Jak minął dzień 3

24 maja 2019 07:37 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

To naprawdę JAJA!
Jeszcze powiedz, że jesteś zadowolona, to będzie tak samo jak u mnie :-)

Jestem zadowolona, ale mam jedną uwagę mogliby podnieść place 
24 maja 2019 08:32 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Jestem zadowolona, ale mam jedną uwagę mogliby podnieść place :-)

Zgadzam się 
Jak tutaj czytam,że osoby z dobrą znajomością języka, zarabiają w innych firmach dużo więcej, niż te że słabą, to też tak bym chciała. Chociaż powątpiewam czasami, jak ktoś pisze, czy opowiada gdzieś, że nic do roboty, Pdp niewymagający, czasu wolnego do ...I ciut - ciut i za to 1500-1600,to się zastanawiam czy to prawda,a jeśli tak,to trochę zazdroszczę, niestety. 
Dobrych zarobków nie zazdroszczę osobom, które mają ciężkie sztele, gdzie język nie jest wymagany, ale za to ciężka fizyczna praca .
 
24 maja 2019 09:54 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Zgadzam się 
Jak tutaj czytam,że osoby z dobrą znajomością języka, zarabiają w innych firmach dużo więcej, niż te że słabą, to też tak bym chciała. Chociaż powątpiewam czasami, jak ktoś pisze, czy opowiada gdzieś, że nic do roboty, Pdp niewymagający, czasu wolnego do ...I ciut - ciut i za to 1500-1600,to się zastanawiam czy to prawda,a jeśli tak,to trochę zazdroszczę, niestety. 
Dobrych zarobków nie zazdroszczę osobom, które mają ciężkie sztele, gdzie język nie jest wymagany, ale za to ciężka fizyczna praca .
 

Muszę pogadać z firmą po powrocie nie mogę pracować od dwóch lat na tej samej stawce skoro stan pdp.bardzo  się pogorszył,tu nigdy łatwo nie było.  
24 maja 2019 10:06 / 2 osobom podoba się ten post
Kornwalia, o podwyżce rozmowa?
Gusia, też czasem się zastanawiam nad tym, co opiekunki mówią o swoich zarobkach. Ale takie dobre i dobrze płatne miejsca też się trafiają. Ale mam wrażenie, że tak, jak grzeczne dzieci, co noce przesypiają i nie marudzą- bywają. Tylko czemu jak się rozmawia z firmami, to te pieniądze zaczynają się od 1100, 1200? Z czasem, jak się z jedną firmą pracuje można poprosić o podwyżkę. Po dwóch wyjazdach w mojej dostałam, jak poprosiłam. Ale już mi coś więcej się chce i tak myślę trochę o zmianie. Z drugiej strony mam spokojne zlecenie, gdzie czuję się dobrze, czasu sporo, wolny dzień- to się zastanawiam, czy warto ryzykować i potem jakieś niefajne miejsce dostać???
Ewelina, w tamtym roku w DE znalazłam dwie czterolistne koniczyny. Jedną dałam zmienniczce, fajna babka była.
24 maja 2019 10:23 / 2 osobom podoba się ten post
Werska

Kornwalia, o podwyżce rozmowa?
Gusia, też czasem się zastanawiam nad tym, co opiekunki mówią o swoich zarobkach. Ale takie dobre i dobrze płatne miejsca też się trafiają. Ale mam wrażenie, że tak, jak grzeczne dzieci, co noce przesypiają i nie marudzą- bywają. Tylko czemu jak się rozmawia z firmami, to te pieniądze zaczynają się od 1100, 1200? Z czasem, jak się z jedną firmą pracuje można poprosić o podwyżkę. Po dwóch wyjazdach w mojej dostałam, jak poprosiłam. Ale już mi coś więcej się chce i tak myślę trochę o zmianie. Z drugiej strony mam spokojne zlecenie, gdzie czuję się dobrze, czasu sporo, wolny dzień- to się zastanawiam, czy warto ryzykować i potem jakieś niefajne miejsce dostać???
Ewelina, w tamtym roku w DE znalazłam dwie czterolistne koniczyny. Jedną dałam zmienniczce, fajna babka była.

