Mindestlohn – kilka faktów

Minimalna stawka godzinowa obowiązuje wszystkie osoby wykonujące pracę na terenie Niemiec, nawet jeżeli są pracownikami firm zagranicznych. Są nią więc objęte również osoby delegowane pracujące na terenie Niemiec jako opiekunowie osób starszych.

Krótki czas na dopasowanie się do nowego niemieckiego prawa może spowodować spore zamieszanie wśród firm delegujących opiekunki. Tylko dobrze przygotowane firmy będą w stanie zapewnić warunki pracy zgodne z polskimi i równocześnie niemieckimi wymogami.

Czego mogą spodziewać się Opiekunki?

Polskie firmy delegujące pracowników do Niemiec są zobowiązane do zmiany umów do końca 2014 r. Dotychczas obowiązujące umowy muszą zostać zakończone lub zmienione na takie, które będą zgodne niemieckim prawem. Firmy muszą zrezygnować z wypłaty części wynagrodzenia w formie diet. Od 1 stycznia 2015 roku wg niemieckiego Urzędu Celnego (Zollamt), diet nie można wliczać do stawki minimalnej. Opiekunka pracująca przeciętnie 40 godzin tygodniowo powinna więc otrzymać wynagrodzenie w wysokości ok. 1480 EUR brutto.

 

Konieczność rezygnacji z diet to bardzo zła informacja dla opiekunów, którym zależało na niskim przychodzie. Należą do nich: renciści, niektórzy emeryci oraz osoby z egzekucją komorniczą.

 

Informacje z rynku potwierdzają, że największe firmy wypracowały już nowe oferty współpracy dla opiekunów, które są kompromisem pomiędzy wymaganiami niemieckiego prawa i możliwościami finansowymi niemieckich klientów.

Opiekunki, pomimo wzrostu kosztów pracy (konieczność płacenia przez firmy podatków i składek ZUS od pełnej kwoty wynagrodzenia) mogą liczyć na podniesienie wynagrodzeń netto. Niestety na zmianach najwięcej skorzysta polski fiskus, który otrzyma spory "zastrzyk" dodatkowych środków pobranych z wyższych wynagrodzeń brutto. Natomiast koszty tej zmiany najbardziej odczują podopieczni i ich rodziny, które muszą się liczyć z podniesieniem kosztów za usługi opieki.

 

Firmy muszą też dokładniej, niż do tej pory ustalić z pracownikami maksymalny czas ich pracy. Z reguły powinien on wynosić 40 godzin tygodniowo. Agencje, które ograniczą czas pracy poniżej 40 godzin tygodniowo muszą się liczyć z zarzutem omijania przepisów. Nikt nie uwierzy, że opiekunki pracują dziennie przykładowo 4 godziny lub mniej!

 

Wbrew pozorom wejście nowego prawa może mocno ograniczyć szarą strefę. Rodziny, którw zatrudnią polskie opiekunki „na czarno”, będą narażene na dodatkowe ryzyko związane z zarzutem złamania ustawy o płacy minimalnej. Konsekwencjami w przypadku kontroli mogą być wysokie kary pieniężne, konieczność wyrównania wynagrodzenia opiekunowi do poziomu płacy minimalnej oraz inne nieprzyjemności z kontroli Urzędu Celnego. Do tej pory ryzykowali najwyżej karą za niezarejestrowanie pracownika i nie odprowadzenie podatków oraz ubezpieczeń.

 

Autor: KB

 

 

 

 

10 grudnia 2014 13:11 / 2 osobom podoba się ten post
to ja juz lepiej przyjade do ciebie i skoncze ci ten remont za darmo - taniej wyjdzie ha ha
10 grudnia 2014 13:13 / 1 osobie podoba się ten post
Średnia krajowa brutto w marcu wyniosła 4017,75 zł, co oznacza, że rok do roku wzrosła o ponad 185 zł (+ 4,8 proc.), a w ujęciu miesięcznym poprawiła się o ponad 160 zł (+4,2 proc.) - poinformował Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to, że przeciętne wynagrodzenie "na rękę" wyniosło w marcu 2865 zł netto.
10 grudnia 2014 13:15 / 2 osobom podoba się ten post
Madra dziewczynka ha ha
10 grudnia 2014 13:44 / 2 osobom podoba się ten post
Cze Orim :D
Zapomniałam ćwiczyć kroków :( Babcia mnie absorbuje aż za bardzo.
 
A ja rzucam się w nowości jeśli p24 nie da mi tego czego chcę i nie będę czekać przyczajona pod miedzą na wyklarowanie się rynku opiekuńczego i stanowiska agencji. Poza tym do połowy przyszłego roku mam 2 stelle zaklepane w innyh firmach gdzie bym pojechała więc nic nie tracę a tylko mogę zyskać.
I między Bogiem a prawdą, to nie wierzę że moje ultimatum wobec p24 przyniesie mnie osobiście podwyżkę. Mają jeszcze 2,5 dnia na odpowiedź.
 
