To masz dobrze Emi. Ja teoretycznie też mam codziennie 2 godz wolnego, ale je spędzam w domu bo moja babcia baaaaaaaaaardzo wiekowa. No i dostałam za każdy przepracowany miesiąc 1 dzień wolnego. Niby wyjść mogę, ale się boję bo ona mi się już dusiła, to krzyczy etc.........K.........a firma kompletnie nic w tym kierunku nie zrobiła, żeby uswiadomic rodzinie, że nasza praca polega na wsparciu w codziennym życiu a nie na kompleksowej opiece osoby 100 % uzaleznionej od opiekunki. Oczywiscie zgłaszałam, to mi powiedzieli, ze znajdą kogoś z większym doswiadczeniem. Ok co ja się będę kłócić i nerwy szarpać...............
Za parę dni jadę do domu i już nigdy więcej tu nie wrócę.