Tak o kasie ale nikłe szanse....czuje to w kościach.....jak jadę gdzieś na skoczka z innej firmy bo np.moja nie ma dla mnie na szybko zlecenia to zarabiam więcej nawet  o 150-200 ojraskow .To dużo więcej i mam na myśli jedną osobę do opieki nie parę .
24 maja 2019 10:33 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Tak o kasie ale nikłe szanse....czuje to w kościach.....jak jadę gdzieś na skoczka z innej firmy bo np.moja nie ma dla mnie na szybko zlecenia to zarabiam więcej nawet  o 150-200 ojraskow .To dużo więcej i mam na myśli jedną osobę do opieki nie parę .

Konwalijko więc i mnie się nasuwa takie pytanie. Czy jeśli jedziesz z innej właśnie formy na krótkie zlecenie na tzw. skoczka czy w swojej macierzystej to zgłaszasz żeby przerwać ubezpieczenie czy w tej na krótkim zleceniu nie bierzesz wszystkich składek. Nieraz tak nam . Moja firma nie ma a inne dzwonią z krótkim 3-4 tygodniowym zleceniem. I co wtedy. Dziękuję za odpowiedź. 
24 maja 2019 10:37 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Tak o kasie ale nikłe szanse....czuje to w kościach.....jak jadę gdzieś na skoczka z innej firmy bo np.moja nie ma dla mnie na szybko zlecenia to zarabiam więcej nawet  o 150-200 ojraskow .To dużo więcej i mam na myśli jedną osobę do opieki nie parę .

To trzymam kciuki! Skoro w innych firmach masz więcej, to może być jakiś argument w rozmowie? A może w tych innych jeszcze więcej byłoby, gdyby to była stała współpraca i nie warto się trzymać starej?
Powodzenia!
Tu dwie dziewczyny pracowały w niewielu miejscach- jedna na 6 pracy tylko raz zmieniła pdp. Teraz znów to ją czeka. Ale ona język zna doskonale, to może inaczej rozmawiać... Druga komunikatywny dobry. Cięzko tu jej jest, ale boi się zmienić. Sama to przyznaje. Ale już chyba dojrzała...
U mnie, chyba przez to, że tak jakoś wyszło, że na początku jeździłam za każdym razem w inne miejsca, to nie mam dodatkowych obaw, poza jedną- w jakie mejsce trafię. Do tej pory było spokojnie i miło. Stan pdp. różny, i najtrudniejszy przypadek był wtedy, kiedy pojechałam pierwszy raz. Dlatego chyba nie mam takich jak one oporów przy zmianach.
24 maja 2019 11:39 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Konwalijko więc i mnie się nasuwa takie pytanie. Czy jeśli jedziesz z innej właśnie formy na krótkie zlecenie na tzw. skoczka czy w swojej macierzystej to zgłaszasz żeby przerwać ubezpieczenie czy w tej na krótkim zleceniu nie bierzesz wszystkich składek. Nieraz tak nam . Moja firma nie ma a inne dzwonią z krótkim 3-4 tygodniowym zleceniem. I co wtedy. Dziękuję za odpowiedź. :-)

Tak zgłaszam to żadna tajemnica już kiedyś pisałam w mojej firmie wiedzą nigdy nie było problemu umowa zostaje rozwiązana przechodzę do innej np. na 4 tyg albo 5 skladki w nowej też mam odprowadzone a po zakończonym zleceniu wracam do swojej macierzystej  Jak rozmawiam z nową firmą to też nie ukrywam że szukam pracy na krótki wyjazd i że mam swoją stałą firmę.Jak jest dobra współpraca z firmą to nie ma problemu  ja bynajmniej nie czekam 2 tyg czy ile tam trzeba żeby umowę rozwiązać .Wszystko można pozytywne załatwić .
24 maja 2019 11:41 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

To trzymam kciuki! Skoro w innych firmach masz więcej, to może być jakiś argument w rozmowie? A może w tych innych jeszcze więcej byłoby, gdyby to była stała współpraca i nie warto się trzymać starej?
Powodzenia!
Tu dwie dziewczyny pracowały w niewielu miejscach- jedna na 6 pracy tylko raz zmieniła pdp. Teraz znów to ją czeka. Ale ona język zna doskonale, to może inaczej rozmawiać... Druga komunikatywny dobry. Cięzko tu jej jest, ale boi się zmienić. Sama to przyznaje. Ale już chyba dojrzała...
U mnie, chyba przez to, że tak jakoś wyszło, że na początku jeździłam za każdym razem w inne miejsca, to nie mam dodatkowych obaw, poza jedną- w jakie mejsce trafię. Do tej pory było spokojnie i miło. Stan pdp. różny, i najtrudniejszy przypadek był wtedy, kiedy pojechałam pierwszy raz. Dlatego chyba nie mam takich jak one oporów przy zmianach.

