Forumowo - Imbirowy zawrót głowy!

27 listopada 2014 08:24 / 8 osobom podoba się ten post
kasia63

Zzza imbirowych oparów wyhnęła była wreszcie nasza Wisienka co to jej od dawna na forum widac nie było:)Dzień dobry panience:)

czesc, Kasiu i innym. Rzadko teraz piszę, ale czytam sumiennie. Zmieniłam firmę, zmieniłam PDP. No i trafiłąm w trudne miejsce, ale mam juz z górki. A co do imbiru, to wolę tu nie pić,, baabcia o wszystko się czepaia. Ale na pewno jak bede miała taką możliwość , znów zacznę.
Pozdrawiam wszystkich , i tych pijących imbir i tych nie pijących również.
27 listopada 2014 11:34 / 1 osobie podoba się ten post
wisienka

czesc, Kasiu i innym. Rzadko teraz piszę, ale czytam sumiennie. Zmieniłam firmę, zmieniłam PDP. No i trafiłąm w trudne miejsce, ale mam juz z górki. A co do imbiru, to wolę tu nie pić,, baabcia o wszystko się czepaia. Ale na pewno jak bede miała taką możliwość , znów zacznę.
Pozdrawiam wszystkich , i tych pijących imbir i tych nie pijących również.

Wisienka ja Cb podziwiam za te maratony i że wytrzymujesz w tak podłym miejscu - ja już dawno uciekłabym od tych wariatów. Życzę Tb wytrwałości ;-)
27 listopada 2014 13:21 / 1 osobie podoba się ten post
wisienka

czesc, Kasiu i innym. Rzadko teraz piszę, ale czytam sumiennie. Zmieniłam firmę, zmieniłam PDP. No i trafiłąm w trudne miejsce, ale mam juz z górki. A co do imbiru, to wolę tu nie pić,, baabcia o wszystko się czepaia. Ale na pewno jak bede miała taką możliwość , znów zacznę.
Pozdrawiam wszystkich , i tych pijących imbir i tych nie pijących również.

trzymaj sie cieplutko
27 listopada 2014 13:24 / 1 osobie podoba się ten post
wisienka

czesc, Kasiu i innym. Rzadko teraz piszę, ale czytam sumiennie. Zmieniłam firmę, zmieniłam PDP. No i trafiłąm w trudne miejsce, ale mam juz z górki. A co do imbiru, to wolę tu nie pić,, baabcia o wszystko się czepaia. Ale na pewno jak bede miała taką możliwość , znów zacznę.
Pozdrawiam wszystkich , i tych pijących imbir i tych nie pijących również.

Witaj wisienka,pamietam cie doskonale,zycze ci wszystkiego dobrego;-;-;-;-;-
27 listopada 2014 19:26 / 4 osobom podoba się ten post
wisienka

czesc, Kasiu i innym. Rzadko teraz piszę, ale czytam sumiennie. Zmieniłam firmę, zmieniłam PDP. No i trafiłąm w trudne miejsce, ale mam juz z górki. A co do imbiru, to wolę tu nie pić,, baabcia o wszystko się czepaia. Ale na pewno jak bede miała taką możliwość , znów zacznę.
Pozdrawiam wszystkich , i tych pijących imbir i tych nie pijących również.

Witaj Wisienko,my za Tobą list gończy wysłałyśmy:)) 
Moja też na początku krzywiła sie jak gotowałam sobie imbir,ale już jej przeszlo i sama kupuje chętnie,gdyby nie ten wywar to chyba watroba by mi wysiadła po tygodniu.:)
Trzymaj się cieplutko i pisz ,pisz :)
27 listopada 2014 21:37 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Witaj Wisienko,my za Tobą list gończy wysłałyśmy:)) 
Moja też na początku krzywiła sie jak gotowałam sobie imbir,ale już jej przeszlo i sama kupuje chętnie,gdyby nie ten wywar to chyba watroba by mi wysiadła po tygodniu.:)
Trzymaj się cieplutko i pisz ,pisz :)

Nawet nie myślałam, ze możecie odczuć brak mojej osoby. Miłe to. Staram się czytać w miarę na bieżąco ,forum, ale ze nie mam zbyt duzo czasu dla siebie, więc nie czytam wszystkich działów. A juz przez myśl mi nie przeszło, ze wyślecie za mna list gonczy i tam nie zaglądałąm
Więcej [postaram się napisać może jutro w "Na Wyjeżdzie", jak mi czas pozwoli
wieczorami nadrabiam zaległości w rozmowach z rodzina czy znajomymi, którzy tez musze cierpliwie stac w Kolejce
Co do imbiru, to moze bym próbowała, gotować, ale nie chce wysłuchiwać jej głupich docinków. 
dzęki za miłę słowa i obiecuję znalezc wiecej czasu dla was i cos wiecej napisac
miłej nocy.
20 grudnia 2014 17:45
A gdzie kupie imbirek ?
20 grudnia 2014 17:58 / 1 osobie podoba się ten post
Jolek

A gdzie kupie imbirek ?

