu napisze swoje zdanie to i tak się doszukujemy " gdzie i komu przysrała ! " . Po co , dlaczego , jeśli w poście napisane jest " szlifować bruki " zaraz ro zbierane jest to na czynniki pierwsze - przecież tak się mówi " idę poszlifować bruki " , czy w tym co napisała było coś obraźliwego ? ja tego tak nie odebrałam ! Podejrzewam , że jeśli napisał by to ktoś inny z naszego forum - reakcji by nie było !......Sama bym reagowała , jeśli widziałabym , że moje posty  analizowane (? ) są było nie było w sposób złośliwy ( czyt. dosrywający ! ) a w poście , który napisała o " leżeniu do góry brzuchem " nie doszukałam się nic zdrożnego , uwłaczającego ......Żeby nie schodzic z tematu : Tak , ja chętnie dorobiłabym sobie " na boku " , tylko w tym problem jest , że nie mam gdzie a iczasu na wyjścia nie ma , ale jak kiedyś mi się trafi sztela z dużą ilością godzin wolnych to skorzystam ze wskazówek "Mleczko " gdzie szukać ogłoszeń itp. - wcale teraz nie żartuję !...... A u nas to jak w tym powiedzonku o życiu : " życie to niejebajka , życie tojebitwa "..... -:(((((
15 stycznia 2015 08:44 / 8 osobom podoba się ten post
Basiu - popieram. I to co do różnych aspektów.
Sprawa dorabiania . Jesteśmy dorosłe. Znamy swoje fizyczne i psychiczne możliwości , wiemy ile odpoczynku potrzebujemy. A to zależy też od rodzaju szteli i obciążenia na niej.Więc - ktoś zmęczony psychicznie i fizycznie nie będzie dodatkowo pracować , bo nie jest w stanie.
Sprawa druga - nie zawsze się da - nawet mimo chęci. Choćby brak takich możliwości albo nieregularne przerwy .
Sprawa trzecia Nastawienie psychiczne. Dla jednych jest to poniżające - dla innych nie . Dodam , że dla mnie nie jest a nie dorabiam tylko ze względu na brak możliwości i organizację pracy na szteli.
 
Oddzielna sprawa to ,,ciekawe reakcje'' na posty niektórych użytkowników. Chodzi mi o Mleczko - choć nie tylko.Poczytałam caly ten temat - zauważyłam , że na początku kilka dziewczyn pisało że dorabiają albo ze by to robiły chętnie . Potem - cisza. Nie dziwie się - po tylu złośliwościach skierowanych do Mleczko reszta wolała milczeć.
 
Następna sprawa - nieczytanie postów niektórych osób do końca, ze zrozumieniem . Przykład - str 1 , 14 .01 ,godz 9.05 post Mleczko , gdzie wyraźnie pisze o stawkach za sprzątanie w Polsce ( w kraju ).A jak to się rozwinęło ... szkoda gadać.
 
I jeszcze jedno- a tu pozwolę sobie nawiązać do postów Iggi .
Mam od pewnego czasu wrażenie , że Ty Igga lubisz podkręcać atmosferę. A na dowód - dwa Twoje posty , napisane w odstępie kilku godzin
 
IGGA Opiekunka Postów: 566 Lubianych postów: 1303 Przyjaciół: 80 14 stycznia 2015 13:44
 
Nikt mi jeszcze nie zaproponował abym w swoim czasie wolnym coś gdzies pucowała. Ale tak myslę, że pewnie bym sie skusiła, kocham pieniadze. Jest jednak warunek: nie pracowałabym u Polki i nie pracowałabym u Żydówki z polskimi korzeniami. Kolezanka skusiła się na pracę w romskiej rodzinie, która przyjechała do Niemiec z Polski w lach 70. Bardzo sobie chwali.
 
I drugi post: IGGA Opiekunka Postów: 566 Lubianych postów: 1303 Przyjaciół: 80 14 stycznia 2015 16:36 
Byłam poszlifować bruk, tak sobie rozmyślałam nad tym tematem. Ja nie sprzątałabym dodatkowo u nikogo i za żadne pieniądze. To mówię na dzień dzisiejszy. Nie mam takiej potrzeby. Mam tyle pracy na swoich kontraktach, że czas wolny, którym dysponuję traktuję niczym świętość. Pieniądze, które zarabiam satysfakcjonują mnie, realizuje swoje marzenia. Nie mam potrzeby i jestem najzwyczajniej wygodnicka. Nie biorę kontraktów gdzie podopieczny mieszka z rodziną, nie interesują mnie takie miejsca i również nie biorę kontraktów gdzie jest małżeństwo. Nie sprawiałyby ani mi ani moim najbliższym radości pieniądze zarobione kosztem mojego dobrego samopoczucia. A pucując czyjeś chałupy czułabym się niekomfortowo. Amen.
 
