Jak minął dzień 14

05 lutego 2023 17:47 / 5 osobom podoba się ten post
Luke

Wiem, rozumiem sentyment do przedmiotów. Ale ktoś inny by zareagował np. tak... Nie będziesz kolego z mojej szklanki czy kubka  pić :smiech3:... albo po prostu... To jest mój garnuszek i ja zawsze z niego korzystam ?, co dałoby mi do zrozumienia, żeby z niego nie pić :nerwowy1::smiech3:

Śmieję się oczywiście. Ryłko seniorzy inaczej już świat ogarniają 
05 lutego 2023 17:53 / 5 osobom podoba się ten post
A ja zawsze uważam, aby nie naruszyć czyjejś sfery prywatności, a taką są np. rzeczy osobiste jak kubek do kawy, szczoteczka do zębów....Poza tym nie wyobrażam sobie nie rozeznać się w sytuacji i tak sobie czyjejś osobistej rzeczy użyć. Przede wszystkim to jest niehigieniczne. 
05 lutego 2023 18:10 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

A ja zawsze uważam, aby nie naruszyć czyjejś sfery prywatności, a taką są np. rzeczy osobiste jak kubek do kawy, szczoteczka do zębów....Poza tym nie wyobrażam sobie nie rozeznać się w sytuacji i tak sobie czyjejś osobistej rzeczy użyć. Przede wszystkim to jest niehigieniczne. 

Zgadzam się. Tylko w tym przypadku to kubek wieczorem był "wykąpany" w zmywarce. Jestem za krótko, by wiedzieć o takich rzeczach. Nie jest opisany, jak ręczniki kąpielowe, ich inicjałami 
Ale dopiero teraz się dowiedziałem, co może być przyczyną takiego zachowania.
Ona jeszcze 3 tygodnie temu była w szpitalu przez 2 miesiące. Ma założony cewnik od serca w okolice kolana prawej nogi. Jeszcze rany w pachwinie, być może w następstwie nacinania skóry, nie wiem. Ciekawe dlaczego dziennie popija ( chociaż symbolicznie piwo i winko) i dlaczego opiekunka nie gotowała, żeby ją odciążyć. Nie rozumiem, o co chodziło. Ze słów opiekunki wynikało bowiem, że po szpitalu zawsze babcia gotowała. Ech... 
05 lutego 2023 18:21 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Zgadzam się. Tylko w tym przypadku to kubek wieczorem był "wykąpany" w zmywarce. Jestem za krótko, by wiedzieć o takich rzeczach. Nie jest opisany, jak ręczniki kąpielowe, ich inicjałami :-)
Ale dopiero teraz się dowiedziałem, co może być przyczyną takiego zachowania.
Ona jeszcze 3 tygodnie temu była w szpitalu przez 2 miesiące. Ma założony cewnik od serca w okolice kolana prawej nogi. Jeszcze rany w pachwinie, być może w następstwie nacinania skóry, nie wiem. Ciekawe dlaczego dziennie popija ( chociaż symbolicznie piwo i winko) i dlaczego opiekunka nie gotowała, żeby ją odciążyć. Nie rozumiem, o co chodziło. Ze słów opiekunki wynikało bowiem, że po szpitalu zawsze babcia gotowała. Ech... :-)

Pewnie była pierwsza i babcia nie oddała jej stetów. Teraz jesteś Ty chcesz gotować a jej pewnie na rękę bo widzi , że stan zdrowia coraz gorszy i popristu chce odciążenia. 
05 lutego 2023 18:27 / 4 osobom podoba się ten post
A jeszcze pisałem o lasce trójnożnej dziadka. Dziś zobaczyłem, że ona ma cztery nogi Czas najwyższy do specjalisty się udać 
05 lutego 2023 18:35 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Zgadzam się. Tylko w tym przypadku to kubek wieczorem był "wykąpany" w zmywarce. Jestem za krótko, by wiedzieć o takich rzeczach. Nie jest opisany, jak ręczniki kąpielowe, ich inicjałami :-)
Ale dopiero teraz się dowiedziałem, co może być przyczyną takiego zachowania.
Ona jeszcze 3 tygodnie temu była w szpitalu przez 2 miesiące. Ma założony cewnik od serca w okolice kolana prawej nogi. Jeszcze rany w pachwinie, być może w następstwie nacinania skóry, nie wiem. Ciekawe dlaczego dziennie popija ( chociaż symbolicznie piwo i winko) i dlaczego opiekunka nie gotowała, żeby ją odciążyć. Nie rozumiem, o co chodziło. Ze słów opiekunki wynikało bowiem, że po szpitalu zawsze babcia gotowała. Ech... :-)

To dla niej i niewielka infekcja może stanowić poważne zagrożenie.
Ale to też niewielkie obciążenie wozić swój własny kubek i ręczniki  . 
Co do gotowania to bym babcię zakręciła , opatuliła kocem i usadziła w fotelu, bo nie lubię jak mi się ktoś po kuchni plącze :)
Opiekunka nie gotowała, bo to może taki charakter co się nie chce wychylać. Wolała po najmniejszej linii oporu. 
05 lutego 2023 19:54 / 6 osobom podoba się ten post
Luke

