Co z małżonkiem pdp?

12 marca 2018 11:50 / 8 osobom podoba się ten post
A co z malzonkiem pdp?
A niby co ma byc?
Jak jest to jest, jak nie ma to nie.
Jeszcze mi sie nie zdarzyl slub w trakcie zlecenia. Wszystko przede mna
12 marca 2018 12:03 / 8 osobom podoba się ten post
Helena2311

Mam wrażenie,że Dusia nie jest taką świeżynką,za jaką się podaje.Takie działanie,to wpuszczanie w maliny...czytających.:brak wiary:

Niewazne czy jest czy nie, moze jest kosmita a moze podczytywala wczesniej forum. 
Teraz moze tez czytaja forum osoby, ktore kont zalozonych nie maja.
I niech czytaja, bo sie wiele dowiedza.
A Ci, z ktorych sie czasem posmiejemy niech nie placza, bo taka lekcje sie  bardzo dlugo pamieta.    Gdy przy tym obsmiany  wyciagnie  wnioski, to jest super.
Najtrudniej nauczyc sie wnioskowania i nieobrazania o byle glupstwo.
12 marca 2018 12:21 / 4 osobom podoba się ten post
hawana

Niewazne czy jest czy nie, moze jest kosmita a moze podczytywala wczesniej forum. 
Teraz moze tez czytaja forum osoby, ktore kont zalozonych nie maja.
I niech czytaja, bo sie wiele dowiedza.
A Ci, z ktorych sie czasem posmiejemy niech nie placza, bo taka lekcje sie  bardzo dlugo pamieta.    Gdy przy tym obsmiany  wyciagnie  wnioski, to jest super.
Najtrudniej nauczyc sie wnioskowania i nieobrazania o byle glupstwo.

12 marca 2018 12:23 / 1 osobie podoba się ten post
Helena2311

:buziaki1:

Dziekuje
12 marca 2018 12:24 / 3 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Na tych niewymagalanych czesto zeruja nie tylko agencje. Podle kolezanki opiekunki tez, takie co to biora kase za zalatwienie miejsca, najczesciej na czarno.

Zawsze powtarzam,że,dopóki będą takie durne co płacą,dopóty ten niecny proceder będzie kwitł:(
12 marca 2018 12:33 / 5 osobom podoba się ten post
kasia63

Bo rzeczywiście takie są fakty.W pewnym sensie gdyby nie forum,dzielenie się własnymi doświadczeniami,wsparcie w trudnych chwilach,nie tylko tych zawodowych,wiele z nas wciąż byłoby "dupy wołowe",dlatego dziwi mnie jak taka "stara wyga" zamiast pomóc i wesprzeć nabija się  z nowej osoby.Czy my nie miałysmy będąc nowe, tych samych pytan i wątpliwości powtarzanych po sto razy?Miałysmy przecież i właściwie z każdym nowym miejscem mamy jakieś nowe sytuacje wymagające rozwiązania.Czasem nasze sztelowe problemy rozwiązujemy same ,wychowane na "forumowym cycu",a czasem mimo doświadczenia pytamy i jakoś naszych pytań nikt nie wyśmiewa.Dajmy więc szanse świeżynkom okrzepnąc w tym fachu ,tak jak nam szansę dano "dorosnąć" w zawodzie.
ps.Nie czepiam się,choć może to tak zostać odebrane ,wyraziłam tylko swoje zdanie. 

Masz racje Kasiu za pierwszym razem czlowiek jest "zielony". Pojade 2-3 razy i bede miala "jasniej w glowie". Ale dziekuje tym, ktorzy wspieraja mnie a nie gnoja. 
12 marca 2018 12:38 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Zawsze powtarzam,że,dopóki będą takie durne co płacą,dopóty ten niecny proceder będzie kwitł:(

Te naganiaczki to dopiero sa pijawki.
Biora pierwsza tygodnowke dla siebie. 
Wiem, bo sprawdzalam. Osobiscie.
Stawka 350 na tydzien. Pracuje srednio 4 tygodnie, czyli na prywatce mialabym 1050 bez ubezpieczen i ryzykujac "glape". Dziekuje. To nie dla mnie.
12 marca 2018 12:41 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Masz racje Kasiu za pierwszym razem czlowiek jest "zielony". Pojade 2-3 razy i bede miala "jasniej w glowie". Ale dziekuje tym, ktorzy wspieraja mnie a nie gnoja. :przyjaciele:

Jakie gnoja? Tu tylko jedna uzytkowniczka od tego typu ogrodkowych zabiegow jest.
12 marca 2018 12:44 / 1 osobie podoba się ten post
Przecież agencja tez pobiera pieniądze . Tak samo komuś kto załatwił pracę, gdzie siedzisz kilka miesięcy , należy się tygodniówka. A to ze jest to praca na czarno, to każdego indywidualna sprawa. Chce więcej zarobic , to jedzie na czarno.
12 marca 2018 12:45 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

I na tych niewymagalnych agencje bazują broniąc się przed podwyżkami dla wymagalnych.Ale jestem zdania,że jak się nie próbuje to się nie uzyska:)Dlatego trzeba próbować.