Oba dzieli 3 godziny. A jaka zmiana podejścia ... A swoja drogą - Ty nas Polek bardzo musisz nie lubić . Bo polska narodowość dyskredytuje w Twoich oczach - nawet polskie korzenie u Żydówki by Ci przeszkadzały u niej pracować. 
Zaś nawiązanie do zadowolenia twojej koleżanki z pracy u Romów - też ciekawe....
 
15 stycznia 2015 08:49 / 3 osobom podoba się ten post
mozah aM

Basiu - popieram. I to co do różnych aspektów.
Sprawa dorabiania . Jesteśmy dorosłe. Znamy swoje fizyczne i psychiczne możliwości , wiemy ile odpoczynku potrzebujemy. A to zależy też od rodzaju szteli i obciążenia na niej.Więc - ktoś zmęczony psychicznie i fizycznie nie będzie dodatkowo pracować , bo nie jest w stanie.
Sprawa druga - nie zawsze się da - nawet mimo chęci. Choćby brak takich możliwości albo nieregularne przerwy .
Sprawa trzecia Nastawienie psychiczne. Dla jednych jest to poniżające - dla innych nie . Dodam , że dla mnie nie jest a nie dorabiam tylko ze względu na brak możliwości i organizację pracy na szteli.
 
Oddzielna sprawa to ,,ciekawe reakcje'' na posty niektórych użytkowników. Chodzi mi o Mleczko - choć nie tylko.Poczytałam caly ten temat - zauważyłam , że na początku kilka dziewczyn pisało że dorabiają albo ze by to robiły chętnie . Potem - cisza. Nie dziwie się - po tylu złośliwościach skierowanych do Mleczko reszta wolała milczeć.
 
Następna sprawa - nieczytanie postów niektórych osób do końca, ze zrozumieniem . Przykład - str 1 , 14 .01 ,godz 9.05 post Mleczko , gdzie wyraźnie pisze o stawkach za sprzątanie w Polsce ( w kraju ).A jak to się rozwinęło ... szkoda gadać.
 
I jeszcze jedno- a tu pozwolę sobie nawiązać do postów Iggi .
Mam od pewnego czasu wrażenie , że Ty Igga lubisz podkręcać atmosferę. A na dowód - dwa Twoje posty , napisane w odstępie kilku godzin
 
IGGA Opiekunka Postów: 566 Lubianych postów: 1303 Przyjaciół: 80 14 stycznia 2015 13:44
 
Nikt mi jeszcze nie zaproponował abym w swoim czasie wolnym coś gdzies pucowała. Ale tak myslę, że pewnie bym sie skusiła, kocham pieniadze. Jest jednak warunek: nie pracowałabym u Polki i nie pracowałabym u Żydówki z polskimi korzeniami. Kolezanka skusiła się na pracę w romskiej rodzinie, która przyjechała do Niemiec z Polski w lach 70. Bardzo sobie chwali.
 
I drugi post: IGGA Opiekunka Postów: 566 Lubianych postów: 1303 Przyjaciół: 80 14 stycznia 2015 16:36 
Byłam poszlifować bruk, tak sobie rozmyślałam nad tym tematem. Ja nie sprzątałabym dodatkowo u nikogo i za żadne pieniądze. To mówię na dzień dzisiejszy. Nie mam takiej potrzeby. Mam tyle pracy na swoich kontraktach, że czas wolny, którym dysponuję traktuję niczym świętość. Pieniądze, które zarabiam satysfakcjonują mnie, realizuje swoje marzenia. Nie mam potrzeby i jestem najzwyczajniej wygodnicka. Nie biorę kontraktów gdzie podopieczny mieszka z rodziną, nie interesują mnie takie miejsca i również nie biorę kontraktów gdzie jest małżeństwo. Nie sprawiałyby ani mi ani moim najbliższym radości pieniądze zarobione kosztem mojego dobrego samopoczucia. A pucując czyjeś chałupy czułabym się niekomfortowo. Amen.
 