Dzięki Werska na pewno napiszę co załatwiłam .
24 maja 2019 11:44 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Tak zgłaszam to żadna tajemnica już kiedyś pisałam w mojej firmie wiedzą nigdy nie było problemu umowa zostaje rozwiązana przechodzę do innej np. na 4 tyg albo 5 skladki w nowej też mam odprowadzone a po zakończonym zleceniu wracam do swojej macierzystej  Jak rozmawiam z nową firmą to też nie ukrywam że szukam pracy na krótki wyjazd i że mam swoją stałą firmę.Jak jest dobra współpraca z firmą to nie ma problemu  ja bynajmniej nie czekam 2 tyg czy ile tam trzeba żeby umowę rozwiązać .Wszystko można pozytywne załatwić .

No dziękuję raz tak miałam, że pojechałam na 3 tygodnie z inną formą. Zapomniałam albo poprostu nie wiedziałam, że trzeba to zgłosić w swojej macierzystej firmie i dostałam.pismo z ZUS. Firmy między sobą to wyjaśniały. Teraz już wiem jak robić. Dziękuję. 
 
24 maja 2019 11:48 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

No dziękuję raz tak miałam, że pojechałam na 3 tygodnie z inną formą. Zapomniałam albo poprostu nie wiedziałam, że trzeba to zgłosić w swojej macierzystej firmie i dostałam.pismo z ZUS. Firmy między sobą to wyjaśniały. Teraz już wiem jak robić. Dziękuję. :-)
 

24 maja 2019 13:17 / 2 osobom podoba się ten post
Co do tego,czy warto zmieniać firmę, tylko ze względu na finanse, też można dyskutować. 
Mój niemiecki w mowie  jest na bardzo dobrym poziomie, trochę gorzej z poprawnym pisaniem,ale na dostateczny plus,sama siebie bym oceniła. 
Z ciekawości poszłam na rozmowę do firmy,która jest w moim mieście. Zapytano mnie o znajomość niemieckiego, więc powiedziałam, że dobra. Od razu przeprowadzili test sprawdzający, rozmowa przez telefon z kimś z centrali chyba, z Warszawy.
Oceniona zostałam na bdb,chciano mnie tam od już, zaproponowano mi pracę, też podobnie jak u Konwalii, za 200 euro więcej .Już się zapaliłam, bo to jednak sporo,ale...
No właśnie, praca tylko z tą firmą, umowa o pracę, żadne zlecenia i wiele obwarowań, że jak to czy to,to dopiero będzie. 
Chodziło o wcześniejszy np zjazd, jeżeli miejsce nie będzie zgodne z opisem,lub po prostu nie dla mnie, jeśli nie będą mieli pracy,która mi odpowiada, to muszę brać to co proponują, no i wiele innych spraw, których już nie pamiętam, ale za wszystkie "przewinienia" straszenie karami.
Podziękowałam grzecznie i powiedziałam, że się zastanowię. 
Jednak wiedziałam, że nie mam nad czym się zastanawiać.
Swoją firmę znam,a firma zna mnie. Wiedzą, jacy Pdp są akurat "dla mnie ",mogę powiedzieć, w jaki region najchętniej bym pojechała, ja decyduję kiedy wyjeżdżam i na jak długo, a to wszystko jest dla mnie ważniejsze, nawet od większej stawki w nieznanej agencji.
Na rozmowie byłam wtedy w P...24
 
24 maja 2019 13:31 / 2 osobom podoba się ten post
Ale traf,dopiero co pisałam, niezbyt pochlebnie o pewnej firmie, a oni dalej mnie chcą, właśnie dzwonili
24 maja 2019 13:38 / 4 osobom podoba się ten post
Ja walizki spakowane w sumie walizka i torba ciężkie jak diabli ..
Ja właśnie robię się na bóstwo ( lub ubóstwo jak kto woli ) haha
24 maja 2019 13:49 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Ja walizki spakowane w sumie walizka i torba ciężkie jak diabli ..
Ja właśnie robię się na bóstwo ( lub ubóstwo jak kto woli ) haha :gwizdanie:

Dla tych,do których wracasz,na pewno będziesz jak bóstwo 
Przyjemniej podróży i szczęśliwego powrotu do domu