Wiem, rozumiem sentyment do przedmiotów. Ale ktoś inny by zareagował np. tak... Nie będziesz kolego z mojej szklanki czy kubka  pić :smiech3:... albo po prostu... To jest mój garnuszek i ja zawsze z niego korzystam ?, co dałoby mi do zrozumienia, żeby z niego nie pić :nerwowy1::smiech3:

Ja najczęściej pytam czy mogę z tego kubka, szklanki czy innej "skorupy" korzystać. Ale zawsze zabieram swój ulubiony kubek do kawy lub herbaty
05 lutego 2023 20:36 / 3 osobom podoba się ten post
Malgi

Ja najczęściej pytam czy mogę z tego kubka, szklanki czy innej "skorupy" korzystać. Ale zawsze zabieram swój ulubiony kubek do kawy lub herbaty:tonie:

Kwestia dobrych manier to jedno, ale kwestia higieny i bezpieczenstwa to drugie. Starsi ludzie już mają obnizoną odpornosc i często sobie na nich bytuje czy to gronkowiec, czy candidia. Po co komu jakie zdrowotne sensacje. Nie zaszkodzi jest tez sobie odłozyc talerz i sztućce.
Troszeczkę się uśmiałam z podebrania kubka pdp, bo to na ogół trzeba uważac aby pdp niedowidzący, czy z demencją kolo rzeczy opiekuna się nie zakręcił, a tu pacz.....taka siurpryza :) 
05 lutego 2023 23:12 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

A jeszcze pisałem o lasce trójnożnej dziadka. Dziś zobaczyłem, że ona ma cztery nogi:smiech3: Czas najwyższy do specjalisty się udać :smiech2:

Masz proste wytlumaczenie dlaczego kubki pomyliłeś  okularki się kłaniają .
My też jesteśmy w tej opiekuńczej robocie narażeni na wszelkiego rodzaju zakazenia  i zarażenia  .Jak nie zagrzybiali to z bakteria.podopieczni .Nie brać ich kubków i w rękawiczkach pracować . Swoje sztućce trzymałam w roztworze jakiegoś środka odkazajacego .Myłam tuż przed użyciem podopieczna była nosicielką bakterii .Po wezwaniu pomocy medycznej wchodzili w kombinezonach i maskach .Jak kosmonauci 
 
05 lutego 2023 23:15 / 3 osobom podoba się ten post
Malgi

Ja najczęściej pytam czy mogę z tego kubka, szklanki czy innej "skorupy" korzystać. Ale zawsze zabieram swój ulubiony kubek do kawy lub herbaty:tonie:

Trzeba . I nie brać najbardziej szczerbatego kubka , bo to pamiątka po mamie . Olaboga jakby się stłukł.
05 lutego 2023 23:17 / 5 osobom podoba się ten post
Siedzę jak na tureckim kazaniu .Zaraz sobie  kimne tylko o północy muszę raport dobowy zrobić .Jeszcze trochę i będę miała luz .
 
06 lutego 2023 06:38 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Kwestia dobrych manier to jedno, ale kwestia higieny i bezpieczenstwa to drugie. Starsi ludzie już mają obnizoną odpornosc i często sobie na nich bytuje czy to gronkowiec, czy candidia. Po co komu jakie zdrowotne sensacje. Nie zaszkodzi jest tez sobie odłozyc talerz i sztućce.
Troszeczkę się uśmiałam z podebrania kubka pdp, bo to na ogół trzeba uważac aby pdp niedowidzący, czy z demencją kolo rzeczy opiekuna się nie zakręcił, a tu pacz.....taka siurpryza :) 

Ja też "przyłapałam" pedepcię jak wychodziła z mojego pokoju z moimi
spodniami w ręku... Od tej pory zamykam swój pokój na klucz
06 lutego 2023 08:49 / 5 osobom podoba się ten post
U Margaretki na początku też trzeba było zamykać mieszkanie ,w ciąg dnia , lubiła wchodzić i coś zabrać . Na noc zamykalysmy . Teraz tylko jak wychodzę . 
06 lutego 2023 09:30 / 7 osobom podoba się ten post
Moja babcia chyba / napewno zapadła w śpiączkę. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam Pflege. Das ist Koma.  Kazały mu dzwonić po pogotowie. Od wczoraj wieczór nieprzytomna leków też nie przyjęła już wczoraj na wieczór i dziś. Język na brodzie prawie nawet protezę dolna wypchnęła i wyjęliśmy jej z buzi i dół i górę. 
Do koleżanek pytanko. Co w tej sytuacji można zrobić. Ja wiem , że ona odchodzi ale ? 
One też mu powiedziały że to koniec. ?
06 lutego 2023 09:44 / 6 osobom podoba się ten post
Dusiu  
 To może trochę potrwać , dni nie tygodnie. Mozesz usta łyżeczka zwilżyć. Wysychają . Jak dasz radę potrzymać za rękę , pogłaskać. Być poprostu. Może chce w domu odejść .