Giunta. Trzymam kciuki, aby sztela była przyjazna, a przynajmniej elastyczna

- z resztą sobie poradzisz, bo kto jak nie Ty?
Nie wiem, czy za pewnik się trzyma kciuki? Na wszelki wypadek będę trzymać, bo nim jest kasa, a nigdzie nie zarobisz tyle, co tam.
Nie wiem, czy tym razem przymierzasz się do stałego miejsca, ale nawet jakbyś jeździła tylko na zastępstwa- to po 3-miesięcznym pobycie ( sumując wszystkie wyjazdy i jeżeli będziesz miała na dalszy pobyt zaklepane miejsce w Szwajcarii) - musisz wyrobić Aufenhaltbewiligung L. Dokumenty się składa w najbliższym urzędzie gminy od adresu zameldowania. Może to zrobić firma jeśli pośredniczy , możesz to zrobić samodzielnie.
A ja witam się już z domu. W środę wieczorem dotarłam . Na razie ogarnianie kątów i przestawianie wszystkiego po mojemu

Jednak nie jestem zbyt surowa, bo wspólne oglądanie wieczorami przez teleskop, przy pogodnym niebie Saturna i Jowisza , wynagradza wszystko( acz to nic strasznego nie jest ) i zapiera dech.
W piątek ruszamy na bardzo zasłużony urlop na nasze ulubione Mazury. Nie było nas tam 3 lata.
Pracujcie dzielnie, nie dawajcie się smuteczkom i marazmowi oraz temu Niemcu

To chciałam właśnie napisać