W trakcie trwania zlecenia trudno jest uzyskać podwyżkę,bo pewne ustalenia zostały już z rodziną poczynione,a wiadomo że z punktu widzenia rodziny podwyżka jest zmianą na gorsze.A kto lubi zmiany na gorsze?;-)
Dlatego takie sprawy lepiej przedyskutować przed wyjazdem.Raz wprost powiedziałam że pojadę na to zlecenie ale za 100 Eu więcej.I dali ,więc da się.
W przypadku pary trzeba zakładać że pracy zawsze będzie więcej niż przy jednej osobie,nawet gdy w ofercie czytamy " małżonek samodzielny i pomaga opiekunce".
Notabene jak czytam " pomaga" to mnie osobiście zniechęca to bo czytam " wtrąca się".
Do opieki przy małżeństwie zawsze powinien być dodatek,a opiekunka już musi sama rozważyć jego wysokość zrekompensuje jej dodatkową pracę.
12 marca 2018 12:51 / 3 osobom podoba się ten post
Kama84

Przecież agencja tez pobiera pieniądze . Tak samo komuś kto załatwił pracę, gdzie siedzisz kilka miesięcy , należy się tygodniówka. A to ze jest to praca na czarno, to każdego indywidualna sprawa. Chce więcej zarobic , to jedzie na czarno. :yo:

Posredniczenie w pracy na czarno to przestepstwo.
Taki naganiacz lamie prawo.
Ten kto pracuje na czarno ryzykuje, a nie zawsze warto ryzykowac, bo tu wchodzi w gre nasze zdrowie.
12 marca 2018 12:54 / 4 osobom podoba się ten post
Kama84

Przecież agencja tez pobiera pieniądze . Tak samo komuś kto załatwił pracę, gdzie siedzisz kilka miesięcy , należy się tygodniówka. A to ze jest to praca na czarno, to każdego indywidualna sprawa. Chce więcej zarobic , to jedzie na czarno. :yo:

Zależy na czym to " załatwienie" polega.Jeśli pośredniczka osobiście sprawdza warunki,rozmawia z rodziną,ustala dla opiekunki takie kwestie jak czas wolny,stawka itd,to jeszcze jestem skłonna sie zgodzić że zapłata jej sie należy.Bo poświęca swój czas,oferuje swoje kompetencje jezykowe,dojazd ,telefony do rodziny to też koszty.
Ale Kamo ostrożnie z takim " propagowaniem " pracy na czarno.Jest to ryzykowne ,jako proceder nielegalny jest karalny.Branie kasy za pośrednictwo też.
12 marca 2018 12:57 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Masz racje Kasiu za pierwszym razem czlowiek jest "zielony". Pojade 2-3 razy i bede miala "jasniej w glowie". Ale dziekuje tym, ktorzy wspieraja mnie a nie gnoja. :przyjaciele:

Brawo!Tylko tak dalej...
12 marca 2018 13:00 / 4 osobom podoba się ten post
Też uważam że Dusi tutaj nikt nie zgnoił.
A takie słowa sprawią że na drugi raz każdy sie zastanowi czy warto odpowiadać na pytania.
12 marca 2018 13:03 / 4 osobom podoba się ten post
kasia63

Zawsze powtarzam,że,dopóki będą takie durne co płacą,dopóty ten niecny proceder będzie kwitł:(

Ano wiem. Ale czy te co placa sa durne? Czasami pewnie tak, a czasami niekoniecznie. Sama jadac busem sluchalam rozmowy kilku pan, o tym jak to przez agencje pracy nie warto pracowac, bo nie dosc,ze kase im trzeba placic, to jeszcze z miejsca nie mozna zrezygnowac. Ale panie sluchajace mialy sie nie martwic bo ta co najglosniej nadawala, obiecala im super robote. Za jedyna tygodniowke raz na trzy miesiace of kors. No ale przeciez telefony do potencjalnych podopiecznych kosztuja, bo ona to w sumie tylko zwrot kosztow taki chce.
Zreszta co daleko szukac, na tym forum tez bywaly przypadki tzw. zalatwiania za kaske. I nie dosc, ze zaplacic trzeba temu indywiduum, to pozniej jeszcze wdziecznym byc, hehe
Sobie pogadalam. Czas na cugaska na balkonie