10 grudnia 2014 16:38
Agencja,z którą teraz wyjechałam od NR będzie wysyłać podwyżki do klientów.I inne firmy pewno tak samo.A jak bedzie to pokażą dopiero pierwsze umowy pozawierane "na czysto",znaczy nie na przełomie roku.
10 grudnia 2014 18:06 / 6 osobom podoba się ten post
Firmy muszą wypełnić warunki jakie narzuca prawo niemieckie. I niby tak się starają. Natomiast nasze prawo polskie jest tak porąbane w zakresie pracy, umów cywilno-prawnych i obowiązku oskładkowania i opodatkowania dochodów, że nasze mądre firmy (szczególnie te duże, które stać na cwanych prawników), już wymyślają hybrydy umów. 
 
Ja dostałam już wyjaśnienie od mojej firmy, jak zmienią nam umowy. To jakaś masakra. Zamiast tak samo lub lepiej, będzie gorzej. Do tej pory odprowadzali składki emerytalno-rentowe od najniższej krajowej, a teraz będą odprowadzać od jakiejś nędznej kwoty około 250 zł. ...... nie ma mowy o odprowadzaniu od średniej krajowej, czy od całości zarobionych pieniędzy. Na otarcie łez dorzucają od siebie po 50 euro do wynagrodzenia. Jak to możliwe? Otóż nasze polskie ułomne prawo dopuszcza odprowadzenie składek emerytalno-rentowych od jedenj umowy zlecenia, w przypadku gdy są zawarte dwie umowy z tym samym zleceniodawcą. Tylko składki zdrowotne i podaek muszą być odprowadzane od wszystkich umów.  
 
No więc moja przebiegła firma przygotowała taki bigosik:
Mamy mieć dwie umowy. Jedną na działania marketinkgowo-rekrutacyjno-szkoleniowe (i tym podobne bzdury) na kwotę około 250 zł i od tej umowy będą odprowadzane wszytkie składki ZUS. Kwotę netto z tej umowy będziemy dostawać za każdy miesiąc niezależnie, czy pracujemy, czy jesteśmy w domu. Druga umowa dotycząca zlecenia na wykonanie usług opiekuńczych w DE będzie opiewać na właściwą kwotę netto w euro za pracę w DE np. 1000, 1100, 1200 euro (oczywiście wypłacane w PLN). Od tej sumy będzie odprowadzany tylko podatek i składka zdrowotna.   Mają wysyłąć te umowy do podpisu i od nowego roku w ten sposób zatrudniać opiekunki
10 grudnia 2014 18:12 / 1 osobie podoba się ten post
Zosia jestes pierwszą opiekunka,ktora napisała pare faktow z umowy.Od kilku dnia wałkowane sa tematy, ale tylko domysły i pobozne zyczenia.Napisz jeszcze jak to jest z tym 40 godzinnym tygodniem pracy.Czy masz taki zapis w umowie.
10 grudnia 2014 18:18 / 1 osobie podoba się ten post
Umowy jeszcze nie mam przed oczami. Tych nowości dowiedziałam się z rozmowy telefoniczne z firmą. W dotychczasowej umowie był taki zapis, że efektywny, czyli rzeczywisty czas wykonywania pracy w ciągu doby wynosi niecałe 8 godzin. Ale teraz też nie mogę dokładnie przytoczyć tego zapisu, bo nie mam umowy przy sobie
10 grudnia 2014 18:21 / 1 osobie podoba się ten post
Chyba do wróżki pojdę.:):)
10 grudnia 2014 18:26
A ja dostałam info od firmy ze od 1 stycznia zus i podatek na umowie polskiej bedzie odprowadzany od kwoty 100 zł a na umowie niemieckiej od minumum najnizszej krajowej . Dalej nic z tego nie rozumie moze mi ktos to prosciej wytlumaczy?
10 grudnia 2014 18:33
U ciebie od 250 zł a w mojej firmie od 100 zł !!!! to jest smieszne co oni teraz robia.
10 grudnia 2014 18:34
Ja już po rozmowie i tyle się dowiedziałam, że warunki sie nie zmieniają czyli od najniższej ubezpieczenie + diety. Dodatkowo jeśli się zgodzę to podwyżka jedna teraz i druga za 3 miesiące. Przy mojej stawce to znacząca podwyżka. Myślę .......
10 grudnia 2014 18:34 / 1 osobie podoba się ten post
Moja firma poinformowala mnie ze to zalezy od rodziny niemieckiej ile bedziemy pracowac czy 40 godzin tygodniowo czy wiecej .To zalezy ile rodzina zaplaci agencji.
10 grudnia 2014 18:37 / 5 osobom podoba się ten post
A jak rodzina sie nie zgodzi to Ty po 40h zabierasz zabawki i idziesz na swoje podwórko? A co w tym czasie "wolnym" z PDP?. W moim przypadku to nie przejdzie bo gdyby PDP wtedy dostała biegunki to pewnie trzeba by łazienkę wyburzyć bo nikt by nie doszorował. Ewentualnie zamurować z napisem "skażenie biologiczne". Nie widze tego w praktyce.
10 grudnia 2014 18:40 / 1 osobie podoba się ten post
Andrejko dzięki. Przemyślałam Twoją radę i zaryzykowałam. Opłaciło się bo kasa dodatkowa wpadnie.