Oba dzieli 3 godziny. A jaka zmiana podejścia ... A swoja drogą - Ty nas Polek bardzo musisz nie lubić . Bo polska narodowość dyskredytuje w Twoich oczach - nawet polskie korzenie u Żydówki by Ci przeszkadzały u niej pracować. 
Zaś nawiązanie do zadowolenia twojej koleżanki z pracy u Romów - też ciekawe....
 

Raczej nie licz na idniesienie do Twojego wpisu, ani wyrazenia w postach własnego zdania.Trzeba poczekać meile pojdą w ruch i egzekutywa zajmie stanowisko -  mleczko winna.
15 stycznia 2015 09:11
Gosiap

 
Wiesz co Jolek ja to zauważyłam, że ty bardzo wydoroślałas ostatnio i jak czytam twoje posty to one mi sprawiaja dużą przyjemność.
 
Ale młoda dalej jesteś, masz jeszcze czas i zdążysz urobić ręce i nogi w robocie bo przed Tobą ho, ho, ho.
I zarobisz i dorobisz się!!!
Ja natomiast już stara jestem, już urobiłam ręce i nogi i czego się miałam dorobić to się dorobiłam. 
Nie muszę juz na nikogo pracować. Teraz aby dla siebie i na przyjemności więc mi wystarcza
i nie muszę szukać dodatkowych odpłatnych prac.
 
Ale musimy obydwie i ty młoda i ja stara mieć czas żeby dbać o wypoczynek, relaks i o tak zwany komfort psychiczny,
żeby nam czasem palma nie odbiła bo wiesz, że zdrowie to jest najważniejsze. A to psychiczne delikatne, więc szczegolnie trzeba traktować.
 
Jak lubisz wylegiwanie się w wannie z piana to zamiast dużego światla użyj małych świeczek rozstawionych w kilku miejscach - taki seans to rewelka.
 

Gosia, u mnie dziala taka rekacja, "masz duzo kasy chcesz jeszcze wiecej", i teraz przez oszustwo mojej firmy, nie wiem czy nie musze isc gdzie dorobic, zeby zrealizowac wszystko co zaplanowalam. Kur.. mam takie cisnienie, ze zaraz mnie wywiaza stad.
15 stycznia 2015 09:18 / 6 osobom podoba się ten post
mleczko47

Raczej nie licz na idniesienie do Twojego wpisu, ani wyrazenia w postach własnego zdania.Trzeba poczekać meile pojdą w ruch i egzekutywa zajmie stanowisko -  mleczko winna.

A ja sie z Toba nie zgodze, z tego co zauwazylam to nigdy Ty nie jestes winna, tylko inni uzytkownicy. :)) Wiec nie wiem w czym masz problem.
 
Jakby to napisac, zeby Cie nie urazic, bo za nic nie chce.
Ludzie przychodza na forum, odchodza i tak tysiace sie przewijaja, a TY jestes nadala , jestes tzw "wetereanem forumowym", bo jezeli bylabys czemus winna dawno by Cie ju to nie bylo....
 
15 stycznia 2015 09:50
Jolek

Gosia, u mnie dziala taka rekacja, "masz duzo kasy chcesz jeszcze wiecej", i teraz przez oszustwo mojej firmy, nie wiem czy nie musze isc gdzie dorobic, zeby zrealizowac wszystko co zaplanowalam. Kur.. mam takie cisnienie, ze zaraz mnie wywiaza stad.

 
Policz jeszcze raz spokojnie ile powinnaś dostać i dzwon do firmy niech ci wyjaśnią skąd ich wyliczanka się wzięła.
Mnie kiedyś skasowali na 120 € mniej ale się wyjaśniło i zaraz dosłali.
Po prostu ktoś się pomylił, tam też siedzą ludzie zakręceni, poirytowani swoimi sprawami i zdażają się takie pomyłki.
Wsłać maila, w ślad za tym zadzwonić i upominać się o swoje.
 