w każdym markecie na stoisku z warzywami lub ziołami
22 października 2015 13:12 / 3 osobom podoba się ten post
Haha...
Ja od kilku lat używam imbiru , świezego i mielonego.
Piję pyszną kawe gotowaną z dodatkiem imbiru,cynamonu,kardamonu i giździków.
Do herbaty dodaję świeży imbir , do gotowania potraw też( kurkumę również).
W ogóle to uwielbiam zioła i przyprawy.
Lubię też wodę mineralną z plasterkiem imbiru i cytryny lub lemonki.
29 listopada 2015 07:27
Wyciągam ,bo mam pytanko.Część osób gotuje imbir.
W jakich proporcjach.I jeszcze piszecie ,że chudniecie przy okazji.To w takim razie ją jakieś oszukaństwo piłam.Trę imbir na tarce zalewam wrzątkiem na noc i dodaję sok z całej cytryny.Tak jest tego 1,5 litra.Owszem stawy się uspokoiły,ale kilogramy zostały.Czytałam cały wątek z pół roku temu i na to wychodzi,że coś nie doczytałam.Idę spać ,Bo ciemno i wieje straszliwie.
29 listopada 2015 08:04
Nie martw się. U mnie też imbir odchudzająco nie zadziałał. Ale może za mało cierpliwa byłam.
29 listopada 2015 08:20
wichurra2

Nie martw się. U mnie też imbir odchudzająco nie zadziałał. Ale może za mało cierpliwa byłam.

Może na Twoje szczęscie - nie bedziesz musiała leczyć żoładka za jakis czas. Toz to żrący środek. To przyprawa i to w ograniczonej ilości stosowana, a nie złoty środek na odchudzanie. Smiechu warte !!!!!! gdyby był skuteczny nie wydawano by grubej kasy na wszelkie zabiegi odchudzające. Mozliwe , że po długim stosowania mocego wywaru uszkodzona błona powoduje brak łaknienie i to może byc powodem utraty apetytu. I dlatego mozna schudnąć - 
znów sie rozpisałam - o matulu
29 listopada 2015 09:11 / 9 osobom podoba się ten post
A to Ty nie wiesz , że jak się komuś żółtko nie uleży to szuka , wymyśla , analizuje ......aby tylko zabłysnąć , ale nie ze mną te numery .....o matuluuuuuu !!!!!!!! ja postanowiłam olewać i to komisyjnie , bo cenię spokój i to spokój przez " Ó " :pomponiara:
29 listopada 2015 11:44 / 3 osobom podoba się ten post
margarita13

Haha...
Ja od kilku lat używam imbiru , świezego i mielonego.:-)
Piję pyszną kawe gotowaną z dodatkiem imbiru,cynamonu,kardamonu i giździków.:tonie:
Do herbaty dodaję świeży imbir , do gotowania potraw też( kurkumę również).
W ogóle to uwielbiam zioła i przyprawy.
Lubię też wodę mineralną z plasterkiem imbiru i cytryny lub lemonki.

Ostatnio jak byłam w Polsce kupiłam w aptece przyprawę do kawy.........dodaję jeszcze cytrynę i ciupkę miodku.....albo tylko mleko i przyprawa.....
Jak dla mnie to super ...takie opakowanie starcza na na długo....i działa wyśmienicie.........

Ojej muszę to napisać...przed chwilą były u 2 sikorki ...mam uchylone okno.....zaśpiewały mi cudnie i odleciały......ale numer.........

Jeśli chodzi o imbir to zaparzam go w termosie jeszcze jakieś ziółka dołozę obecnie pokrzywa.....mam miętkę , i meliskę w ogrodzie, jeden dwa gożdziki.... czasami....zawsze coś tam zmieniam, jak za mocne to można rozcieńczyć.

http://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/environment/cache/images/300_300_productGfx_76475662a522216c90e5ea5eef9e1e5c.jpg
29 listopada 2015 12:06 / 5 osobom podoba się ten post
Imbir jest tak samo zracy i niebezpieczny jak swiezy sok z cytryny Pije codziennie zarowno imbir jak i cytryne i pewnie dlatego takam niebezpieczna
Preferuje herbatke z imbiru w proszku. Kupuje w rossmanie i pije zawsze z tzw.rybka(torebka w kubku musi do samego konca byc) Nie dodaje miodu czy cytryny, bo lubie ten ostry smak. Pijam tez wieczorami "herbatke" z lyzeczki imbiru, cynamonu, kilku gozdzikow. Z sokiem z cytryny i miodem. Dobre na rozgrzewke i dla mnie na sen. Do wody czy kawy dodaje kilka plasterkow swiezego imbiru. I jem imbir kandyzowany z Rossmanna...ale rzadko, bo slaba przy nim jestem...za szybko opakowanie znika No i u Cuda wszystko dla nas na ostro przygotowane. Z chili, curry, kardamonem, cynamonem i sama nie wiem czym jeszcze, bo mu w garnki nie zagladam. Dla dzieci nie, bo nie lubia. Dlatego w domu gotuje "normalnie", a potem ew.na swoim talerzu doprawiam. Nie wiem jak to na wage wplywa, bo ostatnio utrzymuje w miare stala. Ale wiem jak dobrze wplywa na samopoczucie