Jak minął dzień 4

Zadzwoniłam do mojej koordynator z firmy opowiedziałam jej o rozmowie z niemiecką koordynatorka przyznała mi rację .. i profil zostanie wycofany 

:oklaski: dla Ciebie,  przyzwyczajenia jedzeniowe zostawiać w domu :smiech2: tz. przez 6tyg najlepiej za miskę ryżu pracować, bo klient nasz pan. Opiekunka z Polski pewnie spod kamienia wylazła, może powinna na klęczkach w wolnym czasie pochłeptać to co Pani pozwoli. Już współczuję osobie, która tam pojedzie i nie wypyta tak jak Ty to zrobiłaś.

To jest oferta z podstawowym niemiecki za 1200 euro tragedia jakaś dla mnie ta seniorka jest chora bo takie postępowanie nie jest normalne ..więc któraś pani będąc tam bez niemieckiego za dużo nie podskoczy . 

Kończe dzień, jestem już zaprogramowana na lulu :ide spac: . Jeszcze chrupie ogórka z własneo ogródka, ktorego smak przewyższa o niebo :-) te z ryneczku czy marketu .Kupiłam książke pt " Piekło Gabriela " ponoć erotyk  he,he, ale się zaczytam :placze1:

o to właśnie chodzi, kolejny raz jest to przykład dlaczego warto się uczyć niemieckiego i chyba wystarczająca motywacja.

Ja poprosiłam o podniesienie stawki bo mój niemiecki już nie podstawowy ale przyszła odmowa bo klient nie bedzie dopłacał i ma swoją narzucona stawke ..

mam Do was wszystkich pytanie
Bo Albo ja jestem jakaś głupia albo to nie jest normalne i podchodzi pod współczesną formę niewolnictwa
Otóż , miałam jechać do Ahlen , do samotnej pani , pflege itd mało pracy ponoć cud , miód .
Niedawno będąc w zoologicznym dostałam tel z Warendorfu od Agenta niemieckiego , córka tej seniorki mieszkająca na dole poprosiła by spytać mnie czy potrafię postępować dyplomatycznie z starszymi ludźmi . Zapytałam o jaki rodzaj dyplomacji jej chodzi , czułam ze ta rozmowa przybiera dziwny obrót . a więc seniorka jest sprawna na umyśle i rządzi w domu
w myśl zasady : mój dom moje zasady ja płace to wymagam . Pan każe sługa musi . Nie wolno z nią dyskutować . Wcale Jeżeli chce obiad np o 15 ma być o 15 bo ona tak chce . Opiekunka na przerwe ma iść wtedy kiedy ona na to zezwoli ale i tak trzeba spytać o zgodę.. Nie wolno np ustawić krzesła inna stroną niż ona pozwoli a najpierw trzeba się zapytać czy można te krzesło przesunąć .. Byłam bardzo zaskoczona . Koordynatorka powiedziała iż seniorka nie lubi sprzeciwu a ja czy inna pani mamy się dostosować bo to jej dom . Ma humory , potrafi być nie miła lub się obrazić .. Głowę ma sprawną ona wie wszystko najlepiej i ma byc jak ona chce a córka nie chce kłótni . mało tego opiekunka nie może jej mówić swojego zdania , zaproponować czegoś innego , ma wykonywać bezwzględnie polecenia i zachcianki swojej Pani królowej bo to ona my być zadowolona a opiekunka ma być grzeczna i potulna . O ile konsultowanie sprawy posiłków rozumiem , to powiedziałam że pdp nie ma prawa mnie zmuszać do jedzenia rzeczy , które mi nie smakują Np salceson lub inne wynalazki . Koordynator stwierdziła ze swoje przyzwyczajenia jedzeniowe zawsze się zostawia w domu i trzeba się dostosować i to osoba starsza jest na zleceniu najważniejsza . A podobno niewolnictwo sie skończyło . Mam swoje zdanie a niewolnicą nie jestem i powiedziałam że tam na pewno nie pojadę bo byśmy się nie dogadały .
Coś mi sie wydaje ze ta seniorka to z tych co opiekunki ma za najgorszy sort ..

Szczęście w nieszczęściu że córka tej kobiety poprosiła agenta żeby się skontaktował że mną i powiedział jak jest bo zmienniczka nie pisnela słowem a ja bym znów wpadła ...

Zmień firmę Ewelinko i dobrze zrób rekonesans, żeby trafić na porządną . Na pewno są w mniejszości, ale kto szuka...

Dokładnie!
A ja się zastanawiałam, czy masz tam być pierwszą opiekunką, bo skoro ktoś tam był, to powinien powiedzieć, jak jest...

Ja poprosiłam o podniesienie stawki bo mój niemiecki już nie podstawowy ale przyszła odmowa bo klient nie bedzie dopłacał i ma swoją narzucona stawke ..

Też przyłączam się do tego apelu:-)
 
 

Ja poprosiłam o podniesienie stawki bo mój niemiecki już nie podstawowy ale przyszła odmowa bo klient nie bedzie dopłacał i ma swoją narzucona stawke ..