15 stycznia 2015 09:56 / 1 osobie podoba się ten post
Gosiap

 
Policz jeszcze raz spokojnie ile powinnaś dostać i dzwon do firmy niech ci wyjaśnią skąd ich wyliczanka się wzięła.
Mnie kiedyś skasowali na 120 € mniej ale się wyjaśniło i zaraz dosłali.
Po prostu ktoś się pomylił, tam też siedzą ludzie zakręceni, poirytowani swoimi sprawami i zdażają się takie pomyłki.
Wsłać maila, w ślad za tym zadzwonić i upominać się o swoje.
 

Juz zalatwione, czekam na przelew :)))
15 stycznia 2015 10:03 / 10 osobom podoba się ten post
Jolek

A ja sie z Toba nie zgodze, z tego co zauwazylam to nigdy Ty nie jestes winna, tylko inni uzytkownicy. :)) Wiec nie wiem w czym masz problem.
 
Jakby to napisac, zeby Cie nie urazic, bo za nic nie chce.
Ludzie przychodza na forum, odchodza i tak tysiace sie przewijaja, a TY jestes nadala , jestes tzw "wetereanem forumowym", bo jezeli bylabys czemus winna dawno by Cie ju to nie bylo....
 

Jola , nie do mnie Twój post , ale Ci powiem jak to moje oczy widzą a głowa odbiera !..... Na tym forum jestem od 5.01 .2014 r. .....cholewcia , jakoś mi nikt jeszcze nie pogratulował , oj !....W ciągu tego roku byłam " nagradzana " i na czerwonoo i na zielono , raz to juz nawet " dyscyplinarka " mi groziła , bo tak się w nerwach rozkokosiłam , że już banana na tacy widziałam ino , ino ze skórki go obrać było ! -:)......Mnie nie interesuje , że " KTOŚ " jest nadal , bo to forum jest dla wszystkich , więc dla tego " KOGOŚ " też !!!...... Cały czas chodzi mi o co innego a mianowicie : jeśli ktoś by zaczął nie po mojej myśli komentować moje posty też bym się wk..zdenerwowała i odpowiadała pieknym za nadobne ! Juz nie raz tak bylo , że do akcji wkraczał Modi i moją zapalczywosć umiejętnie " kolorkiem " studził !... Nie raz dałyśmy sobie po " pysku " ( wirtualnie ) i z " Mleczkiem " i z " Martą " i to w obydwu wcieleniach , Wichurrka gdzieś tam wywaliła mnie ze swoich znajomych .......i co ? mamy się nienawidzieć za to ? NIE ! absolutnie NIE !.... A przede wszystkim obserwuję jedno : pyskówka , pyskówka i ? do akcji z podniesionym ciśnieniem wkracza Bogu - Ducha winna jedna z " najstarszych uzytkowniczek " , chodzi mi o staż na tym forum , bo w rzeczywistości to młódka jest !.....i tak se myślę , że może komuś zależy na tym , żeby " dwa silne " charaktery się kłóciły ? .... Nie wiem już sama co o tym myśleć ......chyba z tego wszystkiego pójdę się trochę , tak po wierzchu umyć i może się nawet ubiorę , zrzucę z siebie szaty nocne ....-:(((((
15 stycznia 2015 10:06 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Jola , nie do mnie Twój post , ale Ci powiem jak to moje oczy widzą a głowa odbiera !..... Na tym forum jestem od 5.01 .2014 r. .....cholewcia , jakoś mi nikt jeszcze nie pogratulował , oj !....W ciągu tego roku byłam " nagradzana " i na czerwonoo i na zielono , raz to juz nawet " dyscyplinarka " mi groziła , bo tak się w nerwach rozkokosiłam , że już banana na tacy widziałam ino , ino ze skórki go obrać było ! -:)......Mnie nie interesuje , że " KTOŚ " jest nadal , bo to forum jest dla wszystkich , więc dla tego " KOGOŚ " też !!!...... Cały czas chodzi mi o co innego a mianowicie : jeśli ktoś by zaczął nie po mojej myśli komentować moje posty też bym się wk..zdenerwowała i odpowiadała pieknym za nadobne ! Juz nie raz tak bylo , że do akcji wkraczał Modi i moją zapalczywosć umiejętnie " kolorkiem " studził !... Nie raz dałyśmy sobie po " pysku " ( wirtualnie ) i z " Mleczkiem " i z " Martą " i to w obydwu wcieleniach , Wichurrka gdzieś tam wywaliła mnie ze swoich znajomych .......i co ? mamy się nienawidzieć za to ? NIE ! absolutnie NIE !.... A przede wszystkim obserwuję jedno : pyskówka , pyskówka i ? do akcji z podniesionym ciśnieniem wkracza Bogu - Ducha winna jedna z " najstarszych uzytkowniczek " , chodzi mi o staż na tym forum , bo w rzeczywistości to młódka jest !.....i tak se myślę , że może komuś zależy na tym , żeby " dwa silne " charaktery się kłóciły ? .... Nie wiem już sama co o tym myśleć ......chyba z tego wszystkiego pójdę się trochę , tak po wierzchu umyć i może się nawet ubiorę , zrzucę z siebie szaty nocne ....-:(((((

no nie mów, że Ty o 10 jeszcze w piżamach latasz?
15 stycznia 2015 10:09 / 1 osobie podoba się ten post
Hej kochani, a ja odbiegajac od tematu kto, co i czy dobrze mam pytanko. Jestem na nowym miejscu drugi tydzien. Kazda sobote mam wolna od 10 do 18, wtedy corka zbiera pdp do siebie. Mieszkam sama z pdp, jest fajnym bardzo milym i spokojnym dziduszkiem. Wstaje o 9 kladzie sie spac ok 19, w nocy nie wstaje. W ciagu dnia spcerek, tv, chinczyk. Duzo ciszy spokoju i wogole super. Tak sobie pomyslalam ze w sobote chetnie bym gdzies na puscki chodzila, no i kaske na zakupy do domu bym miala :) Moje pytanie brzmi czy dobrze by bylo napisac ogloszenie np w Kauflandzie?? Czy moze podpytac corki pdp??? Tylko nie wiem jak zareaguje na to ze szukam sobie pracy.
15 stycznia 2015 10:11 / 6 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Jola , nie do mnie Twój post , ale Ci powiem jak to moje oczy widzą a głowa odbiera !..... Na tym forum jestem od 5.01 .2014 r. .....cholewcia , jakoś mi nikt jeszcze nie pogratulował , oj !....W ciągu tego roku byłam " nagradzana " i na czerwonoo i na zielono , raz to juz nawet " dyscyplinarka " mi groziła , bo tak się w nerwach rozkokosiłam , że już banana na tacy widziałam ino , ino ze skórki go obrać było ! -:)......Mnie nie interesuje , że " KTOŚ " jest nadal , bo to forum jest dla wszystkich , więc dla tego " KOGOŚ " też !!!...... Cały czas chodzi mi o co innego a mianowicie : jeśli ktoś by zaczął nie po mojej myśli komentować moje posty też bym się wk..zdenerwowała i odpowiadała pieknym za nadobne ! Juz nie raz tak bylo , że do akcji wkraczał Modi i moją zapalczywosć umiejętnie " kolorkiem " studził !... Nie raz dałyśmy sobie po " pysku " ( wirtualnie ) i z " Mleczkiem " i z " Martą " i to w obydwu wcieleniach , Wichurrka gdzieś tam wywaliła mnie ze swoich znajomych .......i co ? mamy się nienawidzieć za to ? NIE ! absolutnie NIE !.... A przede wszystkim obserwuję jedno : pyskówka , pyskówka i ? do akcji z podniesionym ciśnieniem wkracza Bogu - Ducha winna jedna z " najstarszych uzytkowniczek " , chodzi mi o staż na tym forum , bo w rzeczywistości to młódka jest !.....i tak se myślę , że może komuś zależy na tym , żeby " dwa silne " charaktery się kłóciły ? .... Nie wiem już sama co o tym myśleć ......chyba z tego wszystkiego pójdę się trochę , tak po wierzchu umyć i może się nawet ubiorę , zrzucę z siebie szaty nocne ....-:(((((

wiesz co Basiu, serio to juz mi sie nie chce wypowiad, fakt forum jest dla wszystkich tylko szkoda, ze polowa z tych osob na forum wylatuje, bo ktos nakreca pyskowke, zauwazylas, ze ostatnio mniej bywam na forum ?>?? Czytam sobie tylko, po co ja sie dzisiaj odezwalam, szkoda slow mi juz na to.
Marikany nie ma, Impala sie nie odzywa, bo po co jak zostala zjechana tez rowno.
 
Jak sie jest obserwatorem forum wiecej sie widzi, niz jak sie na nim pisze, i ja widze kto nakreca afere, kto wylatuje.
Nie chce mi sie juz gadac...